Ogród Idy 74 cz.3
- maria5
- 1000p

- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Re: Ogród Idy 74 cz.3
Zbiory smakowite i lilie śliczne , wczoraj zjadłam pierwszego swojego pomidorka - ale smak

- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Ogród Idy 74 cz.3
A ja ci zazdroszczę tylu letnich kwiatów - cudne lato, u mnie jakoś pusto, bo skupiłam się na wiośnie i troszkę na jesieni... a o lecie zapomniałam, w tym roku przede wszystkim kupię lilie, są cudne

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Idy 74 cz.3
Iduś - za niepalenie - duuuuuuuża buźka
!
U mnie w marcu minął rok
Ale ja paliłam 4-5 dziennie -a nie 40-ści. Wysyłam w Twoim kierunku dobre fluidy
Masz piękne żurawki a lilii to chyba nie jesteś w stanie policzyć......
U mnie w marcu minął rok
Masz piękne żurawki a lilii to chyba nie jesteś w stanie policzyć......
Re: Ogród Idy 74 cz.3
Ido, co tak kwitnie na żółto na przedostatnim zdjęciu?
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród Idy 74 cz.3
Iduś przydreptałam,poogladałam Twoje zbiory,ślinka mi cieknie.Zastanawiam się,jak w takie upały jesteś w stanie tak ciężko pracować???
Gratuluje przyszłej cioci

Gratuluje przyszłej cioci
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Idy 74 cz.3
Iduś zbiory super
jeszcze takie piękne truskaweczki
Prześliczny zielony mieczyk, uwielbiam zielone kwiaciorki

Prześliczny zielony mieczyk, uwielbiam zielone kwiaciorki
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Idy 74 cz.3
Mieczyk seledyn bomba!
Re: Ogród Idy 74 cz.3
Iduś rzuciła palenie a teraz czytam, że również jedzenie
Chyba pójdę za tobą i na parę dni pojem sobie sałatę i coś tam zielonego z ogródka
(mam za dużo tu i tam
)
Chyba pójdę za tobą i na parę dni pojem sobie sałatę i coś tam zielonego z ogródka
-
ida74
- ---
- Posty: 4354
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Ogród Idy 74 cz.3
...trochę odsapnę ...i lecę dalej ...
Właśnie od czterech godzin rozpoczął się mój urlop
Na poniedziałek zapisałam się do kosmetyczki -wychodzi na to ,że na cały dzień i do fryzjęra zamalować siwe
,ale ich mam .Dzieciom powiedziałam ,że mają przesrane ,bo mamusia na urlopie i sprzątać trzeba będzie rano po sobie .Umyłam okno ,bo firankę nową kupiłam i głupio na brudne zakładać ,zebrałam ogóraski i nastawiłam na małosolne ,pomidorki z mozarellą przyprawiłam -pomidorki swoje oczywiście
Pranie się samo robi ,zupa gulaszowa na dwa dni w sumie też .Tesskową arbuzówkę zrobiłam i właśnie ją spożywam -pychaZrobiłam też zdjęcia roślinkom ,pokażę wieczorkiem,bo teraz nie ma syna ,ani ema .Zakupili mi nowy sprzęt ,a ja atechniczna jestem i nie kumam jeszcze ... .To wszystko w przeciągu 4 godzin .Nadrabiam coby mieć więcej czasu w tygodniu na pomidory,które masowo zaczynają dojrzewać i coś jednak muszę z nimi zrobić ...
Polało dzisiaj ze trzy razy ,ale duchota straszna nadal ..wszędzie okna otwarte ...Nocą wlatują komary ,całą pachę mam pogryzioną ...śpię z ręką podniesioną na uchu ...
Dobra rada dla wszystkich -NIGDY,ALE TO NIGDY nie mieszajcie maślanki z zupą z kurek -wczorajsza noc i dzień spędziłam w gonitwie ...już pisałam testament ...dosłownie teksańska massakra.
NIE PALĘ

Właśnie od czterech godzin rozpoczął się mój urlop
Na poniedziałek zapisałam się do kosmetyczki -wychodzi na to ,że na cały dzień i do fryzjęra zamalować siwe
Polało dzisiaj ze trzy razy ,ale duchota straszna nadal ..wszędzie okna otwarte ...Nocą wlatują komary ,całą pachę mam pogryzioną ...śpię z ręką podniesioną na uchu ...
Dobra rada dla wszystkich -NIGDY,ALE TO NIGDY nie mieszajcie maślanki z zupą z kurek -wczorajsza noc i dzień spędziłam w gonitwie ...już pisałam testament ...dosłownie teksańska massakra.
NIE PALĘ
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród Idy 74 cz.3
Iduś czytuję Twój wątek namiętnie ale dziś nie mogę juz milczeć.
Widzę, że urlop Ci słuzy
... biedna rodzinka (prawie jak moja)
Nie pukają się w głowę mówiąc " a jutro nie możesz tego zrobić"...
Pomidorki cudowne (moje dopiero różowieją) a papryczka mniam...
Ale dlaczego lelije cmentarzem trącają to nie wiem
Widzę, że urlop Ci słuzy
Nie pukają się w głowę mówiąc " a jutro nie możesz tego zrobić"...
Pomidorki cudowne (moje dopiero różowieją) a papryczka mniam...
Ale dlaczego lelije cmentarzem trącają to nie wiem
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Idy 74 cz.3
Iduś, lilie kwitną pięknie, a pomidorki w ilościach hurtowych
Udanego urlopu
Udanego urlopu
-
x-d-a
Re: Ogród Idy 74 cz.3
Iduś, lilijki prześliczne, a pomidorki baaardzo dorodne 
I świetnie zrobiłaś, że część urlopu poświęcisz TYLKO SOBIE! należy Ci się! Kosmetyczka, fryzjer, ja bym do tego dodała jeszcze masaż, a potem spotkanko z przyjaciółkami
I świetnie zrobiłaś, że część urlopu poświęcisz TYLKO SOBIE! należy Ci się! Kosmetyczka, fryzjer, ja bym do tego dodała jeszcze masaż, a potem spotkanko z przyjaciółkami
Re: Ogród Idy 74 cz.3
Iduś mój M też od dzisiaj na urlopie i od jakiegoś czasu nigdzie nie pojedziemy, bo ja dostałam pracę i o urlopie to mogę sobie pomarzyć
ale to nic, bo pan M obiecał mi wypad do lasu w niedzielny poranek, to sobie połażę (jak ja to kocham) ale musi mnie pilnować M ,bo ja to jak ślepy na pustyni, zaraz się zgubię
Ale się uśmiałam jak napisałaś, że syn się zlitował, bo ja dzisiaj tez prosiłam swoją latorośl o pomoc komputerową
kiedy ja się usamodzielnię

Ale się uśmiałam jak napisałaś, że syn się zlitował, bo ja dzisiaj tez prosiłam swoją latorośl o pomoc komputerową



















