Nożyce do żywopłotu - co polecacie?

[Davi]

Mam pytanie czym się kierować przy wyborze bardzo dobrych nożyc spalinowych w moim przypadku do przycinania 10 letni thuji (chce przyciąć tak z 20 cm). Kierować się mocą silnika czy prędkość skokową?

Zastanawiam się nad tymi:
- (silnik 800W, ale prędkość skowa 1500)
- (silnik 700W, ale prędkość skokowa 3400)


Zmoderowałam,proszę poznać regulamin forum/Karo

[witiaw]

Szukam opini o nożycach do trawy, żywopłotu WORX WG801E.
Ewentualnie jakie nozyce byście polecili ?.

Koncert życzeń
- długi czas pracy na baterii
- niska waga
- Bateria min 18v - jakos nie mam przekonania do baterii 10,8 i mniej
- bezawaryjnosc
Makita ze wzgledu na cene odpada

[leszeg]

Ja właśnie kupiłem Makitę w tym roku do bukszpanów i mogę zdecydowanie polecić. Zgadzam się, że to urządzenie jest mega drogie, ale za to bateria (3Ah, 18V) wymiata i prędzej Ci ręka odpadnie niż ta bateria. Można oczywiście kupić baterie o mniejszej lub większej pojemności, ale ja jestem zadowolony z 3Ah. Tak dla porównania to miałem kiedyś takie tanie "coś" firmy Grizzly i to się nie nadawało do niczego, a już na pewno nie do cięcia bukszpanów (bardzo słaba moc, bateria 3.6V wytrzymywała może 15-20 minut). Testowałem też Boscha 7.2V pożyczonego od teścia i moc też była zdecydowanie za słaba. Myślałem też o zakupie stihla, ale tamta bateria jest dedykowana tylko do tego urządzenia a w przypadku Makity można przekładać baterie do wielu innych urządzeń. Są też tańsze zamienniki baterii do Makity, ale o tych nie mogę się na razie wypowiedzieć.

P.s. na youtube jest nożyc o które pytasz: https://www.youtube.com/watch?v=oCpwuX-n0rs

[raxon]

Jakiś czas temu kupiłem w promocji podkaszarke macallister 18V z bateria i ładowarka. Na aledrogo dokupiłem nożyce pasujące do baterii jako "używane z UK" na wygląd to chyba nigdy nie działały albo ktoś z raz użył. Dałem za nie 80zł z wysyłką i są spoko. Na baterii działają długo a że nożyce wykonują ruch posuwisto zwrotny to drgają są więc cały dzień bym nimi nie chciał pracować a na baterii całkiem dużo da się zrobić. Ja jestem bardzo zadowolony bo działają a cena była niska. Rodzice maja stihla na baterie tego za 500zł i jest spoko ale ma krótsze ostrze, jest nieco lżejsze i chyba ciut mocniejsze ale macallister, ale daje rade ze starymi thujami bez problemu Jak ktoś ma już wkrętarke z makity ryobi czy czegokolwiek to można kupić nożyce bez baterii.

Nie chce reklamowac ale widzę na aledrogo są takie nożyce z ładowarką za 170zł. Polecam. W zimie dokupisz sobie podkaszarkę bez baterii za 20 zł (za tyle były sprzedawane używki tylko trzeba szukać) i za 2 stówki będzie komplet:)

Ogólnie polecam zimę na takie zakupy. Sam wylicytowałem na ebayu te nożyce nowe z boscha 2 w 1 na aku 4V (taka zabawka) za całe 90zł a nowe nowe w sklepie z 300

[witiaw]

Rodzice maja stihla na baterie tego za 500zł i jest spoko

Jak dlugo dziala na jednym ladowaniu ? orientujesz sie ?

P.s. na youtube jest nożyc o które pytasz: https://www.youtube.com/watch?v=oCpwuX-n0rs

Dzięki, przydatny filmik

Testowałem też Boscha 7.2V pożyczonego od teścia i moc też była zdecydowanie za słaba

A jak z czasem pracy na 1 ladowaniu ?

[leszeg]

Nie znam czasu działania tego Boscha 7.2V na jednym ładowaniu, bo po krótkim teście zrezygnowałem i oddałem. Szybciej było to zrobić ręcznymi nożycami i z tego co wiem teściu też nie używa tych nożyc tylko używa ręcznych do bukszpanów (ma też elektryczne długie do innych roślin).

[furious]

Rok temu pytałem Was o Bosch AHS 35-15. Kupiliśmy go wtedy. Wygląda zabawkowo, ale kurcze daje radę. Odchudzaliśmy kilkumetrowe thuje, formowaliśmy kule, przycinaliśmy żywopłot, również z żywotników i nie było zadyszki. Wiadomo, że przytnie się na jakichś grubszych badylach, ale chyba nie do tego jest stworzony. Bateria starcza na jakieś 30-40 minut. Fajne lekkie nożyce.

[raxon]

Nie mierzyłem ale do amatorskiego użytku wystarczająco długo. Wiadomo że się tym nie przytnie 100mb starych tuj na raz ale zanim braknie baterii to operator i tak sobie zrobi przerwę więc można podpiąć do ładowarki i podładować. Nie ma się co bać pojemności do domowego przycinania kilkunastu krzaczków które spokojnie opędzluje na jednej baterii

[Klaudia11]

Witajcie,
Proszę o pomoc w wyborze narzędzia do przycinania tui. Mam działkę 1200m2 obsadzonych tujami. Nie wiem czy wybrać nożyce spalinowe, elektryczne czy akumulatorowe. Będę wdzięczna za wskazanie konkretnych, sprawdzonych modeli do 600zl .

[leszeg]

Ja mam krótkie spalinowe nożyce McCuloch (Ergolite 6028), które są genialne do cięcia żywotników (Szmaragdy) z góry, nawet jeśli przycinamy grubsze gałęzie (moc spalinówki jest spora). Ja je kupowałem używane za mniej niż 300zł, ale nowe można znaleźć za mniej więcej 600zł. Dużym minusem spalinówek jest waga i jest to raczej sprzęt przeznaczony dla silnych mężczyzn lub bardzo silnych kobiet. Natomiast boki żywopłotu przycinam długimi (nieteleskopowymi) elektrycznymi nożycami firmy NAC (PHE90-CH 900W), które są dużo słabsze, ale wystarczające do lekkiego skrócenia młodych przyrostów po bokach żywopłotu. Takimi nożycami może operować kobieta, choć wciąż nie jest to lekka praca. Niestety dużymi minusem tych konkretnych nożyc jest słaba moc i praktycznie brak możliwości cięcia od góry (i.e. opcja użycia przekładni kątowej 90st to kompletna porażka).
Oczywiście próbowałem używać spalinówki (tej z krótkim nożem) do wszystkich prac, ale przy cięciu bocznym wysokiego żywopłotu problem jest z mnóstwem gałązek, które lecą na głowę jak również do filtra powietrza nożyc, więc jest to naprawdę ciężka i męcząca robota. Trudno jest również krótkimi nożycami zrobić równą "ścianę" żywopłotu, więc długie lub teleskopowe nożyce sprawdzą się w takim przypadku dużo dużo lepiej.

Jeśli miałbym spory budżet na taki sprzęt to pewnie kupiłbym sobie 2 markowe akumulatorowe nożyce krótkie i teleskopowe plus 1 lub 2 baterie, ale koszt takiego sprzętu jest ogromny, więc przy skromnym budżecie elektryczne teleskopowe nożyce chyba będą najlepszym wyborem.

[dziad_Jag]

Mam skromnego Boscha. Muszę jednak stwierdzić, że to wychwalanie się firm o beznarzędziowej wymianie ostrzy jest do kitu. Mocowane są na coś w rodzaju zatrzasku. Jeśli nożyce zatną się na czymś grubszym, niestety zatrzask puszcza i ostrze wylatuje. Makita ma mocowanie śrubkami ale tylko długie ostrze. Piszę oczywiście o nożycach akumulatorowych
Wycinałem uschnięte rudbekie i marcinki, i co chwila nożyce mi wylatywały z obsady. Straciłem cierpliwość i wziąłem zwykły sekator.

[leszeg]

Mówisz o tych małych nożycach akumulatorowych? Mam akurat Makite DUM604RFX i mocowanie nożyc jest rzeczywiście na śruby co trochę utrudnia ich usuwanie w celu konserwacji/ostrzenia, ale nie ma opcji by coś wyleciało w trakcie pracy. Natomiast muszę przyznać, że nożyce Makita to jest zabawka a nie narzędzie do ogrodu. Moje się zepsuły po 4 miesiącach lekkiego użytkowania (tylko do przycinania młodych przyrostów bukszpanów). Rozkręciłem swoją Makitę przed zareklamowaniem i stwierdzam, że w środku jest taka sama tandeta jak w innych chińskich wynalazkach (niedokładne spasowanie, plastykowe tryby, silniczek prawie jak z Lego technics itd). Jedyne co mogę polecić to bateria, która jest naprawdę świetna, ale kosztowała prawie tyle co nożyce

Jeśli chodzi o moją reklamację to dostałem nowe nożyce, ale mam małą nadzieję, że ten nowy egzemplarz podziała dłużej jeśli jest tak samo zbudowany jak poprzedni.

[dziad_Jag]

Z tego co widziałem na YT to Makita ma osłonę zatrzaskiwaną pod kątem i przekręcaną. Więc pewnie lepiej trzyma. W Boschu niestety zatrzaskuje się na wprost, i trzymanie jest tandetne. Chyba wszystkie takie nożyce mają przekładnie i mimośród plastykowy. Ustrojstwo powinno być jak najlżejsze, więc skoro nie można zrobić plastykowego silnika to robi się resztę z plastyku.