Danusiu dobrych kilka lat wstecz wysiałam sobie kapustę. Jeny jak ja na nią patrzyłam nerwowym okiem

, że tak tak jakoś dziwnie wyrosła. W ogóle nie przypominała tej z obrazka

. Pod koniec lata ją wyrwałam tak mnie denerwowała.
Dopiero później mnie uświadomiono, że ona tak ma. Ależ się wtedy z siebie uśmiałam
Ależ Ci zazdroszczę tych 4 latek
