
Grazynko, a co to jest to żółte na drugim zdjęciu? Śliczna roslina, ale chyba wcale jej nie znam ...
Dostrzegłam również u siebie pierwsze kwiaty fiołków, ale własnie znikły pod sniegiem

Też bym ją tak nazwał. Bardzo urokliwa, od razu rzuca się w oczykogra pisze:Izuniu - ta roślina to kokorycz lakolistna - corydalis cheilanthifolia, jest byliną i sama się rozsiewa. Ja nazywam ją kwitnącą paprocią . To bardzo odporna i wdzięczna roślina rosnąca w cieniu i w słońcu. Lubi chyba każdą glebę.