Moja ostoja cz.5
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja ostoja cz.5
Ewuniu, przybyłam by podziwiać Twoje wspomnieniowe piękności
Też często ubolewam ,ze dzieci były małe, pracowałam, zajmowałam się domem , ogrodem i miałam dużo więcej czasu niż na emeryturze
Sama sobie tez wyjaśniam
nie było internetu , na który sporo czasu poświęca się , powolniejsze ruchy, nigdzie nie spieszy się, obowiązki ogrodowo- domowe pozostały, trochę czasu poświęconego wnuczce , i tak mija dzień za dniem. Pozdrawiam serdecznie 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Witam serdecznie
Bogusiu
no właśnie , wnuczki, ogródek, dom, a u mnie jeszcze dekoracje okolicznościowe i niejednokrotnie dzień jest za krótki
Marysiu
werbena patagońska pięknie wzeszła, popikowałam ją już nawet i ładnie rośnie, natomiast werbena hastata nie wzeszła
Gosiu
moje pomidorki są już sporych rozmiarów, jak przestanie tak wiać to zacznę je wystawiać na dzień, na dwór
Zaraz po świętach, czyli we wtorek rzuciłam się w wir prac ogrodowych, ( muszę nadrobić zaległości jakie powstały przez moje jajka i zające, których sporo miałam do zrobienia)
Oczywiście na razie urzęduję w ogródku przy bloku, ale jest on spory, bo ma ponad 300m2,
Dzisiaj postaram się zrobić fotki, cudowne zakwitły jesienią posadzone, narcyzy, a i tulipanki zaczynają też swój pokaz
Bogusiu
Marysiu
Gosiu
Zaraz po świętach, czyli we wtorek rzuciłam się w wir prac ogrodowych, ( muszę nadrobić zaległości jakie powstały przez moje jajka i zające, których sporo miałam do zrobienia)
Oczywiście na razie urzęduję w ogródku przy bloku, ale jest on spory, bo ma ponad 300m2,
Dzisiaj postaram się zrobić fotki, cudowne zakwitły jesienią posadzone, narcyzy, a i tulipanki zaczynają też swój pokaz
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja ostoja cz.5
Witaj Ewuniu,śliczności same kwitną pod blokiem ,swoją pracą robisz sąsiadom wesołe i piękne otoczenie ,mam nadzieję,że to doceniają ,narcyzy ,tulipany i nawet piwonia za moment ślicznie zakwitnie ,a przecież nasadzeń pewnie na cały rok wystarczy ,pracowita jesteś bardzo ,i widać ,że nie lubisz pustki koło siebie ,zawsze coś znajdziesz do roboty ,a świąteczne jaja i zające też piękne i takie ilości ich zrobiłaś,pozdrawiam ze słonecznego i gorącego południa Polski 
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Moja ostoja cz.5
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moja ostoja cz.5
Piękne masz tulipanki.
I koperkowa pani już kwitnie.Ona zawsze tak szybka ?
Nie mam jej, to nie bardzo wiem .
Pozdrawiam
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42402
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja ostoja cz.5
Ewuniu masz prawdziwy ogród przy domu! sąsiedzi powinni być wdzięczni za takie widoki!
A stratyfikowałaś nasiona? jeżeli nie to wysyp ziemię w której ją siałaś i może jeszcze wzejdzie. U mnie do tej pory były tysiące siewek, ale w tej wiosny nie widzę...może jeszcze wzejdą
A stratyfikowałaś nasiona? jeżeli nie to wysyp ziemię w której ją siałaś i może jeszcze wzejdzie. U mnie do tej pory były tysiące siewek, ale w tej wiosny nie widzę...może jeszcze wzejdą
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Martuś
taka już jestem, nie lubię bezczynności, ale muszę się przyznać, że dzisiaj oddałam się totalnemu lenistwu.
Trochę się przeforsowałam w ogródku, chciałam nadgonić zaległości, a i latanie z konewkami w kwietniu już obowiązkowe, bo u nas susza okropna
Krysiu
moje też się pokładają, dlatego do fotek trochę je podtrzymywałam
Aniu
trochę prędzej kwitnie od tych pozostałych piwonii,
Marysiu
zrobię jak piszesz, wysypię do ogródka, może coś będzie jeszcze z nich
Nie tylko, ja mam ogródek na naszym osiedlu, jest ich więcej.
Nasze osiedle jest malutkie ( i nie powiększa się), wszyscy się tu znają
Kiedyś to było osiedle zakładowe wybudowane specjalnie dla pracowników Zachemu,
Ten ogródek, to taki mój malutki azyl, gdzie kawkę można wypić i gdzie wnusie mogą się pobawić.
Mając ten ogródek, mogę podziwiać do woli kwiaty wiosenne i jesienne, czego niestety nie mogłam robić na działce, gdzie wiosna i jesień to pobyt w doskokach, a nawet z miesięczna przerwą w pobycie
Jutro natomiast jedziemy zobaczyć, co słychać i widać na mojej kochanej działeczce, aż się boję co zastaniemy, bo miesiąc temu jak byliśmy to cała poryta była przez krety. Trawnik to jedna gąbka, a rabaty
coś strasznego, róże, krzewy, kwiaty, winogrono, truskawki, dosłownie wszystko było wzdłuż i w szerz poryte.
Dzisiaj u nas w końcu, po miesiącu suszy, trochę popaduje
Fotki z ogródka przy bloku





Trochę się przeforsowałam w ogródku, chciałam nadgonić zaległości, a i latanie z konewkami w kwietniu już obowiązkowe, bo u nas susza okropna
Krysiu
Aniu
Marysiu
Nie tylko, ja mam ogródek na naszym osiedlu, jest ich więcej.
Nasze osiedle jest malutkie ( i nie powiększa się), wszyscy się tu znają
Kiedyś to było osiedle zakładowe wybudowane specjalnie dla pracowników Zachemu,
Ten ogródek, to taki mój malutki azyl, gdzie kawkę można wypić i gdzie wnusie mogą się pobawić.
Mając ten ogródek, mogę podziwiać do woli kwiaty wiosenne i jesienne, czego niestety nie mogłam robić na działce, gdzie wiosna i jesień to pobyt w doskokach, a nawet z miesięczna przerwą w pobycie
Jutro natomiast jedziemy zobaczyć, co słychać i widać na mojej kochanej działeczce, aż się boję co zastaniemy, bo miesiąc temu jak byliśmy to cała poryta była przez krety. Trawnik to jedna gąbka, a rabaty
Dzisiaj u nas w końcu, po miesiącu suszy, trochę popaduje
Fotki z ogródka przy bloku





- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Moja ostoja cz.5
Witaj Ewuniu śliczny ten Twój ogródek przy bloku masz przynajmniej coś zielonego gdzie można chwilę odetchnąć 
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Tereniu
lubię mój przyblokowy ogródek, mogę sobie w nim posiedzieć jak znajdę na to czas
,
W poniedziałek i wtorek na mojej kochanej działce byliśmy, po drodze jak na nią jechaliśmy, kamieni nazbieraliśmy i dokończyłam budować drugi skalniak, teraz pozostało obsadzić go roślinkami.
Krety już się na razie uspokoiły, i nie ryją.
Mimo braku deszczu, zielsko nie odpuszcza i rośnie jak na drożdżach,
Te dwa dni pobytu na działce to tylko pieliłam, pieliłam i pieliłam i jeszcze pełno zielska zostało
Nowy skalniak








Szkoda, że zapachu tej kaliny nie idzie przesłać, a cudownie pachnie
W poniedziałek i wtorek na mojej kochanej działce byliśmy, po drodze jak na nią jechaliśmy, kamieni nazbieraliśmy i dokończyłam budować drugi skalniak, teraz pozostało obsadzić go roślinkami.
Krety już się na razie uspokoiły, i nie ryją.
Mimo braku deszczu, zielsko nie odpuszcza i rośnie jak na drożdżach,
Te dwa dni pobytu na działce to tylko pieliłam, pieliłam i pieliłam i jeszcze pełno zielska zostało
Nowy skalniak








Szkoda, że zapachu tej kaliny nie idzie przesłać, a cudownie pachnie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42402
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja ostoja cz.5
Ewuniu śliczny masz ogródek przy domu...czyli w sumie masz dwa ogródki
Na działce już porządeczek... piszesz że sucho a chwasty rosną, u mnie popadało to dopiero ruszyły
Co to za ciekawa roślinka https://www.fotosik.pl/zdjecie/75c0db41186bbbbb , a kwitnący powojnik zachwyca ...dobrze, że nie ma przymrozków
Pozdrawiam 
Na działce już porządeczek... piszesz że sucho a chwasty rosną, u mnie popadało to dopiero ruszyły
Co to za ciekawa roślinka https://www.fotosik.pl/zdjecie/75c0db41186bbbbb , a kwitnący powojnik zachwyca ...dobrze, że nie ma przymrozków
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Marysiu
tak jakoś wyszło, że mam dwa ogródki, jeden malutki, drugi trochę większy
Roślina o którą pytasz to wilczomlecz,
A z tym porządkiem na działce, to tak nie całkiem do końca, teraz w sobotę planuję wyjechać na kilka dni, to tak myślę, że ogarnę te zielsko
A w ogródku przy bloku iryski pumila dają pokaz







A niedługo coś do przegryzienia będzie

Roślina o którą pytasz to wilczomlecz,
A z tym porządkiem na działce, to tak nie całkiem do końca, teraz w sobotę planuję wyjechać na kilka dni, to tak myślę, że ogarnę te zielsko
A w ogródku przy bloku iryski pumila dają pokaz







A niedługo coś do przegryzienia będzie

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42402
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja ostoja cz.5
Ewuniu a czy ten wilczomlecz wydaje nasiona, bo jak tak to poprosiłabym
Śliczne iryski
Śliczne iryski
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja ostoja cz.5
Marysiu
nie wiem, czy ten wilczomlecz daje nasionka, ale będę go w tym roku bacznie obserwowała. Jak będą nasionka to nazbieram, ale będę też patrzeć, czy się rozrasta, może będzie można go podzielić.
W końcu i do nas zawitał deszcz, te kilka dni opadów, cudownie posłużyły roślinkom i w ogródku przy bloku i na działce. Chociaż na działce ( w środę sprawdzałam, bo byliśmy na niej), nie wszędzie jeszcze dobrze ziemia przesiąkła.
W końcu i do nas zawitał deszcz, te kilka dni opadów, cudownie posłużyły roślinkom i w ogródku przy bloku i na działce. Chociaż na działce ( w środę sprawdzałam, bo byliśmy na niej), nie wszędzie jeszcze dobrze ziemia przesiąkła.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42402
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja ostoja cz.5
Ewuniu jak się da to chętnie wymienię się na inny równie ciekawy! Ten Twój jest chyba niziutki? tak wygląda 














