Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.3
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Dokładnie tak, to płożąca miniatura pomponowa na kiju.
Tylko 1 oczko, z którego wychodzi....5 pędów,
co daje pojęcie o gętości tej odmiany.
Na razie stawiam na White Fairy, bo podobny układ płatków, jak The Fairy.
I jeśli się nie mylę, będzie to kaskada do ziemi.
A za 25 zł, to może mieć i zagrzybione nogi, hihihiii
Bo to odmiana NIEZNISZCZALNA!
Sama zobacz w jakiej doniczuszce ( jak na bratka) rośnie.
Ale w środę dostanie dziesiątkę ze skrzypem pod stopami,
więc mam nadzieję, że mnie polubi.
Izuś, mimo szczerych chęci przyozdobienia Cię takową,
o 8,30 nie było już ani jednej.
Ja musiałam odstawić przed 7-ma w nocy!!!
sprzęt do naprawy i zahaczyłam
o targ. Potem byłam z psami i..ani śladu po różach.
Jeśli będą w przyszłym tygodniu, to proszę Cię uprzejmie.
Ale weź pod uwagę koszty przesyłki.
Tylko 1 oczko, z którego wychodzi....5 pędów,
co daje pojęcie o gętości tej odmiany.
Na razie stawiam na White Fairy, bo podobny układ płatków, jak The Fairy.
I jeśli się nie mylę, będzie to kaskada do ziemi.
A za 25 zł, to może mieć i zagrzybione nogi, hihihiii
Bo to odmiana NIEZNISZCZALNA!
Sama zobacz w jakiej doniczuszce ( jak na bratka) rośnie.
Ale w środę dostanie dziesiątkę ze skrzypem pod stopami,
więc mam nadzieję, że mnie polubi.
Izuś, mimo szczerych chęci przyozdobienia Cię takową,
o 8,30 nie było już ani jednej.
Ja musiałam odstawić przed 7-ma w nocy!!!
o targ. Potem byłam z psami i..ani śladu po różach.
Jeśli będą w przyszłym tygodniu, to proszę Cię uprzejmie.
Ale weź pod uwagę koszty przesyłki.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Ciekawa jestem co by wyszło z liczenia ?
Więcej ma liści czy kwiatów ?
Stawiam na to że więcej ma kwiatów
Już jestem na nią "chora".
Co do sekatora to nie wiem jaki wiosną kupiłam w Lidlu ( czy przekładniowy czy inny )
ale pięknie tnie nawet gałęzie drzew.
Świetna sprawa i duża pomoc.
Jednak dobrze tnie tylko żywe gałęzie.
Sekatory to ostatnio mój konik
Więcej ma liści czy kwiatów ?
Stawiam na to że więcej ma kwiatów
Już jestem na nią "chora".
Co do sekatora to nie wiem jaki wiosną kupiłam w Lidlu ( czy przekładniowy czy inny )
ale pięknie tnie nawet gałęzie drzew.
Świetna sprawa i duża pomoc.
Jednak dobrze tnie tylko żywe gałęzie.
Sekatory to ostatnio mój konik
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Iguś, wygląda na to, że mamy White Fairy,
czyli zdrowie, mrozoodpornośc i kwitnienie w jednym.
Przed wyjazdem zrobiłam jej zdjęcia środeczka i BINGO!
Jest zielone oczko i rozetka. :P


http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=20964&tab=1
A teraz, małe fotki z podróży.
Joradnów w deszczu , więc i Florian pod parasolem

Bielsko we mgle


A my, w szczebiotach na łonie


Ogólnie, wiosennie choć lodowato!





Słoneczka, generalnie - na północ, czyli za Żywcem, inny, ciepły i piękny świat.
Najgorzej na krańcach Beskidu - zimno i leje.
A w domu- najfajniej, bo ciepła łożnica i...
2 wory kory kompostowanej, 80L po...6 zł!
Ale kupione w Łodygowicach.
czyli zdrowie, mrozoodpornośc i kwitnienie w jednym.
Przed wyjazdem zrobiłam jej zdjęcia środeczka i BINGO!
Jest zielone oczko i rozetka. :P


http://www.helpmefind.com/plant/pl.php?n=20964&tab=1
A teraz, małe fotki z podróży.
Joradnów w deszczu , więc i Florian pod parasolem

Bielsko we mgle


A my, w szczebiotach na łonie


Ogólnie, wiosennie choć lodowato!





Słoneczka, generalnie - na północ, czyli za Żywcem, inny, ciepły i piękny świat.
Najgorzej na krańcach Beskidu - zimno i leje.
A w domu- najfajniej, bo ciepła łożnica i...
2 wory kory kompostowanej, 80L po...6 zł!
Ale kupione w Łodygowicach.
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Haneczko, ale pięknie u Ciebie. Mój połówek strasznie chce gdzieś tam mieszkać, ale powstrzymuję go, bo jeszcze zimniej niż u nas
Chociaż jak patrzę po tym co piszesz, to tak samo ok.3 stopnie w nocy i trawniczek już podłapał grzyba
Znasz ten różowy kwiatek na drugim zdjęciu od dołu. Dostałam od teściowej jako bylinkę ogrodową
i ciągle się zastanawiam co to za chwast?
Piękna będzie ta Twoja na pniu. Mam tylko White Fairy jako okrywówki, ale dają czadu we wszystkie strony jak krzaczaste
Ja kupiłam od Bogusia Rumbe pienną, i w połowie jest Rumbą, stojącą dumnie na krótkich łodyżkach, a wpołowie czymś innym i zwisa już prawie do połowy. Pokraka jakich mało, ale jest śmieszna i ciekawi mnie co to wyrośnie
Jak rozkwitnie pokażę zdjęcia.
Pozdrowienia z Puszczy Bydgoskiej.
Znasz ten różowy kwiatek na drugim zdjęciu od dołu. Dostałam od teściowej jako bylinkę ogrodową
Piękna będzie ta Twoja na pniu. Mam tylko White Fairy jako okrywówki, ale dają czadu we wszystkie strony jak krzaczaste
Pozdrowienia z Puszczy Bydgoskiej.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
A u mnie dzisiaj całe 17 stopni i ciutek słonka na rozgrzewkę.
Hanuś a jakie zdobycze z podróży przywiozłaś ?
Bo nie wierzę, że obyło się bez niczego.

Hanuś a jakie zdobycze z podróży przywiozłaś ?
Bo nie wierzę, że obyło się bez niczego.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Grażynko, skąd wiesz?
Byłaś schowana z tyłu?
Takie malutkie coś, prawie nic.
Żeby tylko z pustą ręką nie wracać.
Miliśmy jechać do Łodygowic po piwonię dla koleżanki ale się rozmyśliła,
więc wstąpiliśmy do przydrożnej szkółki domowej.
Taki powiększony ogródek i pasjonatka mnożąca różne roślinki.
Po 3 zł/ szt ( ale nie wiem co to jest i czy przeżyje
):


Z daleka nawet ich nie widać nad oczkiem

Ewuś, Krzyś - zaskoczony i..przyznał Ci rację
.
Dla mnie to ganz pomada, jakie on ma imię.
Grunt, że ustaiono mu śmieszny i nietypowy parasol.
Rozanko, jest tyle pięknych miejsc na pojezierzach, w zielonogórkim, nad morzem.
Koniecznie wybij z głowy eMowi, pomysły na reumatyzm w pagórach.
No, chybaże On lubi mentalne średniowiecze, fałszowane oscypki i lepkie ręce współczesnych zbójników...
Iguś, na dzisiejszą noc zapowiadają deszcz ze śniegiem,
więc poczekamy, poczekamy do lipca na identyfikację.
Ona przyjechała z ciepłych Myślenic, stąd nagłe kwiatki,
które pewnie zaraz spuści.
Dzisiejsze Vino:

Byłaś schowana z tyłu?
Takie malutkie coś, prawie nic.
Żeby tylko z pustą ręką nie wracać.
Miliśmy jechać do Łodygowic po piwonię dla koleżanki ale się rozmyśliła,
więc wstąpiliśmy do przydrożnej szkółki domowej.
Taki powiększony ogródek i pasjonatka mnożąca różne roślinki.
Po 3 zł/ szt ( ale nie wiem co to jest i czy przeżyje


Z daleka nawet ich nie widać nad oczkiem

Ewuś, Krzyś - zaskoczony i..przyznał Ci rację
Dla mnie to ganz pomada, jakie on ma imię.
Grunt, że ustaiono mu śmieszny i nietypowy parasol.
Rozanko, jest tyle pięknych miejsc na pojezierzach, w zielonogórkim, nad morzem.
Koniecznie wybij z głowy eMowi, pomysły na reumatyzm w pagórach.
No, chybaże On lubi mentalne średniowiecze, fałszowane oscypki i lepkie ręce współczesnych zbójników...
Iguś, na dzisiejszą noc zapowiadają deszcz ze śniegiem,
więc poczekamy, poczekamy do lipca na identyfikację.
Ona przyjechała z ciepłych Myślenic, stąd nagłe kwiatki,
które pewnie zaraz spuści.
Dzisiejsze Vino:



