Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Jak ja lubię do Ciebie zaglądać, zawsze jakieś piękne zdjęcia do obejrzenia. Aspirynka urocza, ale to chyba nie aktualne zdjęcie? Bo tu dookoła mnie już szaro - buro i nic nie kwitnie. Chyba muszę astrów nasadzić na przyszły rok! ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Ta Aspirynka Aguś, to mam rozumieć jest na odporność , by się nie przeziębić , czy tak
. Gorzej z odpornością , co do zakupu , piękna Ci ona jest , aż trudno się jej oprzeć
.


Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś, Twoja ulubienica rzeczywiście robi wrażenie!!
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Czuję się już nieźle- właściwie zakończyłam rehabilitację ręki, ale ciągle na nią uważam
W ogrodzie M wszystko zrobił, a ja oszczędzam siły na przygotowanie świątecznych paczek dla swoich podopiecznych i w ogóle zorganizowanie Świąt
Żebra bolą, ale to normalne
Mam nadzieję, że na wiosnę ruszę pełną parą
Poza tym muszę oswoić się z myślą, że moje dziecię powoli się usamodzielnia
Ostatnio był na dwóch imprezach urodzinowych u kolegów, jutro samotna noc w bibliotece (do północy
), w sobotę Teatr Wielki ze szkołą... Życie...
Pozdrawiam Cię serdecznie

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa





Poza tym muszę oswoić się z myślą, że moje dziecię powoli się usamodzielnia


Pozdrawiam Cię serdecznie


Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
ja też zapisałam sobie jedno z palenisk i będę działać...palenisko już mam - mój ogniskogrill i tylko wokół niego zrobię sobie takie miejsce wypoczynkowe......grysik, z jednej strony podwyższona rabatka z cegły na tym deski do siedzenia.. a potem jakieś niskie i pachnące kwiatki..... już się na nie cieszę a mama.........szaleje!
no cieszy się
a to bardzo dobrze 

no cieszy się


Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
witajcie! dziękuję wszystkim za liczne odwiedziny i miłe słowa 
trochę wypadłam z FO ostatnimi tygodniami... mnóstwo się dzieje w pracy i nie mam czasu na dyskusje z Wami, chociaż oczywiście regularnie do Was zaglądam... mamy też kłopot ze zdrowiem bliskiego członka rodziny, więc i nastroje takie sobie... wiosna pilnie potrzebna!
udanego piątku i całego weekendu Wam życzę...
zostawiam trochę letnich rózowości:




trochę wypadłam z FO ostatnimi tygodniami... mnóstwo się dzieje w pracy i nie mam czasu na dyskusje z Wami, chociaż oczywiście regularnie do Was zaglądam... mamy też kłopot ze zdrowiem bliskiego członka rodziny, więc i nastroje takie sobie... wiosna pilnie potrzebna!
udanego piątku i całego weekendu Wam życzę...
zostawiam trochę letnich rózowości:




- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś zdrówka dla całej rodzinki
Nie martw się kochana, jakbys tylko wiedziała ile ja mam teraz podobnych i zdecydowanie innych problemów
Trzeba mieć w życiu pasję, a jeszcze lepiej kilka, wtedy zycie przyjmuje wiele barw, nie tylko te szare
Cudne są Twoje różyczki, a Leonardo szczególnie
Bardzo lubię takie pełne kwiaty.


Trzeba mieć w życiu pasję, a jeszcze lepiej kilka, wtedy zycie przyjmuje wiele barw, nie tylko te szare

Cudne są Twoje różyczki, a Leonardo szczególnie

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Ach, żeby życie chciało być tak różowe jak te różyczki 

- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Za Jolą powtórzę, ze cudne są Twoje różyczki, szczególnie Leonardo...
i Bonica.. i Heritage... i First Lady... i Aspirynka oczywiście!
a przy okazji, ta Aspirynka taka bledziutka, może na białą rabatę by się nadawała? ;)
i Bonica.. i Heritage... i First Lady... i Aspirynka oczywiście!

a przy okazji, ta Aspirynka taka bledziutka, może na białą rabatę by się nadawała? ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aga,
myślałam o Tobie. Zdrowia życzę
. Letnie różowe róże, bardzo cieszą.
Dziś taki przyjemny dzień, do wiosenki coraz bliżej. Wiesz dostałam już różyczki od Petrovica małe, ale korzenie dobrze rozwinięte. Latem się okaże czy warto było Serbki zamawiać.
Buziaczki dla wszystkich bliskich, a sierściuchy wymiziaj.



Dziś taki przyjemny dzień, do wiosenki coraz bliżej. Wiesz dostałam już różyczki od Petrovica małe, ale korzenie dobrze rozwinięte. Latem się okaże czy warto było Serbki zamawiać.
Buziaczki dla wszystkich bliskich, a sierściuchy wymiziaj.

- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Ach...cudne te różowości
Niech ta zima szybko się zaczyna i równie szybko kończy...bo już chce wiosny...
Znów będzie różowo i będzie można wzdychać do pięknych różyc
Oczywiście zdrowia życzę dla całej rodzinki



Oczywiście zdrowia życzę dla całej rodzinki

Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguniu przepiękne te Twoje różyczki.
Podziwiam Cię, że znalazłaś czas i siły, żeby do nas zajrzeć, gdyż jak jest choroba w rodzinie, to nic nie cieszy.
Mimo wszystko miłego weekendu Ci życzę.

Podziwiam Cię, że znalazłaś czas i siły, żeby do nas zajrzeć, gdyż jak jest choroba w rodzinie, to nic nie cieszy.

Mimo wszystko miłego weekendu Ci życzę.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Agusiu, różami oczy nacieszyłam :P Są przepiękne - ach, ten kolorek! ach, ten układ płatków!
Zdrowia całej rodzince życzę i przesyłam dużo słoneczka, wprawdzie jesiennego, ale nastrajającego bardzo optymistycznie
U mnie dzisiaj świeciło cały dzionek :P
Zdrowia całej rodzince życzę i przesyłam dużo słoneczka, wprawdzie jesiennego, ale nastrajającego bardzo optymistycznie

U mnie dzisiaj świeciło cały dzionek :P
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
witajcie Kochani
dziękuję wszystkim za słowa wsparcia... niestety, stan zdrowia mojego teścia nie jest dobry... Biedny, walczył skutecznie od kilku lat z nowotworem, ale choroba ruszyła i nastąpiło nagłe, znaczne pogorszenie... Nadzieja oczywiście umiera ostatnia, ale mamy świadomość, że ta choroba zbiera swoje żniwo nie stosując ulg. Pomyślcie o nim dobrze, proszę...
Joluś - dziękuję... wiem, że problemy mamy wszyscy i nie uskarżam się... tylko tak wiesz, zwyczajnie smutno jest człowiekowi. Mam nadzieję, że Twoje kłopoty staną się lżejsze. Za miłe słowa pod adresem rózyczek dziękuję
Sama jak na nie patrzę, to jakoś mi lepiej na duszy 
Wandziu, życie bywa różowe, ale też inne jego barwy towarzyszą nam na co dzień... taka kolej rzeczy.
Majeczko, cieszę się, że dostałaś Serbki... wiesz, że się wahałam, czy też dołączyć do zamówienia, ale szczerze mówiąc nie miałam pomysłu na usytuowanie róż, a upychać bez sensu nie chcę... trzymam kciuki, żeby serbskie piękności nie sprawiły zawodu
dziękuję za wszystkie dobre słowa
Małgosiu, masz rację, niech już będzie wiosna
trzeba jednak przyznać, że poza naturalną szarością i spadkiem nastrojów, pogoda nas wciąż rozpieszcza - o tej porze roku różnie bywało... ja też nie mogę się doczekać widoku swoich, ale też innych forumowych róż! no i Twojej różanej rabaty! dzięki za słowa otuchy
Tajeczko, mimo wszystko jakoś trzeba funkcjonować... ale trudno mmi tryskać humorem, to fakt. Dziękuję za odwiedziny i dobre słowo...
Daluniu, róże zawsze cieszą oczy... zwłaszcza oglądając ich kolorowe odsłony o tej porze roku można trochę naładować akumulatory... słoneczka u nas dziś nie było, ale za jego wirtualne promyczki serdecznie dziękuję

Joluś - dziękuję... wiem, że problemy mamy wszyscy i nie uskarżam się... tylko tak wiesz, zwyczajnie smutno jest człowiekowi. Mam nadzieję, że Twoje kłopoty staną się lżejsze. Za miłe słowa pod adresem rózyczek dziękuję


Wandziu, życie bywa różowe, ale też inne jego barwy towarzyszą nam na co dzień... taka kolej rzeczy.
Majeczko, cieszę się, że dostałaś Serbki... wiesz, że się wahałam, czy też dołączyć do zamówienia, ale szczerze mówiąc nie miałam pomysłu na usytuowanie róż, a upychać bez sensu nie chcę... trzymam kciuki, żeby serbskie piękności nie sprawiły zawodu


Małgosiu, masz rację, niech już będzie wiosna


Tajeczko, mimo wszystko jakoś trzeba funkcjonować... ale trudno mmi tryskać humorem, to fakt. Dziękuję za odwiedziny i dobre słowo...
Daluniu, róże zawsze cieszą oczy... zwłaszcza oglądając ich kolorowe odsłony o tej porze roku można trochę naładować akumulatory... słoneczka u nas dziś nie było, ale za jego wirtualne promyczki serdecznie dziękuję

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aga,
masz rację upychanie róż kończy się przesadzaniem. Jak zbudujecie przedłużenie tarasu to będziesz miała już bardziej sprecyzowane potrzeby, a jeszcze skrzynie na tarasie. Będę bardzo ciekawa jak to będzie na finale.
Serbki mogą całkiem ładnie się zaprezentować ale za dwa lata.
Myślę o was

Serbki mogą całkiem ładnie się zaprezentować ale za dwa lata.

Myślę o was

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 3
Aguś trzymaj się
zaś te różowe różyczki są przepiękne


zaś te różowe różyczki są przepiękne

