ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Wierzba rośnie u mnie nad rzeką na wsi. Mam darmowy surowiec, który rośnie sam Zbieram się do niej już od kilku miesięcy...
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11697
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Może i ja sprobuję je wysiać. Pelargonie to mocarne rośliny, bezproblemowe.
Twoje naprawdę ładne, doniczka w kolorze miętowym pasuje kolorystycznie tak jak kwiatek w avatarze
Twoje naprawdę ładne, doniczka w kolorze miętowym pasuje kolorystycznie tak jak kwiatek w avatarze
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2620
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Witaj Ewo, przyszłam wreszcie z rewizytą i od razu muszę, a raczej chcę pochwalić warzywa, masz je naprawdę dorodne, super
Czytam, że nie stosujesz nawozów sztycznych, masz dostęp do zwykłego obornika, czy używasz granulowanego, że tak Ci wszystko ładnie rośnie?
Róże świetnie kwitły, teraz pewnie szykują się do powtórki.
Nagietki, lwie paszcze, aksamitki i inne kwiatki fajnie rozewselają rabatę wzdłuż alejki.
Pelargonii nigdy nie siałam, robię sadzoneczki z pędów wczesną wiosną.
Wiklinowe wyroby bardzo mi sie podobają, kula wyszła całkiem fajnie
Miłego dnia
Czytam, że nie stosujesz nawozów sztycznych, masz dostęp do zwykłego obornika, czy używasz granulowanego, że tak Ci wszystko ładnie rośnie?
Róże świetnie kwitły, teraz pewnie szykują się do powtórki.
Nagietki, lwie paszcze, aksamitki i inne kwiatki fajnie rozewselają rabatę wzdłuż alejki.
Pelargonii nigdy nie siałam, robię sadzoneczki z pędów wczesną wiosną.
Wiklinowe wyroby bardzo mi sie podobają, kula wyszła całkiem fajnie
Miłego dnia
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Witaj, Jarha Używam granulowanego obornika w trakcie sezonu i gnojówek z pokrzywy i żywokostu oraz kompost, a na jesień czasem obornik "żywy" od znajomej rolniczki
Dziękuję za pochwały. W tym roku bardzo się przykładam do warzyw, dokształcam się i widać nieśmiałe efekty
Dziękuję za pochwały. W tym roku bardzo się przykładam do warzyw, dokształcam się i widać nieśmiałe efekty
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11607
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Ewo spotykamy się w wątkach, więc przybiegłam pozaglądać do ogrodu. Przeczytałam wszystko i podziwiam jak świetnie zagospodarowałaś ogród w krótkim czasie.
Warzywnik pięknie urządzony, zazdroszczę foliaka. Skrzynki są świetną alternatywą na uprawę warzyw i kwiatów, gdy areał niewielki.
U mnie pomidory pod chmurką i w donicach, bo mam mikro warzywnik.
Róże ładnie Ci kwitną, jasna koło juki wyjątkowo pięknie się prezentuje.
Własne wysiewy, to nie tylko oszczędność, ale też satysfakcja, że można od nasiona obserwować rozwój rośliny. Petunie miałaś przepiękne, a pelargonie z siewu wspaniale kwitną. W dodatku białe, to moje ulubione.
Głaski dla zwierzyńca.
Pozdrawiam
Warzywnik pięknie urządzony, zazdroszczę foliaka. Skrzynki są świetną alternatywą na uprawę warzyw i kwiatów, gdy areał niewielki.
U mnie pomidory pod chmurką i w donicach, bo mam mikro warzywnik.
Róże ładnie Ci kwitną, jasna koło juki wyjątkowo pięknie się prezentuje.
Własne wysiewy, to nie tylko oszczędność, ale też satysfakcja, że można od nasiona obserwować rozwój rośliny. Petunie miałaś przepiękne, a pelargonie z siewu wspaniale kwitną. W dodatku białe, to moje ulubione.
Głaski dla zwierzyńca.
Pozdrawiam
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1768
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Ewo
Pelargonie masz śliczne, ja też w tym roku po raz pierwszy wysiałam mix nasion pelargonii kupionych w markecie.
Najwięcej w tym mixie miałam czerwonych, potem różowych i 2 szt białej.
Oprócz mixu posiałam odmianowe łososiowe (12 szt nasionek) i tylko jedno nasionko nie wykiełkowało.
Tak więc zachęcona powodzeniem chyba będę siała je co roku.
Kulka fajna, zrób ich więcej. Będą fajną ozdobą w ogrodzie.
Mi podobają się jeszcze z wikliny takie niskie płotki, które są ogrodzeniem rabatek.
Warzywa i owoce mniamniuśne.
Pelargonie masz śliczne, ja też w tym roku po raz pierwszy wysiałam mix nasion pelargonii kupionych w markecie.
Najwięcej w tym mixie miałam czerwonych, potem różowych i 2 szt białej.
Oprócz mixu posiałam odmianowe łososiowe (12 szt nasionek) i tylko jedno nasionko nie wykiełkowało.
Tak więc zachęcona powodzeniem chyba będę siała je co roku.
Kulka fajna, zrób ich więcej. Będą fajną ozdobą w ogrodzie.
Mi podobają się jeszcze z wikliny takie niskie płotki, które są ogrodzeniem rabatek.
Warzywa i owoce mniamniuśne.
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Soniu, Ewita, dziękuję bardzo za miłe słowa
Polecam bardziej pelargonie, niż petunie, bo nie trzeba tak często podlewać. Mam południową wystawę i z petuniami najlepiej jakbym podlewała rano i wieczorem, a pelargonie wystarczy raz na 1-2 dni u mnie
Polecam bardziej pelargonie, niż petunie, bo nie trzeba tak często podlewać. Mam południową wystawę i z petuniami najlepiej jakbym podlewała rano i wieczorem, a pelargonie wystarczy raz na 1-2 dni u mnie
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11607
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Ewuś w tym roku skusiłam się na zwisające petunie, ale nie dorównują wyglądem i bezproblemową uprawą pelargoniom. Przestawiam je raz na północny taras, raz na południowy i już mam ochotę je wyrzucić. W dodatku to niekończące się skubanie przekwitłych kwiatów. Ubiegłoroczne pelargonie były bezobsługowe.
Dobrego tygodnia.
Dobrego tygodnia.
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Prawie każdą wolną chwilę wykorzystuję teraz na znoszenie plonów do domu i ich przerabianie. Szkoda, że w ogrodach najczęściej jest tak, że jak nie ma nic to nie ma, a jak jest plon to na raz taczka warzyw w ilościach nie do przejedzenia. Wolałabym, żeby ogród produkował jedzenie cały rok w rozsądnych ilościach
Oto część moich plonów. Dojdą jeszcze przetwory z pomidorów i buraczków. No i sezon na ogórki, cukinie i patisony nie dobiegł jeszcze końca, choć ogórki powoli kończą żywot. Na szczęście wykiełkowała już druga partia na jesień. Pierwszy raz w tym roku wysiałam ogórki w lipcu. Zawsze myślałam, że ogórki są do sierpnia i koniec ze świeżymi ogórkami, a tu okazuje się, że siewy można powtarzać i mieć świeże do samej jesieni
Dynie Amazonki spisują się dobrze. Zajmują mało miejsca, a i tak dadzą mi kilka małych dyniek. Na 1 krzaku mam już 2 ładne dyńki, które za kilka tygodni będą do zbioru. Na drugiej też zawiązały się 2 maluchy. Trzecia, przy której rośnie dzika czwarta samosiejka wygląda kiepsko i chyba nie da mi plonu.
Oto patisony:
Pomidory w tym roku są opóźnione, pomimo siewu i sadzenia w terminie. Bawole serca powoli się czerwienią. Dziwne jest dla mnie, że mix koktajlówek w tunelu jeszcze nie dojrzał. Na razie jem maskotki z doniczek. One dają owoce już od kilku tygodni, a były siane później, niż tunelowe.
Ładnie kwitną i jeszcze ładniej pachną lilie drzewiaste i tygrysie. Niestety trawy zeberki i inne rośliny je zagłuszają, więc na jesień czeka je przeprowadzka.
Pelargonie zaczęły żółknąć i przekwitać, ale po oczyszczeniu prezentują się świetnie.
Coś mało mam kwiatkowych zdjęć, ale w tym roku postawiłam na ogród użytkowy, bo chcę wyprodukować i przetworzyć jak najwięcej żywności, po którą nie będę musiała w zimie latać do sklepu. Byłoby więcej koloru, gdyby wykiełkowały mi słoneczniki, ale cóż. Cieszę się z tego, co mam
Oto część moich plonów. Dojdą jeszcze przetwory z pomidorów i buraczków. No i sezon na ogórki, cukinie i patisony nie dobiegł jeszcze końca, choć ogórki powoli kończą żywot. Na szczęście wykiełkowała już druga partia na jesień. Pierwszy raz w tym roku wysiałam ogórki w lipcu. Zawsze myślałam, że ogórki są do sierpnia i koniec ze świeżymi ogórkami, a tu okazuje się, że siewy można powtarzać i mieć świeże do samej jesieni
Dynie Amazonki spisują się dobrze. Zajmują mało miejsca, a i tak dadzą mi kilka małych dyniek. Na 1 krzaku mam już 2 ładne dyńki, które za kilka tygodni będą do zbioru. Na drugiej też zawiązały się 2 maluchy. Trzecia, przy której rośnie dzika czwarta samosiejka wygląda kiepsko i chyba nie da mi plonu.
Oto patisony:
Pomidory w tym roku są opóźnione, pomimo siewu i sadzenia w terminie. Bawole serca powoli się czerwienią. Dziwne jest dla mnie, że mix koktajlówek w tunelu jeszcze nie dojrzał. Na razie jem maskotki z doniczek. One dają owoce już od kilku tygodni, a były siane później, niż tunelowe.
Ładnie kwitną i jeszcze ładniej pachną lilie drzewiaste i tygrysie. Niestety trawy zeberki i inne rośliny je zagłuszają, więc na jesień czeka je przeprowadzka.
Pelargonie zaczęły żółknąć i przekwitać, ale po oczyszczeniu prezentują się świetnie.
Coś mało mam kwiatkowych zdjęć, ale w tym roku postawiłam na ogród użytkowy, bo chcę wyprodukować i przetworzyć jak najwięcej żywności, po którą nie będę musiała w zimie latać do sklepu. Byłoby więcej koloru, gdyby wykiełkowały mi słoneczniki, ale cóż. Cieszę się z tego, co mam
- Efkakam
- 200p
- Posty: 308
- Od: 24 lut 2018, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 952
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: ogród Efkakam + 2 koty i pies :)
Witaj Ewo przeszłam po całym Twoim poście i widzę jak duże zmiany zaszły na Twojej działce. PO prostu działka wypiękniała taka elegancka teraz. Dużo nasadzeń masz tych kwiatowych i warzywnych. Piękne te Nagietki pełne Onętki pełne miałam parę lat temu bardzo je lubiłam ale mi się nie rozsiały na następny rok.
.pozdrawiam Bożena
.pozdrawiam Bożena