Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

[Keetee]

Roslinki sprzedaję kochana ,będzie super reklamą...z reszta nie tylko ona

[beata68]

Majeczko, nadrobiłam zaległości. To są Twoje nieliczne, które kwitną?
Daj mi Boże dużo takich nielicznych. Pięknie masz, podczytuję i notuję, Maxima mnie zauroczyła. Gdzie ją można dostać?

[Alania]

Majeczko, ja też tak mam ;)
A co to za różowa rózyczka na dwóch fotkach?

[majka411]

Dorotko, nieźle to sobie wymyśliłaś, brawo kochana.
Niezły wabik, a w szczególności na klientki

Beatko, chyba nie doczytałaś to zdjęcia róż z 13 lipca, pierwsze kwitnienie.
Teraz nie ma takich kwiatów czekamy ?.. grzecznie
Maximę Romatica kupisz w Rosen Gonewein , szkółka niemiecka Gosia mi tam zamówiła.

Moniczko, domyślam się, że chodzi Ci o Rosenfee.

[Ignis05]

Taaak.. czekamy grzecznie.
Chodzę od krzaczka do krzaczka i zagladam, jak rosną nowe pączusie.

[reniuniek]

Majeczko pierwsze zdjęcie na tej stronie ...... piękne
Dobrze, że napisałaś o nawozie jesiennym, nie wiedziałam, ze teraz jeszcze zalilamy róże ...... początkująca jestem Może jutro uda mi się kupić, to im sypnę.Jeżeli tego o którym piszesz nie będzie, to jaki moge kupić???

[magenta]

Majeczko, piękne są twoje różane klimaty, u mnie chyba słaba gleba i chyba też zbyt mało uwagi im poświęcam. Zostanę póki co przy tym co mam, chociaż niektóre odmiany baardzo chciałabym mieć. Chociażby Pashmina....Jak zerknę na liście twoich piękności , to potem na swoje nie mogę patrzeć....

[majka411]

Krysiu, Ty też chodzisz od krzaczka do krzaczka to znaczy, że my tak wszystkie mamy

Renatko, musisz kupić nawóz jesienny ale bez zawartości azotu. Uważaj, bo sprzedawcy nie patrzą na NPK i wciskają wszystko co się nazywa jesienny. Mnie chciano sprzedać taki nawóz Florowitu, a tam jak wół napisano N = azot 9%.
Widziałam na Ceneo, że można dostać nawóz w wysyłkowych sklepach ? podaje nazwę
Nawóz jesienny uniwersalny firmy Agrecol. Ta firma ma również nawóz jesienny do trawników.

[Keetee]

i obawiam sie juz tak nam zostanie

[Alania]

chyba tak - cudna

[majka411]

Kasiu, oj masz tam pięknie, właśnie byłam u Ciebie i czytałam o planach.
Powiem Wam ciekawostkę, moja sąsiadka mi podziękowała za to, że jej powiedziałam o Biosepcie.
Ona poza różami zrobiła tylko raz oprysk na chore liście rododendronów. Widziałam te liście teraz na własne oczy, były piękne.
Piszę to, bo może ten środek należy stosować. Ja pryskałam, ale mam ich tyle, że zawsze podczas oprysku wybierałam te, po których mogłam się spodziewać, że mogą zachorować. W przyszłym sezonie rozrabiam dwa baniaki i pryskam wszystkie róże.
Kasiu kup sobie Pashminkę, będziesz miała tą, o której marzysz.

i obawiam sie już tak nam zostanie

Dorotko mnie z tym dobrze jest


Moniczko, piękne Rosenfee , mnie zauroczyły do tego stopnia, że się zastanawiam
czy sobie nie zamówić ze szkółki francuskiej.

[edulkot]

Dorotko zostanie zostanie, ciągle będziemy łazić i zaglądać i gadać.
A tak przy okazji to gdzie Ty te roślinki sprzedajesz, może możemy się załapać na jakieś cudności.

Majeczko wybacz ten off-topic

Pierwsze kwitnienie miałaś superowe, jakby tak chciały kwitnąć wszystkie to byłoby cudownie.

[reniuniek]

Maju dzięki

[majka411]

Majeczko, nie ma sprawy sama chciałam o to zapytać.
Czekam na drugie kwitnienie, jutro jadę na działeczkę, i wrócę dopiero we wtorek. Znowu będę miała zaległości.

[magenta]

Oj Majeczko dziękuję Kusisz , kusisz... Ta róża jest tak niezwykła, że trudno się jej oprzeć.