moje początki cz. 2
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: moje początki cz. 2
Edyratka niestety kolekcja mocno zubożała po zimie. Nie ma już 3 Nagarbii. Stefka, Kawy i jeszcze kilku. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Jest miejsce na kilka kwitnących sezonowców.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: moje początki cz. 2
Renatko śliczne nowości
Moje calle jeszcze czekają, bo w domu miejsca nie mam i czekam aż będę je mogła od razu na balkon wystawić

Moje calle jeszcze czekają, bo w domu miejsca nie mam i czekam aż będę je mogła od razu na balkon wystawić
- sari
- 1000p

- Posty: 2267
- Od: 18 maja 2010, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: moje początki cz. 2
Renatko pictus od Agnieszki śliczna , ja też mam zamówioną
Bardzo kibicuję callom, wiesz jakie będą miały kolorki
Bardzo kibicuję callom, wiesz jakie będą miały kolorki
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: moje początki cz. 2
Beatko
Kalle będą: biała, czerwonawa i żółta z ciemnym środkiem. Wszystkie 3 pięknie skiełkowały w sumie 10 kiełkami. Twoje Epi na pewno będzie równie piękne jak moje.
ARHIZ
Arletko ja nie mam balkonu więc wszystko trzymam na parapetach, półkach i gdzie i gdzie się da. Więc od razu posadziłam. Teraz czeka aż pokażą się liście, wszystkie mają być biało nakrapiane.
ARHIZ
Arletko ja nie mam balkonu więc wszystko trzymam na parapetach, półkach i gdzie i gdzie się da. Więc od razu posadziłam. Teraz czeka aż pokażą się liście, wszystkie mają być biało nakrapiane.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: moje początki cz. 2
To epi jest prześliczne
Kale też mi się podobają, w tamtym roku miałam niebieską i różową, nic mi z nich nie wzeszło jak pogrzebałam w ziemi to odkryłam że jedną zjadł mi jakiś robak,druga do dziś siedzi w ziemi jak zaklęta, pomarszczona, nie wiem co zrobiłam źle.
Kale też mi się podobają, w tamtym roku miałam niebieską i różową, nic mi z nich nie wzeszło jak pogrzebałam w ziemi to odkryłam że jedną zjadł mi jakiś robak,druga do dziś siedzi w ziemi jak zaklęta, pomarszczona, nie wiem co zrobiłam źle.
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: moje początki cz. 2
Anetko Kalle co prawda mam pierwszy raz i kompletnie się na nich nie znam ale może ta pomarszczona cebula jest martwa w środku i dlatego nic nie puściła. U moich pokazał się 11-syt kiełek

pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- elila
- 1000p

- Posty: 1713
- Od: 24 kwie 2009, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
- Kontakt:
Re: moje początki cz. 2
Renatko, u mnie to nie takie proste. Mieszkam na wsi więc wyjazd do supermarketu to u mnie cała wyprawa
A jeszcze na dodatek jestem uziemiona bo mąż jedzi samochodem do pracy... Jak tyko będę miała okazję, to na pewno zakupię piękne calle!
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: moje początki cz. 2
Ewelinko wiem co to znaczy mieszkać na wsi, bo w mieście mieszkam od 3,5 roku, jeśli chodzi o wyprawy do marketów jak nie ma się do dyspozycji samochodu. Z tamtego okresu czasami brakuje mi przestrzeni której w mieście nie ma.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- elila
- 1000p

- Posty: 1713
- Od: 24 kwie 2009, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
- Kontakt:
Re: moje początki cz. 2
Ja bym jednak nie oddała wsi za miasto 
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: moje początki cz. 2
spoko to proste w uprawienuta23 pisze:Anetko Kalle co prawda mam pierwszy raz i kompletnie się na nich nie znam
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: moje początki cz. 2
Ewelinko do rodzinnej miejscowości ma około 6 km więc jak mam ochotę i pogoda dopisuje to wsadzam małego do wózka i jazda na spacerek do rodziców. A jak jest brzydko albo mam lenia to autobusem tylko 15 minut.
Celinko póki co to rosną a najbardziej podoba mnie się w nich to, że ponoć nie można ich przelać a przynajmniej nie tak łatwo to zrobić.
Celinko póki co to rosną a najbardziej podoba mnie się w nich to, że ponoć nie można ich przelać a przynajmniej nie tak łatwo to zrobić.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- AnnaAgnieszka
- 1000p

- Posty: 1347
- Od: 16 sie 2010, o 10:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: moje początki cz. 2
Piękne epi dostałaś i jakie nowości
Trzymam za wszystko kciuki, żeby pięknie rosło
Trzymam za wszystko kciuki, żeby pięknie rosło
- nuta23
- 1000p

- Posty: 4135
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: moje początki cz. 2
Agnieszko
Ja powinna mieć chyba zakaz chodzenia po sklepach ogrodniczych. Dzisiaj kupiła jeszcze Mieczyk abisyński (trochę martwi mnie jego wysokość) i Jaskier azjatycki. Już są posadzone i stoją w pokoju syna aby i u niego było coś kwitnącego.
Ja powinna mieć chyba zakaz chodzenia po sklepach ogrodniczych. Dzisiaj kupiła jeszcze Mieczyk abisyński (trochę martwi mnie jego wysokość) i Jaskier azjatycki. Już są posadzone i stoją w pokoju syna aby i u niego było coś kwitnącego.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: moje początki cz. 2
Incarvillea delavayi ma duże ładne kwiaty (gloksynia gruntowa). Ja uprawiam ją od trzech lat w ogrodzie. Niemniej każdej wiosny boję się, że nie przeżyła zimy
Ostatnio w centrum ogrodniczym oglądałam kalle, ale im ciekawsze miała kwiaty, tym cena była wyższa :x Postanowiłam, że na razie muszą wystarczyć mi Wasze fotki
Mieczyk abisyński faktycznie jest dość wysoki (w gruncie), ale ma niesamowite kwiaty przez co jest bardzo dekoracyjny.


