Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu,czytam,że trochę zaniemogłaś ,ja też dzisiaj mam podejrzane gardło,ale nie mam czasu chorować ,niech się wyniesie,kożuchy ,koce i swetry dalej leżą na różach ,chociaż zapowiadają ciepło ,a ja nie mam odwagi to ściągnąć ,bo boję sie o następne zimna ,bo to przecież niemożliwe,żeby już zima całkiem się skończyła,jutro jak nie będzie padać ma przyjechać ekipa do ogrodu przyciąć drzewa ,bo bardzo wszystko przerosły i dają dużo cienia,a ja mam taki lęk przestrzeni ,że nic na drabinie nie zrobię ,a Boguś nie ma czasu ,czasem przyciął pół drzewa i mówi ,że musi lecieć do pracy i wszystko leży a taka kosmetyka jest konieczna ,martwię się ,żeby nie podeptali moich bylinek ,ale będę czuwać nad nimi
i pewnie piwonie okryję pudłami ,bo jak połamią kły buciorami to koniec,a takie piękne wychodzą ,pozdrawiam i życzę zdrowia 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu
. Mamy marzec i zakaz chorowania więc dużo zdrówka Ci życzę
. Pogoda ma być coraz lepsza w najbliższych dniach więc będzie można popracować w ogródkach
. Słońca życzę i pozdrawiam
.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, takie przesilenie wiosenne też potrafi umęczyć. Ja ciągle senna jestem, szczególnie jak przyjdzie godzina 15-16, to poduszka jakoś tak do mnie się uśmiecha zachęcająco... 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, mam nadzieję, że zdrówkiem już lepiej.
Siam Quin to tajska bazylia, kwitnie w czerwono/ brązowym kolorze, Floral Spires to anyżkowa kwitnie na biało, na pewno je miałaś.
Najbardziej ciekawe jest Blue Spice, pachnie wanilią.
Zdróweczka i słoneczka życzę.
Irena
Siam Quin to tajska bazylia, kwitnie w czerwono/ brązowym kolorze, Floral Spires to anyżkowa kwitnie na biało, na pewno je miałaś.
Najbardziej ciekawe jest Blue Spice, pachnie wanilią.
Zdróweczka i słoneczka życzę.
Irena
- Malvy
- 500p

- Posty: 680
- Od: 10 lut 2015, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, doskonale rozumiem twoje problemy z głową
dokładnie tak samo reaguje na zmiany ciśnienia, kiedyś próbowałam to leczyć, ale lekarka powiedziała że niektórzy tak mają i trzeba z tym żyć, no to żyję
Znalazłam tylko takie leki, które mi pomagają, kiedy ból jest za duży(nie wszystkie potrafią) i jakoś się kręci
Ja jeszcze bazylii nie siałam, czy to już czas?
Ja jeszcze bazylii nie siałam, czy to już czas?
- witch
- 1000p

- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Dziękuję Marysiu za dobrą radę. Załatwię sobie z pracy styropianowe pudełka po sprzęcie elektronicznym 
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu
cieszę się że już lepiej ze zdrówkiem
Widzę że rewolucję robisz u siebie
oj będzie się działo .
U mnie dzisiaj szaro i pochmurno w nocy i z rana padało - jak zaświeci słoneczko o dopiero wszystko ruszy .
Trzeba sprzątać rabatki po zimie - kiedy ja to zrobię ?
Serdecznie pozdrawiam i dużo zdrówka i słoneczka życzę

Widzę że rewolucję robisz u siebie
U mnie dzisiaj szaro i pochmurno w nocy i z rana padało - jak zaświeci słoneczko o dopiero wszystko ruszy .
Trzeba sprzątać rabatki po zimie - kiedy ja to zrobię ?
Serdecznie pozdrawiam i dużo zdrówka i słoneczka życzę
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witam w nowym miesiącu! marzec to obok maja upragniony miesiąc ogrodników 
Pogoda typowa dla marca, rano deszcz, potem szaro aż słońce wygrało w chmurami i trochę poświeciło. Ja jedynie posiałam pomidory, bo dzisiaj dobry dzień na sianie. Zajęło mi to większość dnia to możecie sobie wyobrazić ile tego posiałam. Jedyna nadzieja w tym, że nie wszystkie nasiona wykiełkują
Mariuszu no tak, zachody słońca to kwintesencja romantyzmu!
Dorotko spotkania na pewno będą jak co roku, a ja właściwie już zaczęłam, chociaż do ogrodu nie dało się wyjść
Pierwsze spotkanie z tego co pamiętam planujemy na maj, ale nie u mnie. Jak nie znikniesz z FO to będziemy w kontakcie, mam nawet do Ciebie telefon 
Pelargonie ja rozmnażam o tej porze, ale nie wyrzucam starej rośliny na wszelki wypadek, a potem zostawiam jedną i drugą. Na pewno później zakwitnie.
Martusiu teraz nietrudno o przeziębienie, jeden dzień kusił żeby się porozbierać, ale nie zrobiłam tego bo konsekwencje mogły być przykre. Mnie niestety co innego trapi, ale może jakoś wyjdę z tego
U mnie też szykuje się wycinka i demolka tylko trochę muszę poczekać, bo ekipa ma napięty harmonogram. Pilnuj roślinek, bo u Ciebie też wszystko razem rośnie
I Tobie życzę zdrowia i ściskam
Ewelinko dziękuję
postaram się szybko zebrać dokupy, bo ja jestem przykra jak mi coś dolega
Pogoda w sumie nie jest zła i nawet przewidywane jakieś nocne spadki temperatury wycofali z prognoz. Więc wiosna Ewelinko nareszcie
Basiu wczoraj słuchałam czegoś w necie i panowie opowiadali, że niektórzy radzą starszym ludziom biegać i uprawiać sport, ale to nie jest właściwe bo serce bije szybciej przy takim wysiłku a tych uderzeń mamy określoną liczbę, więc będziemy może bardziej wygimnastykowani ale będziemy krócej żyć. W starszym wieku lepiej się przespać po obiedzie niż biegać
Bardzo mi się to spodobało!
Irenko pamiętam te bazylie od Ciebie i wąchałam każdą z osobna, ale nasiona zebrałam mix. Nie wiem czy wykiełkują, bo wysiana piccolo nie kiełkuje. Resztę będę siać w kwietniu
Dziękuję i Tobie życzę wszystkiego dobrego
Malvy teraz mamy takich lekarzy, którzy na skargi pacjenta że coś boli mówią ma boleć
Często nawet nie dociekają czy nie ma jakiejś przyczyny, którą można wyleczyć czy usunąć
A my nie widząc innego wyjścia uczymy się żyć z dolegliwością. Siałam bazylię z kiepskim skutkiem, ale na ogół sieję w kwietniu w tunelu i w tym roku też tak zrobię
Aguś wyczytałam na FO o tym, że ktoś w tunelu w kwietniu trzyma rozsady w styropianie z pomyślnym skutkiem
O balkonowych ochronach też kiedyś czytałam, nawet ktoś polecał karton wyłożony styropianem jako dobry ocieplacz i izolator
Tereniu mam nadzieję że już odpuszcza i zdrowie wróci
Postanowiłam skoncentrować się na takich pracach, bo coś robić muszę a przynajmniej w strefie nie zagrożonej
U mnie słonko momentami wychodziło i pogoda była niezła, ale jeszcze nie rzucałam się na prace w ogrodzie, za to posiałam pomidory. To duże przedsięwzięcie, bo trzeba było opisać a znowu mnie poniosło
Tereniu posprzątamy, wiosna dopiero się zacznie! Dziękuję pięknie i również pozdrawiam Cię cieplutko i

Takie oznaki wiosny u mnie







Pogodnego marca!

Pogoda typowa dla marca, rano deszcz, potem szaro aż słońce wygrało w chmurami i trochę poświeciło. Ja jedynie posiałam pomidory, bo dzisiaj dobry dzień na sianie. Zajęło mi to większość dnia to możecie sobie wyobrazić ile tego posiałam. Jedyna nadzieja w tym, że nie wszystkie nasiona wykiełkują
Mariuszu no tak, zachody słońca to kwintesencja romantyzmu!

Dorotko spotkania na pewno będą jak co roku, a ja właściwie już zaczęłam, chociaż do ogrodu nie dało się wyjść

Pelargonie ja rozmnażam o tej porze, ale nie wyrzucam starej rośliny na wszelki wypadek, a potem zostawiam jedną i drugą. Na pewno później zakwitnie.
Martusiu teraz nietrudno o przeziębienie, jeden dzień kusił żeby się porozbierać, ale nie zrobiłam tego bo konsekwencje mogły być przykre. Mnie niestety co innego trapi, ale może jakoś wyjdę z tego
U mnie też szykuje się wycinka i demolka tylko trochę muszę poczekać, bo ekipa ma napięty harmonogram. Pilnuj roślinek, bo u Ciebie też wszystko razem rośnie 
Ewelinko dziękuję
postaram się szybko zebrać dokupy, bo ja jestem przykra jak mi coś dolega Basiu wczoraj słuchałam czegoś w necie i panowie opowiadali, że niektórzy radzą starszym ludziom biegać i uprawiać sport, ale to nie jest właściwe bo serce bije szybciej przy takim wysiłku a tych uderzeń mamy określoną liczbę, więc będziemy może bardziej wygimnastykowani ale będziemy krócej żyć. W starszym wieku lepiej się przespać po obiedzie niż biegać
Bardzo mi się to spodobało!Irenko pamiętam te bazylie od Ciebie i wąchałam każdą z osobna, ale nasiona zebrałam mix. Nie wiem czy wykiełkują, bo wysiana piccolo nie kiełkuje. Resztę będę siać w kwietniu
Malvy teraz mamy takich lekarzy, którzy na skargi pacjenta że coś boli mówią ma boleć
Często nawet nie dociekają czy nie ma jakiejś przyczyny, którą można wyleczyć czy usunąć
A my nie widząc innego wyjścia uczymy się żyć z dolegliwością. Siałam bazylię z kiepskim skutkiem, ale na ogół sieję w kwietniu w tunelu i w tym roku też tak zrobię
Aguś wyczytałam na FO o tym, że ktoś w tunelu w kwietniu trzyma rozsady w styropianie z pomyślnym skutkiem
Tereniu mam nadzieję że już odpuszcza i zdrowie wróci
Postanowiłam skoncentrować się na takich pracach, bo coś robić muszę a przynajmniej w strefie nie zagrożonej
U mnie słonko momentami wychodziło i pogoda była niezła, ale jeszcze nie rzucałam się na prace w ogrodzie, za to posiałam pomidory. To duże przedsięwzięcie, bo trzeba było opisać a znowu mnie poniosło Tereniu posprzątamy, wiosna dopiero się zacznie! Dziękuję pięknie i również pozdrawiam Cię cieplutko i


Takie oznaki wiosny u mnie







Pogodnego marca!
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu zniknąć nie zniknę, czekam na znak od Ciebie. U ciebie cieplej chyba bo wszystko takie duże, budzi się roślinność na całego.
Jutro zabiorę się za pelargonie.
Jutro zabiorę się za pelargonie.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Pączki na drzewku wyglądają jak stado ślimaków 
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Dorotko ok! Stara roślinka rozkrzewi się i wcześniej zakwitnie, a młode dopiero w lecie ale na pewno się przyjmą to terminatorka
Anido o ślimakach nie chcę słyszeć
to pączki kwiatowe na bzie koralowym 
Anido o ślimakach nie chcę słyszeć
- anida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Takie wrażenie na pierwszy rzut oka, odwołuję armię ślimaczą.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Miłego dnia Marysiu

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witam słonkiem!

Anido i to mi się podoba
Iwonko o tak! chodzę i wypatruję prawie z nosem przy ziemi gdzie coś wychodzi na wierzch
Miałam taki rok ale chyba 6 i 5 lat temu, ale zadziałałam jakimś środkiem z USA działającym na narząd rozrodczy i jak na razie spokój! Miniona wiosna podobno miała tę zaletę, że podczas ocieplenia zaczęły wychodzić ślimaki z ziemi i wtedy przymroziło
, niestety na róże to miało gorszy wpływ i trzeba było ciąć drugi raz
Miłego Iwonko
Wszystkim dobrego dnia!

Anido i to mi się podoba
Iwonko o tak! chodzę i wypatruję prawie z nosem przy ziemi gdzie coś wychodzi na wierzch
Miałam taki rok ale chyba 6 i 5 lat temu, ale zadziałałam jakimś środkiem z USA działającym na narząd rozrodczy i jak na razie spokój! Miniona wiosna podobno miała tę zaletę, że podczas ocieplenia zaczęły wychodzić ślimaki z ziemi i wtedy przymroziło
Miłego Iwonko
Wszystkim dobrego dnia!
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu !!!
Piękne słoneczko - u mnie tez na razie świeci oby tak przez cały dzień , w nocy był przymrozek .
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia życzę

Piękne słoneczko - u mnie tez na razie świeci oby tak przez cały dzień , w nocy był przymrozek .
Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia życzę


