
Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.2
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4171
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
Ja dzisiaj zrobiłam kąpanko mieczyków w mospilanie na przędziorki 

- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
To się nazywa pasjarotos pisze:![]()


Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
-
- 200p
- Posty: 370
- Od: 29 cze 2009, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
Mam pytanko.Nie mam w domu Mospilanu do wykąpania mieczyków ale mam Decis .Czy mogę go wykorzystać do sporządzenia roztworu i ewentualnie jakie zrobić stężenie?.Proszę o jak najszybszą odpowiedż bo czas nagli 

Miłośniczka wszystkich kwiatów
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2560
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
Decis to środek stosowany głównie na mszyce , szkodniki stosunkowo mało odporne. Szkodniki mieczyka to całkiem inna bajka . Stosuję Mospilam , Fastak , Karate , a nie zawsze uda mi się uniknąć kłopotów




Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
-
- 200p
- Posty: 370
- Od: 29 cze 2009, o 00:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
Zibi dzięki
.Kupiłam Mospilan i mieczyki są już po kąpieli 


Miłośniczka wszystkich kwiatów
- rotos
- 1000p
- Posty: 1382
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3
Bulwy przebywają już w przechowalniach od ponad miesiąca, albo i dwóch. Najwyższa pora na sprawdzenie ich stanu.
Wszystkie z zaawansowanymi objawami chorób grzybowych wyrzucam. Zapobiega to rozprzestrzenieniu się chorób na zdrowe bulwy.
Pozdrawiam
Adam
Wszystkie z zaawansowanymi objawami chorób grzybowych wyrzucam. Zapobiega to rozprzestrzenieniu się chorób na zdrowe bulwy.
Pozdrawiam

Adam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
Dobre przypomnienie.
Przejrzałam swoje, wyglądają dobrze, suche, twarde, bez plamek i innych takich. Tylko, że ja swoich mam do przeglądania może z dwadzieścia (dopiero, to pierwszy sezon z mieczykami), ale w tym roku dojdzie trochę więcej, bo jak tak patrzę na Wasze... eech!
Przejrzałam swoje, wyglądają dobrze, suche, twarde, bez plamek i innych takich. Tylko, że ja swoich mam do przeglądania może z dwadzieścia (dopiero, to pierwszy sezon z mieczykami), ale w tym roku dojdzie trochę więcej, bo jak tak patrzę na Wasze... eech!
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
Moje śpią w piwnicy, w wolnej chwili muszę je sprawdzić.
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
Moje również.. Dobrze, że przypominacie 

- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
Moje bulwy mieczyków tez po przeglądzie - zdrowe siedzą w kartonie z trocinami w komórce gdzie jest ok 4 stopnie . Tak sobie radziły w roku ubiegłym



Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
I ja poszłam dzisiaj do gospodarczego.... niestety nie wykopałam gladioli z wiader w których rosły i teraz moje gladiole mają 10 cm... i co teraz? nie mam jak tam obniżyć temperatury, na dodatek tam jest ciemno...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- Agrokasia
- 200p
- Posty: 497
- Od: 14 kwie 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
A moje bulwy rosną... w piwnicy. Nie mam dobrych warunków do przechowywania.
- GERTRUDA
- 1000p
- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2
Kasieńko ja bym się na Twoim miejscu nie martwiła , każde nieszczęście można łatwo zamienić w szczęście - to tylko kilka literek do usunięciaAgrokasia pisze:A moje bulwy rosną... w piwnicy. Nie mam dobrych warunków do przechowywania.


Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........