Sukulentowy Meksyk - ejacek

[leszek2]

Ja żałuję,że tak szybko zwiozłem Moją kolekcję,mogła zostać do teraz,bo dopiero jest przy mrozek,ale kto przewidział,
że tak będzie ciepło,ale muszę Ci pogratulować ,masz piękne agawy

[raflezja]

A i ja poeksperymentowałam i dopiero w łikend wniosłam towarzystwo.
Nikomu, przepraszam niczemu nic sie nie stało. Ale też może i mrozu w szklarni nie było?

Jacek!
Widzę że masz dużo agaw. A uprawiałeś kiedyś A. attenuata? Pytam, bo przywiozłam sobie z wakacji i ona jakaś taka delikatna jest. Nie wiesz czy kłopotliwa?
Na szczęście nie jest kolczasta.

[ejacek]

Mam A. attenuata już długo i jest b.odporna , min. w ten łikend została dopiero schowana bez żadnych uszkodzeń . A zniosła już u mnie nie jeden przymrozek nie tylko w tym sezonie . Ale gatunek ten jest uznawany za dość wrażliwy na mróz w gronie agaw.
To co piszesz to jest kłopot z agawami przywożonymi z wakacji szczególnie z Kanarów albo Madery , bo to samo zaobserwowałem . Całkiem inaczej zachowują się odnóżki z południa Europy , możliwe , że po prostu to rejony gdzie zimą bywa dość chłodno i tam rosnące rośliny muszą być dostosowane do klimatu. Na Kanarach nawet nie ma opcji przymrozku (no może przy zimie 100-lecia). O ile latem rosną zadowalająco to pierwsze ochłodzenia od razu odbijają się na wyglądzie liści , trzeba je po prostu wcześniej chować ,a ogólnie nasze zimy nawet w pomieszczeniu przez brak światła znoszą źle.

[raflezja]

Ok, dzięki Jacek za wyczerpującą odpowiedź.
Agawę przywiozłam z Madery i jak na razie stoi na południowym parapecie w 15-tu stopniach.

[leszek2]

Jacek,czy podlewasz agawy zimą i czy Twoje mają widno,bo Moje stoją w oknie i żółkną

[ejacek]

Nie podlewam wcale , staram się aby w miejscu gdzie zimuja miały choć małe okienko.

[ejacek]

U mnie jeśli chodzi o zwiastuny wiosny to cienko , nie mniej wystrzeliło coś takiego

Turbinicarpus pseudopectinatus

[piasek pustyni]

Fajne określenie: "wystrzeliło". Jak rakieta! Oryginalna fotka

[Akwelan_2009]

/ ... / nie mniej wystrzeliło coś takiego / ... /

- "kometa" uderzyła w doniczkę z podłożem . Kwiat musi być sporych rozmiarów, jeżeli teraz w fazie wstępnego rozkwitu, długością prawie dorównuje roślinie .

[leszek2]

Bardzo dobre określenie turbiniaczka a teraz czekamy za kwiatkiem w rozkwicie

[ejacek]

Sam czekałem z fotka do rozwinięcia ale chyba się nie doczekam. Cały czas za zimno.

[raflezja]

Świetny pąk!
Jacek, wstaw go rano pod jakąś lampę. Miałam podobnie T. valdezianus nie chciał rozwinąć pąka, no i wsadziałam pod LEDY dp pudełka z wysiewami. Ale dziś było słońce, to pewnie pokazał się w pełnej krasie.

[ejacek]

Wiem , że można go lampą i ciepełkiem przymusić , ale mnie specjalnie na tym nie zależy . Jak się rozwinie to dobrze jak nie to nie . Na valdezianach mam też pąki ale mniejsze i też ich nie będę do niczego zmuszał . Myślę , że będą jeszcze późniejsze kwitnienia tych kaktusów.

[onectica]

I co tam - cieplej się zrobiło, czy już zamarzłeś?

[ejacek]

Do zamarznięcia daleko , wprost przeciwnie , pracowity okres - roślinki wynoszone na letnie stanowisko, choć nie wiem czy zielenina inna niż kaktusy aż tak interesuje

Mała zbiorówka zieleniny



W zbliżeniach jakieś tam kwitnienia są ale bardziej to przymiarki do tego co będzie



valdezianus i wcześniej pokazywany pseudopectinatus