Halinko, będziesz tkać?
Grażynko,na wykonanie maty trochę trwa,ale za to satysfakcja murowana .
Mata jest robiona na" miarę" i będzie osłaniała przed wiatrem kącik wypoczynkowy.
Gosiu,paprotkom nic nie będzie nawet gdy zmarzną,bo wiosną szybko się regenerują.
Ale oczywiście lepiej,gdy ładnie wyglądają nawet teraz,gdy tak ponuro jest w ogrodzie.
Ponieważ z powodu choroby nie mogę ruszyć się z domu,to i mata nie skończona,i nowych zdjęć nie mam.
Są za to wspomnieniowe bodziszki.
















