
Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.1
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4568
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Janusz nie pamiętasz nazwy tej hortensji ja jeszcze o nią będę pytać


- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Gosiu
Nie znam nazwy tej hortensji mogę tylko powiedzieć, że zimowała w ogóle bez przykrycia i teraz też kwitnie. Inne hortensje ogrodowe miałem w garażu i to jeszcze dobrze zabezpieczone ale pąki kwiatowe zmarzły.
Nie znam nazwy tej hortensji mogę tylko powiedzieć, że zimowała w ogóle bez przykrycia i teraz też kwitnie. Inne hortensje ogrodowe miałem w garażu i to jeszcze dobrze zabezpieczone ale pąki kwiatowe zmarzły.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Janusz jakoś trzeba sobie radzić ogród jakoś nie chce się powiększyć więc trzeba sposobem
Genia
Genia
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Dzisiejsze ogrodowe migawki



Wystarczy posiać jednego roku a przez wiele lat będzie sama rozsiewała się kwitnąć różnymi kwiatami







Na koniec moje małe nieszczęście. Podrzucono mi wczoraj szczeniaka.




Wystarczy posiać jednego roku a przez wiele lat będzie sama rozsiewała się kwitnąć różnymi kwiatami







Na koniec moje małe nieszczęście. Podrzucono mi wczoraj szczeniaka.

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Śliczne te migawki , widzę u Ciebie agapanty kwitnące , moje maja pąki ale jeszcze troszkę potrwa niż zakwitną .
Genia
Genia
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Nie chce kwitnąć biały agapant. Chyba ma za dużą doniczkę.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Janusz mój biały w zeszłym roku nie kwitł , ale rok wcześniej go dzieliłam dla sąsiadki , w tym roku ma tez paki .
Ja swoje sadzę do ziemi a jesienią wykopuje do reklamówki i do piwnicy , wiosną znowu wkopuję do ziemi .
Genia
Ja swoje sadzę do ziemi a jesienią wykopuje do reklamówki i do piwnicy , wiosną znowu wkopuję do ziemi .
Genia
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Witaj Janusz masz pięknie rozrośnięte hosty,i widzę że rosna w słońcu. Jedna z moich rośnie w lekkim pólcieniu i już zaczynają jej żólknąć liście , gdzie jest tego przyczyna?.
Pozdrawiam Zenek
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Ooo to masz nowego domownika... przygarniecie go?
A powiedz co to za dzwonek taki wysoki? wieloletni?
A powiedz co to za dzwonek taki wysoki? wieloletni?
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2595
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
psiaczek jest cudowny , szkoda tylko że znalazł się u ciebie w takiej nietypowej sytuacji
ismeny są super , moje mają tylko liście , jako że posadzone troszkę później więc czekam na kwiaty , rosną w donicy na tarasie w dziwnym towarzystwie , ale na razie o tym sza.......
ismeny są super , moje mają tylko liście , jako że posadzone troszkę później więc czekam na kwiaty , rosną w donicy na tarasie w dziwnym towarzystwie , ale na razie o tym sza.......
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Geniu.
Agapanty przez zimę stoją w podpiwniczeniu w doniczkach. Gdzieś wyczytałem,że jak mają zbyt dużą doniczkę to nie będą kwitły. Niebieski jest bardziej rozrośnięty więc ma w donicy ciaśniej. Ale jak u Ciebie rosną w gruncie i kwitną to jakaś ściema z tymi doniczkami.
ZENKU
Większość moich host rośnie w głębokim cieniu z wyjątkiem falistej i babkolistnej. Ale te bardzo kwitnące na zdjęciach też przeważnie są na słońcu i też zasychają liście. Ponieważ są to duże egzemplarze to żeby te usychające liście nie szpeciły rośliny po prostu je wycinam bez uszczerbku dla rośliny.To jest wina słońca nie choroba, przepala liście i brzegi zasychają.
Alu
Piesek zostanie dopóki nie znajdę odpowiednich opiekunów dla niego. Nie chcę już żadnych zwierzątek, bo mam zamiar wyjechać a to później bywa przykre.
Dzwonek na zdjęciu to Dzwonecznik szerokolistny (Adenophora latifolia) - bylina.
Mareczku
Zaciekawiasz nas tym dziwnym towarzystwem ismeny - chyba nam pokażesz.
Agapanty przez zimę stoją w podpiwniczeniu w doniczkach. Gdzieś wyczytałem,że jak mają zbyt dużą doniczkę to nie będą kwitły. Niebieski jest bardziej rozrośnięty więc ma w donicy ciaśniej. Ale jak u Ciebie rosną w gruncie i kwitną to jakaś ściema z tymi doniczkami.
ZENKU
Większość moich host rośnie w głębokim cieniu z wyjątkiem falistej i babkolistnej. Ale te bardzo kwitnące na zdjęciach też przeważnie są na słońcu i też zasychają liście. Ponieważ są to duże egzemplarze to żeby te usychające liście nie szpeciły rośliny po prostu je wycinam bez uszczerbku dla rośliny.To jest wina słońca nie choroba, przepala liście i brzegi zasychają.
Alu
Piesek zostanie dopóki nie znajdę odpowiednich opiekunów dla niego. Nie chcę już żadnych zwierzątek, bo mam zamiar wyjechać a to później bywa przykre.
Dzwonek na zdjęciu to Dzwonecznik szerokolistny (Adenophora latifolia) - bylina.
Mareczku
Zaciekawiasz nas tym dziwnym towarzystwem ismeny - chyba nam pokażesz.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Donneczka
- 200p

- Posty: 348
- Od: 16 cze 2009, o 00:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ELBLĄG OKOLICE
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Pieknie w Twoim ogrodzie Januszu. Spr pw.
Dorota
Ogródek Donneczki
Ogródek Donneczki
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2595
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Drozd pisze:Mareczku
Zaciekawiasz nas tym dziwnym towarzystwem ismeny - chyba nam pokażesz.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Januszu moje agapanty maja dopiero paki , ale to 3 rok ich kwitnięcia , mam je 4 rok już nawet białego kawałek oddałam sąsiadce , ale za to rok mi nie kwitł .
Genia
Genia
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Mareczku
Dokładnie nie pamiętam ale wydaje mi się,że cebule przybyszowe były na tyle duże, by je oderwać i posadzić osobno. Niepotrzebnie będą 'doić' macierzystą cebulę.
Geniu
Moje agapanty są nawet starsze ale biały jeszcze w ogóle nie kwitł. Na drugi rok wsadzę go do ziemi w ogrodzie i jak nie zakwitnie to zobaczy jakie zimy są w Polsce.
Dokładnie nie pamiętam ale wydaje mi się,że cebule przybyszowe były na tyle duże, by je oderwać i posadzić osobno. Niepotrzebnie będą 'doić' macierzystą cebulę.
Geniu
Moje agapanty są nawet starsze ale biały jeszcze w ogóle nie kwitł. Na drugi rok wsadzę go do ziemi w ogrodzie i jak nie zakwitnie to zobaczy jakie zimy są w Polsce.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz

