Witam wszystkich moich miłych gości
Jadziu - na targi pojechałam z ciekawości i dla zabicia czasu, chociaż nie ukrywam, plany zakupowe też miałam. Planowałam zakupić ładne okazy cyprysa nutkajskiego. Niestety, oprócz kilku sztuk ( maleńkie sadzonki) nie widziałam nic ciekawego. Było mnóstwo bylin, cebul, róż, drzew owocowych i nie tylko. I ceny....tak delikatnie powiem: szału nie zrobiły

Ale zawsze warto oczęta nacieszyć, pooglądać nowości. I do koszyczka też wpadnie co nieco.
Aguś - tak, omieg mnie też zachwycił w tym roku. Rozrósł się w fajną kępkę. Twój też się postara.

A jak nie, to masz tyle innych cudowności, że ...co tam jeden omieg
Pati - dziękuję i zapraszam
Edi - weekend był słoneczny i bardzo owocny. W sobotę byłam na targach ogrodniczych w Bydgoszczy. A niedzielę uczciliśmy spacerem rowerowym po najbliższej okolicy. Uwielbiam jazdę rowerem, ale moja córcia ,,,,i te jej małe nóżki. Tak więc, 12 km to tyle ile można przejechać na względnych marudzeniach typu: " nogi mnie bolą"..."daleko jeszcze" itd. Ale ogólnie nie jest źle, pracujemy nad tym. Pozdrawiam
A tak było na wycieczce
Spotkaliśmy po drodze naszych znajomych
i nasze kąpielisko letnie
uwielbiam je o tej porze , ludzi brak, wszędzie porządek i ....cisza
nawet na dnie jest jeszcze względnie czysto...
a po drodze spotkałam jeszcze takie śliczności
moje nowe nabytki na kamienną rabatę
na cienistą też kupiłam
i na słoneczne też, powojnik Rooguchi
i jeszcze zakupiłam kilka różnych kolorów pełnych orlików, ale nimi będę się chwalić jak wyrosną i zakwitną
a i jeszcze lilie drzewiaste, ale one też jeszcze nie do pokazania
a u mnie w ogródku:
Miłego wieczoru dla wszystkich
