Anetko William Christie już dawno skradł mi serce
Gdy zobaczyłam go w wątku ?.....no nie pamiętam dokładnie u kogo...na pewno u pewnego mężczyzny na forum,który rzadko się udziela.....to po prostu zaniemówiłam.Spytałam go wtedy gdzie ją kupił,a on podał szkółkę Rosen Gonewein....i tak się zaczęło.Nic nie wiem o tej róży,ale zapragnęłam jej,lubię duże kwiaty u róż
Midsummer róża ciekawa,widać ją z daleka,bezproblemowa:)Aphroditę słabo okryłam....chyba będę musiała jechać i ją przykryć,ona jest piękna...
Georginia pisze:Anetko ,czyżby był taki wrażliwy na mróz,Muszę go dobrze opatulić.
Alu ja specjalnie go na zimę nie opatulałam,sadziłam go z gołym korzeniem,tylko kopczyk dałam...
Dodad no nie wierzę jak można opierać się takiej pięknocie jak Edenka
Spróbuj i daj jej szansę,może u Ciebie pokaże swoje piękno? Ja kupiłam sobie druga tej jesieni i będę bacznie się jej od wiosny przyglądać
Sophia u mnie posadzona i jej siostra Clair..
Margo..nie martw się o Edenkę,że wypuściła tylko dwa długie pędy,moja w poprzednim roku zachowała się podobnie,może szykuje pokaz na wiosnę...zobaczysz jeszcze będziesz z niej dumna
dobrze, że się zapędziłaś na działeczkę. 
! Niesamowita, niestrudzona, niezawodna ... i piękna 
Pergolka dla Edenki to dobra rzecz,przynajmniej rośnie w górę,a nie rozłazi się na boki.
Midsummer nie przeżył zimy 
