Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Moje koty na razie dbają o rozkrzewienie się fuksji
Reszta parapetowców na razie bezpieczna. Po prostu wżarta wcześniej 
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko, fajna sprawa taki regalik, ale pracuś z Ciebie, tyle roślinek już popikowanych
chyba się zmobilizuję i od jutra też zacznę pomału pikować. Jak zobaczyłam Twoje cleome to, aż westchnęłam z wrażenia, moje z pierwszej paczki w ogóle nie wzeszły, ale kupiłam następne i nareszcie zaczyna się coś dziać, może doczekam się tego kwiatka po raz pierwszy w życiu
. Moja kobea również szaleje, nigdy jej nie uszczykiwałam, czy po tym zabiegu bardziej się rozkrzewiają, bo póki co są naprawdę ładne i się zastanawiam czy spróbować?
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Regalik rewelka
.
A ja popikowałam pomidorki koktajlowe
. Zastanawiam się nawet czy w akcie rozpaczy nie rzucić się na produkcję rozsady dyniowatych
.
A ja popikowałam pomidorki koktajlowe
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Jakie piękne wysiewy - a martwiłaś się, że tak późno zaczęłaś
u mnie też parapety przeżywają oblężenie, nie wiem jak u Ciebie ale u mnie największym zagrożeniem dla siewek jest Zuzka, ostatnio najlepiej wszystko umieszczać pod sufitem
u mnie też parapety przeżywają oblężenie, nie wiem jak u Ciebie ale u mnie największym zagrożeniem dla siewek jest Zuzka, ostatnio najlepiej wszystko umieszczać pod sufitem
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko, spokojnie
cleoma niedawno wysiana, ma czas. I tak już nie mam gdzie tego wszystkiego trzymać. Róże i lilie w donicach wywaliłam na taras. Przejść się już nie dało w pracowni.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Ewuniu, pamiętam z dzieciństwa, że najlepszym miejscem do odpoczynku kotki mojej Babci była pewna paprotka bidulka.... Zresztą kotka była trochę nie teges, bo jej przysmakiem były ogórki, ciągle Mama znajdowała poobgryzane na grządce
Ilonko, popikowałam to co dostałam od Justi177 w torebkach bez doniczek, bo Ona siała w wielodoniczkach; moje jak widać nie ruszone z pikowaniem
. Cleome z moeich własnych nasion, niestety jak podejrzewałam najładniejsze biało-różowe nie wzeszły, po otwarciu strączków nasiona były jasne, nie zdążyły dojrzeć przed zimą
.
Edytko, pomidorków w ogóle nie posiałam, nie mogę namierzyć nasion
. Jakie odporne na deszcz odmiany mogłabyś mi polecić, bo ja tylko Koralikowi wierzę póki co
. Dyniowate... hmmm... a jeśli długo będzie zimno? Jak trzymać duże sadzonki? Ja mam cukinię i ogórki, ale jeszcze się wstrzymam z ewentualnym siewem. A może by odrobinkę posiać i potem mieć w szklarence na pierwszy rzut?
Kusisz....
Asiu, u mnie w tym roku póki co spokój, w ubiegłym Franek trochę zdziesiątkował kilka gatunków...
Jolu, nasz domy wyglądają teraz bardzo wyjściowo
Ja przynajmniej chowam większość za firankami, problem tych, co w okna zaglądają
Muszę jechać na zakupy, znowu skończyło mi się jedzenie dla ptaków, a jest ich coraz więcej
. Od kilku dni mam w stołówce oprócz stałych gości stado szczygłów, dzwońce, czyża, czasami wpada banda szpaków i czyści wszystko...
Głodują bidule...
Pada piipiipii

Ilonko, popikowałam to co dostałam od Justi177 w torebkach bez doniczek, bo Ona siała w wielodoniczkach; moje jak widać nie ruszone z pikowaniem
Edytko, pomidorków w ogóle nie posiałam, nie mogę namierzyć nasion
Asiu, u mnie w tym roku póki co spokój, w ubiegłym Franek trochę zdziesiątkował kilka gatunków...
Jolu, nasz domy wyglądają teraz bardzo wyjściowo
Muszę jechać na zakupy, znowu skończyło mi się jedzenie dla ptaków, a jest ich coraz więcej
Pada piipiipii
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
U mnie świeci, ale pewnie tylko do popołudnia
Ostatnio znalazłam doniczkowego kota, ale na szczęście obyło się bez szkód, bo leżał sobie przy glicynii. Żałuję, że nie mam chwilowo aparatu 
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
U mnie też biało i jeszcze dopaduje .. Piękne siewki i masz ich sporo .. Nie spotkałam jeszcze takiego regału bo tez bym kupiła, przydałby mi się nie tylko w mieszkaniu ale i w szklarni .. Chociaż w tym roku nie wiem czy w ogóle będzie wiosna tylko od razu lato..
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Ja mam na tyle komfortową sytuację że w pracowni stoi duży stół i na nim doniczki. Parapetów w domu mam za mało na taką działalność.
Też robiłam wczoraj foty szczygłowi, ale nie miałam siły już ściągnąć zdjęć z aparatu. Przychodzą też sójki w dużych ilościach.
Też robiłam wczoraj foty szczygłowi, ale nie miałam siły już ściągnąć zdjęć z aparatu. Przychodzą też sójki w dużych ilościach.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Dziewczyny, dzięki za odwiedziny
.
Musze dziś popikować cleome, bo zaczyna jej być źle w takim ścisku
. I pewnie bazylię, też już duża.
Życie za oknem to nowe gatunki ptaków w stołówce. Miło się ogląda takie rezolutne istotki.
Przedstawiam pana czyża, malutki ptaszek, samica jeszcze mniejsza, wyraźnie odstaje rozmiarem od reszty towarzystwa.

Zła wiadomość - źródło ptasiej karmy (mały sklepik z sypkimi produktami na wagę) z jakiegoś powodu zamknięte na cztery spusty
, poratowałam się wczoraj karmą z zoologicznego, ale przebitka kilkukrotna, jak się nie poprawi pogoda to pójdę z torbami 
Musze dziś popikować cleome, bo zaczyna jej być źle w takim ścisku
Życie za oknem to nowe gatunki ptaków w stołówce. Miło się ogląda takie rezolutne istotki.
Przedstawiam pana czyża, malutki ptaszek, samica jeszcze mniejsza, wyraźnie odstaje rozmiarem od reszty towarzystwa.
Zła wiadomość - źródło ptasiej karmy (mały sklepik z sypkimi produktami na wagę) z jakiegoś powodu zamknięte na cztery spusty
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko, u mnie sprawdziły się praktycznie wszystkie odmiany pomidorów koktajlowych (no, może poza takimi żółtymi w kształcie gruszki
). Ja co roku wysiewam pomidor czereśniowy "Pokusa" (rośnie wysoki, prawie do 2 m, raczej do gruntu, choć moja znajoma trzymała go w doniczce). Ponadto wysiałam pierwsze raz "Aztek" (odmiana karłowa o zółtych owocach). W tym roku postanowiłam posiać mniej (niech znajomi sami sobie hodują
) i zostało mi mnóstwo nasion. Jeśli chciałabyś jeszcze siać to mam na zbyciu
.
Ja kwiatów nie pikuję. Od razu sieję w wielodoniczkach i oszczędzam sobie pracy. Pikuję pomidory, bo te trzeba przesadzać głębiej
.
A cukinię posieję i to chyba nawet dzisiaj
. I pomyślę o paru krzaczkach ogóreczków. Podoba mi się ten pomysł "na pierwszy rzut"
.
Ja kwiatów nie pikuję. Od razu sieję w wielodoniczkach i oszczędzam sobie pracy. Pikuję pomidory, bo te trzeba przesadzać głębiej
A cukinię posieję i to chyba nawet dzisiaj
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Francesca, regał z wysiewami pierwsza klasa. U mnie tez deficyt miejsca przy oknie
Ptaszyn mi strasznie szkoda...dokarmiam je tak często jak się da i ciagle przylatują kolejne.
Wczoraj widziałam sarenki w lesie, zakopane w śniegu poszukiwały jedzenia
Ptaszyn mi strasznie szkoda...dokarmiam je tak często jak się da i ciagle przylatują kolejne.
Wczoraj widziałam sarenki w lesie, zakopane w śniegu poszukiwały jedzenia
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Ja juz tez ciachnelam Kobee, bo wariatki mi sie do mebli zaczynaly dobierac
Skrocilam je i to dosc znacznie, niech teraz sie krzewia. A tak ogolnie, to wszystkiego za duzo wysialam i teraz mecze sie z tym wszystkim, bo u mnie prawie calkowity brak parapetow - o ja glupia, co ja zrobilam 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Moja kobea tez ciachnięta w polowie 
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Ja moje kobee tez niedługo ciachać będę, chociaż moje to jeszcze przy Waszych maluchy ;-)
Franci, regał masz imponujący - wszystko razem, w porządku, w jednym miejscu... ja zajmuję blat kuchenny i już się martwię co z miejscem po pikowaniu będzie...
Zasypało nas okrutnie
Franci, regał masz imponujący - wszystko razem, w porządku, w jednym miejscu... ja zajmuję blat kuchenny i już się martwię co z miejscem po pikowaniu będzie...
Zasypało nas okrutnie


