Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
To ja Tomek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 30 maja 2020, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Super, bardzo Wam dziękuję za szybką informację, forum jak zwykle nie zawodzi w nagłych przypadkach :)

Jeszcze jedna kwestia; roślinki stoją pod oknem dachowym, a w pomieszczeniu obok, równie wysokim (ok. 5m) i będącym w otwartej przestrzeni raz na jakiś czas używa się specyfiku na muchy (ni mniej ni więcej tylko muchozolu). Choć nie są to duże dawki, zawsze warto spytać czy może mieć to zły wpływ na rośliny? Szukałem przez wujka google informacji nt takich zależności, ale nie znalazłem.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18768
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

A jeśli na rośliny używa się preparatów na różne szkodniki, to jak może zaszkodzić preparat zwalczające muchy?
Byle tylko, żeby krople z aerozolu nie leciały na liście gdy na roślinę padają promienie słoneczne.

Cytrusy mogą gubić liście też wskutek aklimatyzacji do nowych warunków otoczenia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
To ja Tomek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 30 maja 2020, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Bardzo dziękuję! Będę uważnie się przyglądał, przesadzając jutro roślinkę. :)


---17 wrz 2020, o 09:51---

Przesadziłem roślinę do nowej ziemi i doniczki, dałem jej odpocząć od wody niemal tydzień (nawilżona ziemia po przesadzeniu). Przestała gubić liście, jedynie trochę podeschly jej, ale bez dramatu. Najważniejsze że w tym czasie zrzuciła może z jeden dwa starsze listki.

Podlałem wczoraj, odlalem nadmiar z podstawki (dosłownie kilka kropel) a dzisiaj rano momentalnie zgubiła stos liści. Dosłownie stos; 15-20 na pewno. Co się dzieje... Jestem totalnie bezradny...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18768
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dziwisz się? Bo ja nie. Stres spowodowany nieprawidłową pielęgnacją, przesadzeniem, potem nie wiem dlaczego po przesadzeniu nie podlałeś nawet małą ilością wody, co spowodowało dodatkowy szok dla rośliny... Tak reagują te rośliny.
Gdybyś od dnia zakupu postępował zgodnie z zasadami, to by nie doszło do takiej sytuacji. To nie są sztuczne kwiatki.
Zgubienie liści w przypadku cytrusów nie jest dramatem, tylko teraz ostrożnie trzeba z podlewaniem. Jak ma zdrowe gałązki, to wypuści nowe liście za jakiś czas. Żeby przyśpieszyć proces możesz nałożyć przeźroczysty worek foliowy i szczelnie zamknąć wokół doniczki. Tylko uchylaj codziennie naokoło kilkanaście minut i kontroluj czy pleśń się nie pojawia. Jak się pojawi to pryśnij jakimś antygrzybem.
Tylko musisz się jeszcze nauczyć być cierpliwym przy uprawie roślin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Grzegorz38
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 lut 2021, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witam,
Mam problem z moją kalamondyną. Jeszcze w zeszłoroczne lato zaczęła chorować. Niestety moja opieszałość w reakcji doprowadziła do widocznego poniżej stanu. Padniętych gałązek jeszcze nie obciąłem na potrzeby zobrazowania sytuacji. Ewidentnie złapał ją jakiś grzyb, padł też inny cytrus w domu i miał podobne objawy. Niby wypuściła dużo młodych liści i kwiatki ale obawiam się że grzyb i do nich się dobierze.
Czym to pryskać, jak reagować?

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18768
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

No cóż...
Czekałeś od zeszłego lata do kwietnia tego roku, w między czasie padł inny cytrus i co? To nie są sztuczne kwiatki, decydując się na uprawę żywych roślin trzeba w takich sytuacjach reagować szybko, bo często kończy się tym, że roślina ląduje w śmietniku. I czym sam się zresztą przekonałeś.

Już na pierwszy rzut oka widać że została przelana. Pomijam już nieprawidłowe warunki zimowania, a także pewnie zbyt ciemne stanowisko. Można mówić o dużym cudzie, że ta kalamondyna jeszcze żyje.

Przede wszystkim stanardowe działanie:

Przesadzić do nowego podłoża, najlepiej mieszanki ziemi do cytrusów i żwirku. Trzeba koniecznie w miarę możliwości pozbyć się starego podłoża i ewentualnie zgniłych korzeni. Jeśli takie będą, to resztę zdrowych dobrze jest obsypać sproszkowanym węglem zanim posadzisz do podłoża.
Odciąć wszystkie ciemne, martwe i chore gałązki, kwiatki również żeby niepotrzebnie nie osłabiać rośliny.
Kup Topsin i zrób na koniec oprysk.

Znajdź słoneczny parapet i staraj się utrzymywać umiarkowanie wilgotne podłoże. Staraj się nie podlewać regularnie co do dnia, podłoże może przesychać w różnym czasie w zależności od warunków uprawy.

Pamiętaj że cytrusy zimuje się w chłodzie i rzadko podlewając.


Polecam lekturę tego wątku o uprawie cytrusów: viewtopic.php?f=19&t=116300 - najlepiej obie części.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Grzegorz38
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 lut 2021, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Tego nie napisałem ale przed zimą została przesadzona do nowej ziemi więc może to ją uratowało.
Dziękuję za info.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7332
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Kupiłam kalamondynę ;:3 , ale coś mi się widzi, że chyba ma jakieś braki.

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Kompletnie nie mam doświadczenia z cytrusami.
Najchętniej bym ją opryskała wieloskładnikowym nawozem, żeby nie przegiąć znowu w drugą stronę. :?

No i nie wiem czy przesadzić ją?
Ona jest w ziemi, nie w podłożu torfowym.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21846
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Jolciu śliczna !!!! :D ;:138 ;:138 ;:138 ;:138
Przesadzić oczywiście tak i do ziemi przepuszczalnej nie do torfu
Opryskać nawozem z siarczanem magnezu i cieszyć się,bo jest piękna
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7332
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dziękuję ;:173
jutro ją wobec tego przesadzę.
Stoi na stole w tunelu to chyba dobrze jej będzie.
Mam nadzieję, że nie za gorąco.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
podlej
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 30 kwie 2022, o 04:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witam. Na mojej kalamondynie pojawiły się przędziorki, pojawiły się wręcz z dnia na dzień. Codziennie przeglądam, jednego dnia nic, następnego już widzę. Nie było ich dużo. Pojedyncze sztuki - przynajmniej te, które widzę - czerwonawe kropeczki (samice?). Pojedyncze niteczki z jakimś osobnikiem. Parę kropek wpadło w lep. Zrobiłem prysznic, spryskałem czosnkiem, odstawiłem na podłogę z dala od reszty roślin, i było kilka dni spokoju, później mnie nie było z tydzień. Po powrocie, co prawda roślina bez negatywnych objawów, wręcz wyrosły nowe gałązki z jasnymi liśćmi, ale nie zaskoczyło mnie, że i przędziorki były. Ze dwie wiszące pajęczynki, a tak to siedziały na liściach i głównie owocach, dużo, czerwonawe kropeczki. Zrobiłem prysznic, i zastanawiam się co dalej.

Czy to na pewno przędziorki? można w ogóle to pomylić z czymś innym i czym?
Możliwe, że przez tydzień nie narobiły szkody?
Czytałem o dobroczynku szklarniowym, zacząć od tego?

/edit - zerknąłem do googla, jak wygląda ten dobroczynek. Tego nie idzie gołym okiem odróżnić od przędziorka :D Też takie czerwone kropki. Wapię żebym miał akurat dobroczynka (bo skąd). Po czym poznam, że przędziorki padły, jeśli wyglądają jak dobroczynek :D
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7332
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Musiałbyś mieć choć lupę.

:arrow: Dobroczynek szklarniowy

:arrow: Przędziorki
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18768
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kalamondyna-pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Przędziorków nie zwalczysz wywarem z czosnku...

Kup chemię, Nissorun plus Ortus, Floramite albo Magus. Zrób dwa opryski, drugi po tygodniu czasu.

Najlepiej jak zrobisz wcześniej zdjęcie za pomocą lupy tym roztoczom. I pokaż zdjęcia liści.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”