
moja jedyna biała róża w ogrodzie ... i cięta po mrozach i kwitnie ...
aby nie było, że u mnie nie rosną róże ...
he he czegoś w szkole nauczyli (żarcik) aksamitki wszystkie prawie na jedno kopyto ale coś zapamiętałemTajka pisze:Michale biała róża przecudnej urody.![]()
Nawet znasz odmiany aksamitek.
Czy klony palmowe nie marzną u Ciebie?
Ja jakoś nie miałam odwagi je posadzić.
jaka Cisza przecież jestem i to codziennieparyska pisze:jak cisz to cisza ale jak się już pojawiasz to z wielkia mocą. Klon przepiękny, eh jaka ja mam do nich słabość
A i świetne ujęcia robisz.
Cieszę się, że poczekasz do jutra... a co do lini to już mi zaczyna się zacierac więc kolejna akcja cięcia będzie niebawem to może i jakieś fot. się znajdzieewamaj66 pisze:Całe życie żyłam bez świadomości istnienia szpadelka do obrzeży, poczekam do jutraA poważnie-linia trawnika przy rabatach widziana u Ciebie jest warta skopiowania (o ile moje krzywe oko da radę
Są też proste oczy w rodzinie
)