Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4171
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Ja dzisiaj zrobiłam kąpanko mieczyków w mospilanie na przędziorki ;:163
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

rotos pisze: Obrazek
To się nazywa pasja :D ;:138
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Elżunia 1187
200p
200p
Posty: 370
Od: 29 cze 2009, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Mam pytanko.Nie mam w domu Mospilanu do wykąpania mieczyków ale mam Decis .Czy mogę go wykorzystać do sporządzenia roztworu i ewentualnie jakie zrobić stężenie?.Proszę o jak najszybszą odpowiedż bo czas nagli ;:79
Miłośniczka wszystkich kwiatów
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2560
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Decis to środek stosowany głównie na mszyce , szkodniki stosunkowo mało odporne. Szkodniki mieczyka to całkiem inna bajka . Stosuję Mospilam , Fastak , Karate , a nie zawsze uda mi się uniknąć kłopotów :roll: :roll: :roll:
Elżunia 1187
200p
200p
Posty: 370
Od: 29 cze 2009, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Zibi dzięki ;:196 .Kupiłam Mospilan i mieczyki są już po kąpieli :tan
Miłośniczka wszystkich kwiatów
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Bulwy przebywają już w przechowalniach od ponad miesiąca, albo i dwóch. Najwyższa pora na sprawdzenie ich stanu.
Wszystkie z zaawansowanymi objawami chorób grzybowych wyrzucam. Zapobiega to rozprzestrzenieniu się chorób na zdrowe bulwy.

Pozdrawiam :D
Adam
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Dobre przypomnienie.
Przejrzałam swoje, wyglądają dobrze, suche, twarde, bez plamek i innych takich. Tylko, że ja swoich mam do przeglądania może z dwadzieścia (dopiero, to pierwszy sezon z mieczykami), ale w tym roku dojdzie trochę więcej, bo jak tak patrzę na Wasze... eech!
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Moje śpią w piwnicy, w wolnej chwili muszę je sprawdzić.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
anna_w
50p
50p
Posty: 69
Od: 18 sie 2010, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Moje również.. Dobrze, że przypominacie :)
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Moje bulwy mieczyków tez po przeglądzie - zdrowe siedzą w kartonie z trocinami w komórce gdzie jest ok 4 stopnie . Tak sobie radziły w roku ubiegłym Obrazek Obrazek
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Chwila wspomnień ;:130
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

I ja poszłam dzisiaj do gospodarczego.... niestety nie wykopałam gladioli z wiader w których rosły i teraz moje gladiole mają 10 cm... i co teraz? nie mam jak tam obniżyć temperatury, na dodatek tam jest ciemno...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Obrazek Obrazek -na wspominki mnie wzięło.
Awatar użytkownika
Agrokasia
200p
200p
Posty: 497
Od: 14 kwie 2010, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

A moje bulwy rosną... w piwnicy. Nie mam dobrych warunków do przechowywania.
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Re: Mieczyki podzielmy się doświadczeniami cz.2

Post »

Agrokasia pisze:A moje bulwy rosną... w piwnicy. Nie mam dobrych warunków do przechowywania.
Kasieńko ja bym się na Twoim miejscu nie martwiła , każde nieszczęście można łatwo zamienić w szczęście - to tylko kilka literek do usunięcia :wink: A tak poważniej to mieczyki są dobrą roślina pojemnikową -jeśli Ci zakiełkowały to posadź je już teraz do donicy z dobra pulchną ziemia ogrodową i jak tylko na powierzchni ukażą się pędy wystaw do jaśniejszego pomieszczenia rozpoczynając nawożenie , a wkrótce jako jedna z nielicznych będziesz mogła wystawić na taras lub balkon ciekawą doniczkową aranżację z mieczyków . Powodzenia :wit
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”