Ogrodowe zacisze Mandragory
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
oj zawstydziłaś. Nie przesadzaj. Jak się nie należy to nie ma co cukrować
a tobie się należy. To kwestia gustu co się podoba
Twierdzisz że mam zły ? hehe
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Przepiękne floksowe poduchy. Ciekawe jak szybko rośnie do tych rozmiarów bo właśnie dostałam trochę floksów od koleżanki i posadziłam
Za parę lat też tak będę miała 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Nie za parę, Jolu, tylko góra dwa. Kupiłam dwa lata temu w małych doniczkach, w jakich je sprzedają i mam ich całę morze...
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Aniu - właśnie co do mleczy. Wczoraj zastanawiałam się nad jednym. U mnie po nocy trawnik zamienia się w kwitnące żółte poletko. A na zdjęciu poniżej łąka, której nikt nie kosi (może ze dwa razy w sezonie), kwitnące mlecze na tej powierzchni możesz policzyć na palcach obu rąk. Tak myślę, że może dlatego, że teren tam trochę podmokły. A dookoła mojego ogrodu niestety z każdej strony tereny, o które nikt nie dba. Nawet sąsiedzi, gdzie stoi dom, przyjeżdżają strasznie rzadko. Pewnie sił już im brak, bo to starsi ludzie. Co do tej łąki, to zobacz sama:

Kasiu - ja różankę już mam
Planowałam między różami posadzić clematisy na bogenie, ale nie przemyślałam tego podczas sadzenia róż i ich układ na ten moment odciągnął mnie od tego pomysłu. Bogen z clematisami stanął więc gdzie indziej. Teraz pozostaje usunąć darń albo chociaż bardzo krótko wyciąć trawę i wysypać korą. No i problem obrzeża.
Magda - no co Ty piszesz szalona kobieto
Ty i zły gust?
April - nie mam pojęcia, ale myślę, że możesz zaufać Ani

Kasiu - ja różankę już mam
Magda - no co Ty piszesz szalona kobieto
April - nie mam pojęcia, ale myślę, że możesz zaufać Ani
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Poduchy z floksów mam przećwiczone. Dziś na dowód zrobię zdjęcia 
Co do trawnika... No i widzisz sama, nie powstrzymasz wiatru przynoszącego nasiona roślin niepożądanych na trawniku. U mnie -koszę nisko i ewentualnie wycinam mniszki i szczaw. I tak jest ładnie
Trzeba się godzić z rzeczami, których nie jesteśmy w stanie zwalczyć.
Co do trawnika... No i widzisz sama, nie powstrzymasz wiatru przynoszącego nasiona roślin niepożądanych na trawniku. U mnie -koszę nisko i ewentualnie wycinam mniszki i szczaw. I tak jest ładnie
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Miałam na myśli te 5 róż na trawniku
Zrozumiałam, ze chcesz wydarniować pomiędzy i zrobić z nich wyspę rabatową
Zrozumiałam, ze chcesz wydarniować pomiędzy i zrobić z nich wyspę rabatową
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Milenko, masz po prostu cudnie
Chętne poczytam o tworzeniu różanki bo też mi się marzy ale zagapiłam się z zakupem róż i muszę chyba czekać do jesieni.
Chętne poczytam o tworzeniu różanki bo też mi się marzy ale zagapiłam się z zakupem róż i muszę chyba czekać do jesieni.
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Piękny teren. W sam raz na domek z ogródkiem. Mleczy faktycznie zero.
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Między różami posadziłam ozdobny czosnek, a w zeszłym roku także lawendę, co ma zwalczać choroby grzybowe i odstraszać mszyce. Wydaje mi się, że trochę działa. Ale raczej troche, niż działa.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Aniu - sweety - dziś zauważyłam, że otoczak położony ma płaskim piaskowcu jakoś w kwietniu w tej chwili już prawie zniknął pod floksem. Dziś mam u siebie moją mistrzynię w tępieniu mniszka
Mojej Mamy nic nie powstrzyma. Wzięła sobie małe krzesełeczko i dobre 3 godziny wydłubywała. A gruba rottweilerka skutecznie wałowała trawnik
Mamy ubaw z psiaków, Lora to zupełne przeciwieństwo naszego, jest okropnie ociężała, ale u nas w ogrodzie ożywa i nawet czasem pogoni z zabawką. Jej bieg przypomina bieg słonia w zwolnionym tempie. Oba psy mają świetnie ustalone relacje między sobą, nigdy jeden drugiemu zabawki nie wyrywa. W grę wchodzi jedynie kradzież, gdy zabawka wypadnie z pyska 
Kasiu - no to się dogadałyśmy
Dokładnie o te róże chodzi. Zrozumiałam, że myślisz, że chcę robić jeszcze inną
Olu - czemu czekać? Chyba Gloriadei ma teraz w sprzedaży róże w donicach. Co prawda najlepszy okres na sadzenie to podobno jesień, ale wychodzę z założenia, że jak ma się coś przyjąć to się przyjmie... Tylko te w donicach zawsze trochę droższe.
Madziula - wypluj te słowa proszę Cię! Zabuduje mi się wejście do lasu, lepiej nie
Aniu - akl62 - powsadzałam obok róż czosnek, który mi został z robienia zupki do oprysku. A skorupki zasiliły kompostownik - nic się nie zmarnowało
Wierzę w dobroczynne właściwości czosnku - również w ogrodzie
Ze spaceru z lasu przytargałam spory pieniek. Wbrew pozorom ciężki okropnie. Nie za bardzo było za co chwycić. Musiałam robić co kawałek przystanek, jak doszłam do domu to myślałam, że padnę
Ale przecież takiego cudu natury nie mogłam nie zabrać do ogrodu.
Kamień podłożyłam, żeby nie wysypywała się ziemia; doświadczalnie powtykałam w szpary skalnicę, rojniki i bodziszka:


Kasiu - no to się dogadałyśmy
Olu - czemu czekać? Chyba Gloriadei ma teraz w sprzedaży róże w donicach. Co prawda najlepszy okres na sadzenie to podobno jesień, ale wychodzę z założenia, że jak ma się coś przyjąć to się przyjmie... Tylko te w donicach zawsze trochę droższe.
Madziula - wypluj te słowa proszę Cię! Zabuduje mi się wejście do lasu, lepiej nie
Aniu - akl62 - powsadzałam obok róż czosnek, który mi został z robienia zupki do oprysku. A skorupki zasiliły kompostownik - nic się nie zmarnowało
Ze spaceru z lasu przytargałam spory pieniek. Wbrew pozorom ciężki okropnie. Nie za bardzo było za co chwycić. Musiałam robić co kawałek przystanek, jak doszłam do domu to myślałam, że padnę
Kamień podłożyłam, żeby nie wysypywała się ziemia; doświadczalnie powtykałam w szpary skalnicę, rojniki i bodziszka:


- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Milenko, pniaczek piękny, ale czy Ty go w rękach sama przytargałaś 
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Iwonko, tymi rencyma niosłam
Za jeden kikut, który był dość mocny, bo reszta to już lekko spróchniała. W sumie nie był aż tak bardzo ciężki, tylko nieporęczny jak na niesienie gołą ręką. Sympatyczny, prawda? Lepiej prezentowałby się w korze, ale na razie musi być tu gdzie jest. Ciekawe, czy jest szansa na ukorzenienie roślinek...?
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Pieniek, skarb i już obsadzony, widzę. Skalnicami Wabiącymi Salamandry, tak ?
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Spróchniały nie spróchniały, masz niezłego powera że go dotargałaś do domu
Bardzo mi się podobają takie dodatki w ogrodzie, no ja to bym chyba wózkiem musiała po niego jechać, jak sądzę w lesie go znalazłaś.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory
Aniu - wsadziłam też kawałek bodziszka i rojnika. Ale pewnie deszcz wypłucze ziemię. Nie szkodzi. Sam w sobie mi się podoba.
Iwonko - tak, z lasu
Iwonko - tak, z lasu


