Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
DOMIŚ jestes ogrodnik całą gębą i tak wszystko fajnie Ci rośnie .
. Niestety będę musiała nauczyc się szczepić ,bo cóż to za ogrodnik co tego nie umie robić
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Jakbyś się uparła to by miały małe korony a na dodatek owoce o!dominikams pisze:O matko, a ta drąży![]()
Wiśnie (te, które chcę szczepić) mają małe korony - mają iść koło podjazdu - przecież nie posadzę "sobie" tam czereśniPoza tym jak będzie porządny materiał, mogę szczepić
Musisz nocą przyciąć te drzewka, żeby wypuściły wilki
Ło matko... tam są 2 psy... nie wiem jak ja bym wyglądała próbując się włamać nocą... wstawiłaś gałązkę do wazonu??
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Dzięki Jadziu
Z tym szczepieniem, to trochę na wyrost - poczekamy na te wierzby i się zobaczy wtedy
Aga - gałązka (jeśli można to tak nazwać
) wstawiona. Na razie nic się nie dzieje - 
Aga - gałązka (jeśli można to tak nazwać
-
magdala
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Dominiko -ależ pokaz !!
Ja bardzo proszę o jakieś szczegóły w sprawie czosnku - dlaczego "długo poszukiwany"-czy on jakiś specjalny?
Ja bardzo proszę o jakieś szczegóły w sprawie czosnku - dlaczego "długo poszukiwany"-czy on jakiś specjalny?
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Madziu, nie wiem, czy specjalny, ale ja zagapiłam się na jesieni, i na gwałt szukałam czosnku wiosennego
Niestety ten chiński, który jest wszędzie dostępny, nie nadaje się. Ta odmiana (Jarus) podobno jest najlepsza, jeśli chodzi o przechowywanie (do 12 miesięcy)
Także na całą zimę spokojnie można mieć.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Wow Dominiko, ale u Ciebie się dzieje. Masz rękę do tych roślinek.
Ja tam bym wolała czereśnie tak jak mówi Aga. Smaczniejsza. Chyba, że planujesz wiśnióweczkę. To popieram.
Ja tam bym wolała czereśnie tak jak mówi Aga. Smaczniejsza. Chyba, że planujesz wiśnióweczkę. To popieram.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
GosiuMargo2 pisze:Ja tam bym wolała czereśnie tak jak mówi Aga. Smaczniejsza. Chyba, że planujesz wiśnióweczkę. To popieram.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Aguś popieram, popieram. Ja mam jedną czereśnię, ale prawdziwe drzewo. Zawsze chciałam je mieć. Może inną odmianę, bo poszłam po czerwoniutkie, a wróciłam z żółtymi, ale ta okazała się też bardzo smaczna i pięknie owocuje. Sory, że nie operuję nazwami
przy was człowiek w kompleksy wpada.
-
magdala
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Ja mam na działce jedną czereśnię - lubię ją , część zjemy , drugą część zjedzą goście z lasu,
ale gdybym miała teraz wybierać -to wybrałabym dobrą wiśnię -na konfitury i nalewki
Wiadomo ,że czereśnia smaczniejsza jest do zjedzenia prosto z drzewa ,ale to co można zrobić
z wiśni ...pycha!!
A właśnie -jakie są dobre odmiany wiśni ?
ale gdybym miała teraz wybierać -to wybrałabym dobrą wiśnię -na konfitury i nalewki
Wiadomo ,że czereśnia smaczniejsza jest do zjedzenia prosto z drzewa ,ale to co można zrobić
z wiśni ...pycha!!
A właśnie -jakie są dobre odmiany wiśni ?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Na przetwory to ja wiśnie kupuję, ale dla mnie nie ma nic lepszego niż wyjść na działkę i tak prosto do dzioba. Poezja 
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Margo2 pisze: Sory, że nie operuję nazwamiprzy was człowiek w kompleksy wpada.
Ta "wiśnia" jeszcze kilka lat na pokaz miała zawieszoną etykietkę
Z 9 kupionych wtedy drzewek tylko jedno ma się dobrze i rodzi piękne owoce
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
pozdrawiam
miłej niedzieli
miłej niedzieli
muszę się tyyyle nauczyć jeszcze...
moje zmagania: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=26564
moje zmagania: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=26564
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Z odmian roślin owocowych, to są jeszcze takie: - brzoskwinia wujka Mietka, porzeczki wujka Mietka, agrest wujka Mietka jezyna Darka i orzech wujka Ryśka 
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
magdala
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
No to u nas są odmiany "po Heniusiu" -poprzedni właściciel działki 
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Aleście się nakręciły
Mam 2 czereśnie, które jakoś słabo rosną (słabo się rozgałęziają), 2 wiśnie, plus trzecia jesienna od Agi - to jakaś poniemiecka chyba? Odrost korzeniowy mi sprezentowała - owoce sa świetne, nie za kwaśne, duże i ciemne, bardzo aromatyczne. Tylko na razie jest zadołowana, bo nie wymyśliłam jeszcze miejsca
Czereśnie jednak są większymi drzewami, a te na karłowych podkładkach są drogie i trzeba się z nimi cackać bardziej, poza tym są kiepsko dostępne.
Zreszt ja mówiłam o szczepieniu ozdobnych wiśni - a konkretnie wiśni osobliwej
Mam 2 czereśnie, które jakoś słabo rosną (słabo się rozgałęziają), 2 wiśnie, plus trzecia jesienna od Agi - to jakaś poniemiecka chyba? Odrost korzeniowy mi sprezentowała - owoce sa świetne, nie za kwaśne, duże i ciemne, bardzo aromatyczne. Tylko na razie jest zadołowana, bo nie wymyśliłam jeszcze miejsca
Zreszt ja mówiłam o szczepieniu ozdobnych wiśni - a konkretnie wiśni osobliwej



