Ogród Moni cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22084
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Moniko uważam,że warto spróbować... :wink:
a warto też zrobić odkład.Z pewnością się ukorzeni i go przeniesiesz zachowując przy tym ten właśnie krzak bez uszczerbku.
Nie upieram się :wink: że to sobie ale jest trochę dziwne,że nie łapie mączniaka ale w życiu jest wszystko możliwe więc może i ten egzemplarz tak ma :D
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Monia - czemu tej różowej NN nie podpiszesz? To jest Berleburg Castle - róża Poulsena, kwitnie bardzo obficie - może mieć nawet na silnych pędach do 40 kwiatów. Odróżnia się od innych róż właśnie płaskimi kwiatami - rozetkami.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Krysiu, ufam Twemu doświadczeniu i tak właśnie zrobię :) ;:196
Gosiu, mam Berleburg (zresztą wiesz ;) ) Muszę porównać je obie - faktycznie mozliwe, ze to ta sama róża. Miałabym w takim razie 3 Berleburgi :tan Od jakiegoś czasu podejrzewałam, ze to moze być ta odmiana, jednak ta jest jaśniejsza, bo rośnie w mocnym słońcu i to mnie troszkę zbijało z tropu, a z kolei mam kłopot z odróżnieniem zapachów z powodu kataru. Muszę wykorzystać męża lub syna do obwąchiwania :;230
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Monia róże w Auchan w donicach były po 15 i po 20 zł bez grosza chyba
zawsze są na wiosne i jesienią. Jak się pojawią to napiszę...

Teraz wiosną była seria palace, castle, renaissance... naprawde duży wybór.

Piękne zdjęcie red eden... bardzo piękna róża
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Monia pokazujesz takie piękności, a mnie nie było :(
Zgubiłam wątek. To jest okropne z tym gubieniem.
Dziękuję za widoki ogólne. Naprawdę coraz piękniej u Ciebie. W przyszłym roku, będziemy poziwiać prawdziwe rosarium jak to wszystko się rozrośnie.
Red Eden i koralowa NN podbiły moje serce, chociaż wszelkie różowości też są piękne.
Mam pytanie co do domu. Czy mi się wydaje, czy on stoi na połowie zagospodarowanej części. Może nie doczytałam do końca.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Izuś, dzięki za informację - chętnie skorzystam z tak bogatej oferty ;:65 ;:108

Gosiu, ja też często tracę powiadomienia i jak zauważę, że podejrzanie długo jest cisza i nie mam wieści o czyimś wątku, to sama go odszukuję ;:162
Z mojego ogrodu jestem coraz bardziej zadowolona, jednak wciąż widzę niedociągnięcia, braki w roślinkach lub róże wymagające przesadzenia, bo np.rosną zbyt wysokie w danym miejscu i trzeba je dać na tył rabaty. Jesienią czeka mnie sporo pracy. Wciąż brakuje mi wielu bylin, a niestety w ogrodniczych kiepsko pod tym względem. Prędzej można spotkać licencjonowane róże, niż ciekawe byliny. Poza ostróżkami (w tym roku wyjątkowo mały wybór i kiepskiej jakości), lawendą (mam już pod dostatkiem), bergenią i przywrotnikiem, nie ma co kupić. Chciałabym więcej takich 'cudów' (u nas niespotykane w sprzedaży) jak przetacznik, margaretki, złocienie, naparstnice i inne, a tu nie ma nic takiego. Moje margaretki i złocienie wciąż za małe na podział. Może do jesieni się rozrosną, to je troszkę podzielę, żeby było więcej na białej rabacie. Przez te wiosenne ulewy sporo roślin z białej rabaty mi zgniło w świeżo wykopanych dołkach. Żal mi bardzo, bo sporo kosztowały, a przy tym wiązałam z nimi spore nadzieje, tymczasem trzeba zaczynać od początku. Dobrze, że są w sprzedaży jednoroczne rośliny, to troszkę miejsca zapełniły.
Mam też sporo żurawek i host do przesadzenia - posadziłam w zbyt nasłonecznionym miejscu i teraz cierpią niemiłosiernie istraszą poparzonymi listkami.
Co do Red Eden i NN - obie piękne. Red Eden koniecznie muszę dokupić, bo ma cudowny kolor, jest b.zdrowa i ogólnie przepiękna ;:167 NN-ka mnie z każdym rokiem bardziej zachwyca. Nie wymaga zimowego okrycia, nie choruje na żadne choroby, ma błyszczące liście, a kwiaty śliczne i dłuuuugo utrzymujące się - cóż więcej chcieć?
Co do domu - niestety do połowy szerokości budynku mamy krótszą działkę (może kiedyś dokupimy tę dłuższą część) i tam jest tylko jakieś 15m działki przed tarasem. Dopiero od połowy domu działka przechodzi w długi ogród.
Tak wygląda część przed tarasem - posadzone w granicy tuje Shmaragd, z których chcę formowany żywopłot osłaniający od sąsiedztwa - poza tujami ogólny bałagan na zdjęciu (w rzeczywistości jest już nieco lepiej, ale rosną tylko hortensje i piwonie wzdłuż żywopłotu):
Obrazek

Obrazek

Do ogrodu z tarasu kieruję się tędy:
Obrazek

Po lewej stronie widać ostatnią tuję stanowiącą koniec żywopłotu i fragment kaliny Roseum. W miejscu rozpoczęcia rabaty/ścieżki będzie łuk różany/bramka wsadziłam tam już New Dawn i Eden Rose, ale są maleńkie, więc łuk jeszcze niekonieczny.
Patrząc z drugiej strony, w kierunku domu, to tak wygląda:
Obrazek

(nieco smutno, bo jeszcze róże nie kwitły, gdy robiłam to zdjecie)
Dalej już wiesz jak ogród wygląda, bo opisywałam szczegółowo kilka stron wcześniej. Część przed tarasem i przed domem wciąż jest niezagospodarowana, ponieważ nadal trwają roboty budowlane i szkoda roślin. Wsadziłam tuje, żeby już rosły i tworzyły zwartą, zieloną ścianę, a reszta musi zaczekać ;:224
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Monia fajnie pokazałaś i opisałas ogrod

a jak tam różanka?
pewno wszystko Ci kwitnie...

jesienia musze kupic róże na trejaz... bo jakj wiesz z lottum nie wyszlo ...i przy terjazu mam 3 roze :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Dziękuję, Izulku ;:196 ;:4 . Jak mam chwilkę czasu, to więcej piszę. Róże w okrągłej różance ładnie kwitną, choć wkurzam się, bo nie mam tam bylin i wciąż rosną mi chwaściory (głównie perz i takie coś o liściach podobnych do naparstnicy, ale bardziej dorodne). Muszę jak najszybciej rozmnożyć bylinki i nasadzić między róże. Kłopot w tym, że mam tam posadzone również tylipany i hiacynty, więc trzeba będzie uważać, zeby nie porozdzielać cebulek na kawałki :lol: .
Jakie będziesz kupować róże jesienią?
Dla Ciebie Charles de Gaulle z rabatki różankowej:
Obrazek

Obrazek

i Kosmos (polecam, cudna, choć na zdjęciu nie wyszła najlepiej)
Obrazek
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Honore de Balzac - róża, którą kupiłam w ub.roku i zaraz żałowałam tego zakupu. W tym roku jestem nią zachwycona :D Jest zdrowa, ma wielkie kwiaty i b.długo trzymające się :D Minęły dwa tygodnie kwitnienia, a on wprawdzie traci barwy, ale wciąż piękny :)
Obrazek

Andre le Notre - kolejna z ubiegłorocznym zakupów w LM. Dopiero pierwszy pąk rozwija, zobaczymy jak będzie z tą różą - na razie przypomina mi Aphrodite.
Obrazek

Ledreborg - pierwszy kwiat w tym sezonie. Rośnie w b.kiepskiej ziemi razem z kilkoma innymi. Muszę coś temu zaradzić.
Obrazek

Othello - zadzwiwia mnie w tym roku ogromem pąków ;:224
Obrazek

A na dobranoc sesja zdjęciowa Red Eden
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i Pirouette
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

No red Eden mnie zachwyca ;:196
a charles de Gaulle mam na liście więc nie zrobił na mnie wrazenia :P
żartuję jest piękny...kupie jak sie trafi :)

a kosmos ... hmmm musze poczytac
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Mnie tam wszystkie te róże zachwycają. Nie mogę się zdecydować jakie kupić na jesieni. Muszę się poważnie zastanowić, bo coraz mniej miejsca. :roll:
Tak włąśnie myślałam, że coś nie tak z tym posadowieniem domu. Ale jak jest szansa na wykup to ekstra.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Lisko, Charles jest b.dobrą różą. Pozytywne jest u niego to, że ma zdecydowanie ładniejszy kolor niż Mainzer, która jest niemal siwa (u Charles'a widoczny piękny fiolet), nie choruje jak M., którą z powodu plamistości wyeksmituję z mojej różanki - natychmiast zaraża mi Heidi, która niestety też mniej odporna na tę chorobę (moze jak pozbędę się Maiznera, to będzie mocniejsza). Red Eden z kolei nie potrzebuje komentarza - jej widok mówi wszystko :uszy :D Kosmos kupiłam jesienią, więc pierwszy sezon się nią cieszę, ale ma tak duże i śliczne kwiaty, zdrowe listki, że chyba zamieszka ze mną jeszcze jedna taka ;:224

Gosiu, wszystkie róże są tak piękne, że sama nie mogę się im oprzeć. Niektóre z kolei mają tak wspaniałe cechy, że chętnie przygarniam je po kilka sztuk :lol: Na początku różanej przygody kupowałam wszystkie, które mi się podobały. Teraz podchodzę do zakupów bardziej rozsądnie - staram się kupować takie, które są ładne i mocne zdrowotnie, żeby sobie zaoszczędzić pracy. Przy tak dużej ilości róż, jaką mam obecnie, w sytuacji rozpoczęcia epidemii byłaby to ciężka walka - właśnie z tego powodu muszę się rozstać z kilkoma odmianami, głównie wielkokwiatowymi. Tymczasem obrywam Mainzerowi listki i nie przejmuję się, że w razie czego będzie zupełnie bez liści - nie pozwolę jej na ani jeden żółknący listek :twisted: Wybieraj więc odmiany, które są odporne, bo to połowa Twojej późniejszej satysfakcji z zakupu :uszy ;:196
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22084
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Moniko jak zawsze można się naładować u Ciebie...pięknie jest ;:167
Patrzę i marzę bo miec tego nie mogę ale miło jest móc pooglądać i poczytac Twój watek.
Zastanawia mnie Twoje doświadczenie z MaiznerF. bo u mnie jest odpornym krzewem ,mam ją dość długo już chyba z 5 lat będzie -
tylko :oops: ciągle ją przesadzałam więc nie dałam jej szans na to by sie rozrosła.
Teraz od 2 sezonów siedzi już w jednym miejscu ,więc liczę,że zmieni swoją objętość.
Nie cierpiała na plamistość a może nie zauważyłam wskutek tych jej 'przeprowadzek'.
'Czarnym koniem' jest u mnie natomiast W.Szekspir .
Od niej zawsze się wszystko zaczyna a w tym roku dołączyła jeszcze słaba jej odporność na słońce....
Jest wystawiona na jego operację od świtu do godz.ok 13-14.00 a wygląda przez cały dzień jak ugotowana .
Nie podoba mi się to...albo zmienie jej jesienia miejsca albo ja wyciepnę z ogrodu...
Czy masz ją też?
Masz z nią problemy?
Oczywiście Ty musisz miec pełne rozeznanie co do odporności poszczególnych odmian,u Ciebie to podstawa,
która kierujesz sie kupując krzewy.
Przy takiej ich liczbie nie możesz pozwolic sobie na wprowadzanie słabeuszy siejących infekcje...
Czy wiesz już orientacyjnie ile docelowo będziesz mieć róż w w swoim ogrodzie :wink:
Nareszcie zrozumiałam dlaczego na zdjęciu tuż przed domem masz węższą działkę ale fajnie rozwiązałaś ten widok i wejście do ogrodu.
:D
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Krysiu, dziękuję ;:196 ;:4
Mam Williama Sh. - w ub.roku był pięny, wielki i obsypany kwieciem, nie chorujący, ale zima dała mu mocno w kość. Byłam przekonana, że zmarzł i wykopałam go z rabaty przesadzając, na wszelki wypadek, gdyby jeszcze miał coś wypuścić, do 'inkubatora' - miejsce na obrzeżu działki, gdzie przesadziłam wszystkie kikuty zmarzniętych sztamowych róż i właśnie Williama, który niby był zmarzniety, ale jak go wykopałam celem spalenia, okazało się, że pod ziemią zaczął coś wypuszczać, tylko nie wiadomo było, czy to dziczek, czy szlachetna część. Teraz ładnie się zagęścił i będzie kwitł, więc nawet się cieszę, bo lubię jego kwiaty. Podejrzewam też, że może to być William Sh. 2000, bo rok temu nie chorował zbyt mocno, a w tym roku jeszcze wcale nie ma oznak plamek. Mainzer z kolei mam od dawna - róża rosła od lat w naszym ogrodzie, gdzie nadal mieszkam i od zawsze chorowała, a w zimie wymarzała. 2 lata temu przesadziłam ją do nowego ogrodu, dbając o dobre podłoże, obornik i podlewanie, ale nic to nie dało - choruje nadal. Wkurza mnie to i właśnie powiedziałam w tym roku "dość". Pożegnam ją jesienią, a na razie sukcesywnie ogołacam z liści.
Co przejścia do ogrodu - długo myślałam jak to rozwiązać, żeby złagodzić ten ostry kąt załamania długości. Ostatecznie wymyśliłam takie rozwiązanie i myślę, że jak się wszystko rozrośnie, dodam ładną łukową pergolę, to nie będzie źle. Zresztą nadal myślimy o zakupie tej działki, aby poszerzyć całość, ale na razie szkoda na to pieniędzy - musimy skończyć budowę i przeprowadzić się (chciałabym za rok).
Jeśli chodzi o ostateczną ilość róż... nie zastanawiałam się nad tym, ale spojnie kolejne 200 się zmieści :;230 :;230 Nie wiem ile jeszcze dokupię - wszystko zależy od mojej inwencji twóczej i pomysłów na dalsze zagospodarowanie ogrodu. Chcę zmniejszyć powierazchnię trawnika na środku tej części ozdobnej, więc konieczne będą kolejne kompozycje, jednak chciałabym dodać więcej krzewów o ciemnej zieleni i dopiero na obrzeżach wsadzić róże, aby ładnie odbijały się na tle zieleni :uszy Pomysłu na kompozycje na razie nie mam ukształtowanego w pełni. Póki co wsadziłam dużą, ładną tuję Shmaragd, dwa mniejsze iglaki po bokach i dalej będę musiała pomyśleć co począć ;:224 .

A tu dla Ciebie - rozkwitła druga White Fairy:
Obrazek
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

First Lady - jest najgęściejszą różą, jeśli chodzi o płatki, które z trudem rozwija
Obrazek

Obrazek

A na białej rabacie co nieco się bieli. Niestety sporo bylin zgniło podczas ulewnych deszczy w maju :(
Obrazek

Obrazek

i w zbliżeniu:
Sebastian Kneipp
Obrazek

Sea Foam - b.ładne róże, podobne do Swany
Obrazek

Obrazek

i margaretki - jakies inne niż wszystkie, bo płatki podwójne:
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”