Z Elfowej krainy storczyków ;)))

[justus27]

Oraz dziesiejsze, z poranka...nareszcie pokazała swoją buźkę







Dendr. phalaenopsis i mini orchidarium obfotgrafuję jutro Bo czasu mi dziś brakło...

[Joane]

Przepiękny widok, te rozwijające pąki.

[Henrykbb]

Jak pięknie on się otwiera,zupełnie inaczej niż np u Phali.Śliczny widok,śliczny kwiat.

Czy możecie sobie wyobrazić,że ktoś może nie lubić róż,ich zapachu,ich smaku w olejkach,słodyczach,dżemach

[Joane]

Czy możecie sobie wyobrazić,że ktoś może nie lubić róż,ich zapachu,ich smaku w olejkach,słodyczach,dżemach

Pozwolę sobie na wtrącenie. Ja nie rozumiem takich osób, ale każdy lubi co innego. Ja uwielbiam dżem różany a szczególnie jak są nim nadziane pączki ;:94 ;:94 ;:94 ;:94
Sama robiłam też soki z róży herbacianej. I moje jedno Dendrobium pachnie na różę z miodem.

[Migrenqa]

Piękna Miltonia. Moja już przekwitła, ale inwestuje w nowe psb, więc jest szansa, że zakwitnie w przyszłym roku. Muszę jej pokazć Twoją to może ją zmotywuję...

[AnnaL]

Fotorelacja super Widać jak powoli rozwija się pączek a potem nieziemska bużka w pełnej krasie. Czekam na kolejną fotorelację ciekawa jestem miniorchidarium co tam się dzieje.

[Wioleta]

Oooo, widzę Justynko, że Twoja Miltonia już się otworzyła
Moja jeszcze nie , ale cierpliwie czekam

[justus27]

Joane- dziękuję ;) Napatrz się...może za rok Ty swoją podopieczną Będziesz się chwalić, tego Ci życzę

Henryku- dziękuję. Uwielbiam dżem z płatków dzikiej róży Przecież to królowa kwiatów, jest tyle odmian. Każdy może coś dla siebie wybrać

Joane- ale mnie Zadziwiłaś pachnącym dendr. phalaenopsis. Jaki ma kolorek?

Migrenqa- życzę zatem cierpliwości. Skoro rosną nowe psby, to kwiatuszki też na pewno się pojawią ;)

Aniu- dziękuję w imieniu miltonii. Ma tylko 3 kwiatuszki na pędzie, ale jaką satysfakcję dają dla jej opiekunki

Dziękuję za odwiedzinki. A teraz nowe fotki. Dziś wielkie moczenie i przegląd cotygodniowy storczyków.
Po wczorajszym przeczytaniu postów u AniL, przyjrzałam się dokładniej mojemu mlodszemu MM. Ma listeczki pomarszczone, choć puszcza młodego korzonka. Postanowiłam go wsadzić do samego spagnum i na razie wylądował w mini-orchidarium. Korzonki nawet ładne są:





Specjalna fotka dla Trzynastki, pędzik na keiki z dwoma pączuszkami:



Oraz wieści z orchidarium; listek na ludisii już nieźle urósł:

[justus27]

Ostatni z reanimków od Pauli, "Pasiasty" po m-cu w pojemniku, wypuścił listeczka. Przesadziłam go do podłoża składającego się w połowie z kory, a w połowie ze spagnum. Nadal będzie trzymany w pojemniku:







A Stuartiana sprawiła mi radość wypuszczając nowy, maleńki listeczk. Wymieniłam mu 1/3 spagnum z wierzchu. Nie chciałam go stresować, więc nie wyciągałam go z doniczki. Tylko tyle, ile mogłam, wyciągnęłam mech i dałam na to miejsce świeży. Dwa korzonki były zgnite:

[justus27]

Mini-orchidarium po przemeblowaniu, od lewej: Pasiasty, pH. Stuartiana, młodszy MM i Ludisia:



Nie mogłam się oprzeć urokowi miltonii. Dziś już pachnie, bardzo podobnie jak B. Nelly Isler:

[Henrykbb]

Czytam i obserwuję uważnie Wasze eksperymenty z sph,chciałbym także zastosować ja do moich botaników ale trochę boję się-brak doświadczenia w hodowli w sphagnum wstrzymuje mnie.Na szczęście nic złego się nie dzieje,tyle tylko,że przyrastają b.powoli.Teraz mają sph jedynie na wierzchu wciśnięte między kawałki kory,stoją w prowizorycznym akwarium i zraszam wierzchnią warstwę gdy przeschnie.Moczę doniczki 1 raz w tygodniu.
Ale obserwuję i dojrzewam.

[justus27]

Henryku- sphagnum jest proste. Tylko trzeba przy uprawie w tym mch, nauczyć się systematyczności. Dla Wielu, dwukrotne <conajmniej> spryskiwanie dziennie, może być za dużym wyzwaniem. Nie Dopuszczaj do przeschnięcia mchu, Zraszaj jak jest lekko wilgotne.

[Henrykbb]

Dwukrotne,codzienne zraszanie to dla mnie nie problem,jestem przy nich rano,przed pracą i potem zaraz po 15-tej.Problem w tym,że każdy pisząc o tego typu uprawie,zaznacza,że jest ona trudniejsza i trzeba mieć już trochę doświadczenia a boję się,że ja go jeszcze nie mam i mógłbym przedobrzyć.
Czytam jednak i obserwuję i..czekam na obiecaną listę AniL,które botaniki tak posadzić.

[orange30]

Jeśli chodzi o uprawę w sphagnum, to ja nie zraszam, po prostu nie mam na to czasu. Swoje roślinki, które są posadzone w mchu, na spodzie doniczki mam sporą warstwę skały wulkanicznej, w kubeczkach otwory oczywiście na spodzie (dosyć duże) i po bokach, a kubeczki z roślinkami zanurzam i szybciutko wyjmuję. Mech za ten moment zdąży nasiąknąć i to wystarcza. Każdy robi to inaczej, mój sposób u mnie się sprawdza, oczywiście bacznie obserwuję rośliny, nie wszystkie jednakowo dużo wody potrzebują.

[AnnaL]

Justynko miltonia pięknie Ci rozkwitła - 3 kwiatki ale za to śliczne i pachną no no. Daj powąchać Miniorchidarium fajnie się prezentuje Ja czekam aż mój MM przestanie kwitnąć i też włożę go do spagnum. Czytam i też biorę coś dla siebie - każdy ma sprawdzony sposób postępowania z roślinkami w spagnum.

Myślę Henryku , że śmiało możesz spróbować pamiętając , że spagnum ma być ułożone lekko nie ściśnięte i tak jak napisały Dziewczęta sprawdzać co jakiś czas korzenie. Obiecana lista już niedługo.