nagle sąsiedzili obudzili się że płot źle stoi no i trzeba wyjasnić a to dopiero w listopadzie będzie tak że wstrzymałam się ze wszytstkim...teraz został tylko ołówek i papier...
Wcale nie dziki ogródek na skarpie
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10624
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Zosiu,reoranizacja na skarpie to będzie mała ,ale na moich nizinach to tak ale jeszcze nie mogę,
nagle sąsiedzili obudzili się że płot źle stoi no i trzeba wyjasnić a to dopiero w listopadzie będzie tak że wstrzymałam się ze wszytstkim...teraz został tylko ołówek i papier...
nagle sąsiedzili obudzili się że płot źle stoi no i trzeba wyjasnić a to dopiero w listopadzie będzie tak że wstrzymałam się ze wszytstkim...teraz został tylko ołówek i papier...
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Oj też przeżyłam walkę o 5cm płotu i granicy ,nie potrafię zrozumieć takich ludzi i już nie zrozumie 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Misiu, my stawiając ogrodzenie zostawiliśmy miejsce na parking wielkości 3m x 10m tak, aby goście do nas przyjeżdżający nie musieli wjeżdżać na posesję, teraz sąsiad z naprzeciwka nam zarzuca, że na pozostałej części weszliśmy w pas drogowy.
Na nasze wyjaśnienie o co chodzi powiedział "akurat, co za idiota zostawił by swoją ziemię za ogrodzeniem", zaproponowałam aby najął sobie geodetę jak chce sprawdzić i do dzisiaj cisza.
Gadanie nic nie kosztuje, ale sprawdzenie tak i to dużo.
Tak, że się nie przejmuj może wyjdzie na Wasze.
Na nasze wyjaśnienie o co chodzi powiedział "akurat, co za idiota zostawił by swoją ziemię za ogrodzeniem", zaproponowałam aby najął sobie geodetę jak chce sprawdzić i do dzisiaj cisza.
Gadanie nic nie kosztuje, ale sprawdzenie tak i to dużo.
Tak, że się nie przejmuj może wyjdzie na Wasze.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Misiu
tak to jest z sąsiadami to samo mam i nie można z nimi sie dogadać
takie zakalce,już przestałam prosić żeby odstąpili 2 metry ziemi żeby
przesunąć granicę bo jest równo ze ścianą.Nikt za darmo nie chce
takie zakalce,już przestałam prosić żeby odstąpili 2 metry ziemi żeby
przesunąć granicę bo jest równo ze ścianą.Nikt za darmo nie chce
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10624
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Stasiu, zawsze znajdzie się obok "Kargul"...
jeszcze kwitnie...

...obudziła się troszkę chyba późno...


jeszcze kwitnie...

...obudziła się troszkę chyba późno...


- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
No i u Ciebie też jeszcze jesieni nie widać
Wszystko pięknie kwitnie 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Pięknie na skarpie, Misiu. A ta kanna to lepiej późno niż wcale, zwłaszcza że kolorek taki słoneczny, aż przyjemnie popatrzeć. 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Bakopa super. Mam ją co roku. Raz kwitnie lepiej, raz gorzej, ale zawsze ma jakieś tam kwiatki do samych przymrozków.
- bina12
- 1000p

- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Misiu na pierwszym zdjęciu w skrzynce masz to co ja- bokopa?
Piękne , olbrzymiaste keny, a rozchodnik cudo.
Piękne , olbrzymiaste keny, a rozchodnik cudo.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10624
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Helenko tak to bakopa..szkoda że jednoroczna ,usiłowałam przechować w zeszłym roku nie udało się...
Ewo a moja bakopa odżyła dopiero po przejciu upałów i teraz jest nie skromnie -śliczna...a różowej to nie widziałam...
Wandziu to prawda kwitnie do przymrozków...
..jeszcze troszkę kolorków jest...moje dwa modrzewia, jeden musieliśmy przyciąc bo druty elektryczne a drugi rosnie sobie swobodnie...

Ewo a moja bakopa odżyła dopiero po przejciu upałów i teraz jest nie skromnie -śliczna...a różowej to nie widziałam...
Wandziu to prawda kwitnie do przymrozków...
..jeszcze troszkę kolorków jest...moje dwa modrzewia, jeden musieliśmy przyciąc bo druty elektryczne a drugi rosnie sobie swobodnie...

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Oj Misiu też odziedziczyłam takie ogromne modrzewie i boję się że narobią kiedyś ambarasu. Sąsiad też przycinał swoje, bo moje przewody były mocno zagrożone. Ludzie sadzą drzewa nie przewidując, że one rosną! Ja mam kilka wielkodrzewów i co z tym zrobić - nie ma jak ściąć żeby nie poniszczyć czegoś sąsiadom lub sobie, a wszystko sadzili tuż przy siatce. 
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Marysiu, modrzewie możesz ściąć powyżej pierwszej gałęzi, i resztę w przyszłym roku podciąć na bonzai, Nie ma już wątku kolegi , który tak zrobił, więc nie odeślę do podglądania, ale to był szkólkarz i doskonale to wyglądało, i nic nie zaszkodziło drzewu. 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42391
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Ale moje modrzewie mają chyba ze 30 lat i to byłby bonzai dla wielkoludów
Nie ja je sadziłam

-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Wcale nie dziki ogródek na skarpie
Zgadza się, u Mirka w ogrodzie w Koluszkach, modrzew był kilkumetrowy i dopiero miał parasol, był to symbol jego ogrodu. Szkoda, że nie ma już go na forum, by byłoby łatwiej jakbyś zobaczyła. 


