
Przepraszam ,że nie odpowiem każdemu osobno ale od wczoraj, strasznie muli mi internet

Staram się cztać na bierząco wszystko co się u Was dzieje ale z pisaniem to już jest duuuużo gorzej

Większość czasu spędzamy na działce...ja dłubię w ziemi a Oskar podlewa, podlewa i podlewa.....





Dzisiaj gorąc był niesamowity....mam nadzieję ,że tak jak zapowiadają , w końcu porządnie popada bo ziemia jest wysuszona na wiór

Miłego wieczoru
