Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

[mm-complex]

Te są cudne A jakich szukasz ? Mam wielka kępę irysa trawiastego niebieskiego ,a fioletowy nabiera ciała Ten z pierwszej fotki też będzie do podziału ,ale on rośnie w błotku w oczku Zobaczę co będzie do podziału
Nie chcę Ci zaśmiecać wątku Już nie będę

[sweety]

Nie przesadzaj Danusiu z tym zaśmiecaniem
A szukam na pewno śnieżnobiałego, jakiegoś różowego, jakieś dwukolorowe Sama nie wiem

[mm-complex]

Białego syberyjskiego mam,ale maleństwo i jakoś dziwnie, wolno rośnie Muszę go dokarmić Mam różowe ,ale Germanica Będziemy dzielić

[koziorozec]

Aniu,piękne masz irysy, to po piwoniach następne najpiękniejsze kwiaty dla mnie,na pewno mają miejsce w pierwszej dziesiątce,irysy syberyjskie mam mogę Ci dać,pozdrawiam

[sweety]

Danusiu
A jak sobie coś upatrzysz u mnie - mów



Marto (koziorozec)! Z piwoniami na razie u mnie nie jest najlepiej. Ale pracuję nad tym A syberyjskie jakie masz? W ogóle to na pewno zaopiekuję się odrobiną Twoich nadwyżek.

[Jagodka]

Ha ! Aneczko ...kup - zasadź dużo więcej _ one są warte tego . Mam u siebie kilka odmian : od SDB _ po japońskie ...czysto białego nie mam , jedynie z poświatą błękitu ...mojego ulubionego koloru .
Serdecznie pozdrawiam

[sweety]

Jagódko! Konsekwentnie co roku dokupuje. Teraz także też niższe. Irysów nigdy za dużo

[akl62]

W tym roku dwukolorowe oznaczę, albo wykopię jak zakwitną, żeby się nie pomylić.

[sweety]

Będę Ci Aniu bardzo wdzięczna

[koziorozec]

Aniu,wysokie jak pokazała Dana,one są szafirowe,i jeszcze trochę niższe,chyba fioletowo-nibieskie ,ale numer nie pamiętam dokładnie,ale mam też pięknego,białego z zółtym środkiem,on tworzy piękną kępę ,nie mam w tej chwili zdjęcia ale zaraz odszukam i pokażę u mnie

[sweety]

Marto! Na biały możesz mnie zapisać

[mm-complex]

A mnie

[Teniak]

Oj czarujesz Aneczko tymi irysami/i nie tylko/.
Byłaś u nas i ani słowem o irysach nie wspomniałaś a ja tyle wyrzuciłam i rozdałam że hej.
Musiałam im zmienić miejsce,miały bardzo mokro.W tej chwili rosną po prostu w polu i nabierają krzepy.
Muszę czekać aż tam zakwitną i wtedy będę wybierać te najładniejsze.
Trawiastego w fioleciku mam i chętnie się podzielę,jest śliczny-maleńki ale bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam Teresa

[sweety]

Teresko! Za wiele mieliśmy tematów do rozmów. No i to nie była pora irysów... Zobaczymy, jak przyjdzie sezon na nie. Z góry dziękuję

[Margo2]

Aniu, irysy są cudowne. A ja jeszcze 3 lata temu ich nie cierpiałam. Jakoś mi się źle kojarzyły. Ale jak posadziłam jednego miniaturowego, zaczęły mnie brać za serce no i teraz też mam już sporo, ale młodziaku u mnie i pewnie nie zakwitną w tym roku.