Ogródek Doroty - dodad
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogródek Doroty - dodad
Dorotko mała poprawka...ma dwie metki...ale ale ta nazwa jest przekreślona na drugiej jest napis Buchlovice' (niebieskofioletowe).Czyli teraz nie wiem ....a Ramapo' (kwiaty jasnoliliowe)zobaczymy jak rozkwitnie;))
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Doroty - dodad
Dorotko kiścienia bardzo polecam. Bardzo lubię kiedy przebarwia się na jesieni. Kolor czerwony utrzymuje do wiosny, więc często jest jedynym kolorowym akcentem w ogrodzie przez długi czas. Ze ślimorami walczę też. U mnie jest ich od groma. Granulko nie rozpuszczają się w wodzie. Może już wszystko zeżarły?
Dzięki za opis pielęgnacji powojników.
Dzięki za opis pielęgnacji powojników.
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Doroty - dodad
Z kiścienia będziesz zadowolona - jest ładny i bezobsługowy
ja go nawet nie okrywam na zimę
Ale masz wielkie hosty - moje to malutkie liełki dopiero ... albo całkiem w ziemi jeszcze - bo nie dopuszczam msli - że 3/4 hostowiska zniknęło
Ciągle czekam na igiełki 
Ale masz wielkie hosty - moje to malutkie liełki dopiero ... albo całkiem w ziemi jeszcze - bo nie dopuszczam msli - że 3/4 hostowiska zniknęło
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Doroty - dodad
Dorotko, nie ma za co dziękować
Hosty masz już gigantyczne
Hosty masz już gigantyczne
Re: Ogródek Doroty - dodad
No właśnie. Jak to możliwe, że hosty już są takie duże
U moich żadna odmiana jeszcze liści nie rozwinęła. Może grzałką na nie dmuchasz 
Re: Ogródek Doroty - dodad
Dorotko- bardzo mi się podoba stokrotkowy trawnik
Tulipanki równie piękne
Co do ślimaków to u mnie też zatrzęsienie. Ja nie stosuję żadnej chemii tylko ręcznie je zbieram, najlepiej po deszczu
Potem do kosza i ślimaki wędrują sobie na śmietnik
Oczywiście nie jestem w stanie wyzbierać wszystkich, więc część z nich sobie żyje razem z nami na działce, nawet dzielę się z nimi truskawkami 
W zeszłym roku moja sąsiadka walczyła z nimi chemią i zjadły jej wszystkie aksamitki. Ja swoim sposobem, częściowo eliminując populację i moje aksamitki przeżyły
.
Co do ślimaków to u mnie też zatrzęsienie. Ja nie stosuję żadnej chemii tylko ręcznie je zbieram, najlepiej po deszczu
W zeszłym roku moja sąsiadka walczyła z nimi chemią i zjadły jej wszystkie aksamitki. Ja swoim sposobem, częściowo eliminując populację i moje aksamitki przeżyły
Moje królestwo
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad
Reniu - dziękuję. Mój to chyba Buchlovice - jest bardziej niebieski niż liliowy.
Małgosiu - kiścień mi się bardzo spodobał. Mam odłożonego jeszcze jednego. Jesienią brak w moim ogrodzie kolorów, postanowiłam to naprawić.
Ślimaki mnie dobiją. Hosty jeszcze dobrze nie wyszły a już są podgryzane. Jeżówki zeżarły mi całkowicie
. dziś idę zbierać.
Bernadko - moje hosty mnie samą zadziwiają. Nie wszystkie co prawda rosną równomiernie, część dopiero wychyla noski, ale "stiletto' szaleje.
Aga - grzałka w ogrodzie
Co prawda w nocy w szklarni paliły się znicze, bo pomidory już posadzone a zapowiadali przymrozek, ale host do szklarni nie wnosiłam. Dużo lepiej wyglądają te rosnące w osłoniętym zakątku, chociaż z kolei tam znacznie mniej słoneczka, ale chyba nocą tak bardzo się nie oziębia. Nie wiem czym to idzie
Jolu - moje aksamitki w zeszłym roku były zeżarte całkowicie. Wydałam ślimakom wojnę. Będę je zwalczać na wielu frontach, ręcznie i chemią, chociaż tą ostatnią niechętnie stosuję.
Stokrotkowy trawnik musi zostać. Niech przynajmniej te kwiatuszki go zdobią bo jest w opłakanym stanie. Chyba w przyszłym roku się za niego zabiorę na poważnie, chociaż takiej pięknej murawy jak w niektórych ogrodach chyba nie uda mi się osiągnąć.
Małgosiu - kiścień mi się bardzo spodobał. Mam odłożonego jeszcze jednego. Jesienią brak w moim ogrodzie kolorów, postanowiłam to naprawić.
Bernadko - moje hosty mnie samą zadziwiają. Nie wszystkie co prawda rosną równomiernie, część dopiero wychyla noski, ale "stiletto' szaleje.
Aga - grzałka w ogrodzie
Jolu - moje aksamitki w zeszłym roku były zeżarte całkowicie. Wydałam ślimakom wojnę. Będę je zwalczać na wielu frontach, ręcznie i chemią, chociaż tą ostatnią niechętnie stosuję.
Stokrotkowy trawnik musi zostać. Niech przynajmniej te kwiatuszki go zdobią bo jest w opłakanym stanie. Chyba w przyszłym roku się za niego zabiorę na poważnie, chociaż takiej pięknej murawy jak w niektórych ogrodach chyba nie uda mi się osiągnąć.
- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Ogródek Doroty - dodad
Dorotko
,ja swoje hosty podsypałam popiołem drzewnym.
Nie wiem czy coś to da ,ale spróbować można.
Nie wiem czy coś to da ,ale spróbować można.
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad
Witam
Zrobiłam dziś rundkę po szkółkach. Trafiłam na powojnik 'Duchess of Edinburgh'. Przeceniony z zeszłorocznej dostawy, ale bardzo ładna sadzonka

Dziś było bardzo ciepło, ale nad ranem było -2. Bałam sie o moje roślinki, ale na szczęście nie ma strat.
Nie miała dziś okazji spędzić czasu w ogrodzie, przeleciałam tylko z aparatem. Kilka fotek


Hościane kły coraz większe

I jeszcze stokrotkowy trawnik

Zrobiłam dziś rundkę po szkółkach. Trafiłam na powojnik 'Duchess of Edinburgh'. Przeceniony z zeszłorocznej dostawy, ale bardzo ładna sadzonka

Dziś było bardzo ciepło, ale nad ranem było -2. Bałam sie o moje roślinki, ale na szczęście nie ma strat.
Nie miała dziś okazji spędzić czasu w ogrodzie, przeleciałam tylko z aparatem. Kilka fotek


Hościane kły coraz większe

I jeszcze stokrotkowy trawnik

-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Doroty - dodad
Witaj DOROTKO!
Pięknie kwitną u Ciebie tulipany. Faktycznie nic im nie zrobiła zimna noc.
Pięknie kwitną u Ciebie tulipany. Faktycznie nic im nie zrobiła zimna noc.
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Doroty - dodad
DOROTKO!
Tak różeniec później nie jest już tak ładny - podobny do wilczomlecza mirtowatego.
Ta goryczka jest biała z nalotem wrzosowym na zewnątrz. Wewnątrz środek też
ma wrzosowy. Nie umiem uchwycić jej wnętrza - może jutro zrobi zdjęcie mój syn.
Tak różeniec później nie jest już tak ładny - podobny do wilczomlecza mirtowatego.
Ta goryczka jest biała z nalotem wrzosowym na zewnątrz. Wewnątrz środek też
ma wrzosowy. Nie umiem uchwycić jej wnętrza - może jutro zrobi zdjęcie mój syn.
Re: Ogródek Doroty - dodad
Dorotko, ten trawnik stokrotkowy rzeczywiście bardzo urokliwy, tylko proszę go nie kosić
Powojnik fajny, a jak sadzonka duża, to jest szansa na pełne kwiaty, te pierwsze, szkoda, że u nas nie ma takiego zwyczaju, by przeceniać powojniki z zeszłorocznych dostaw
Mimo to coś tam kupujemy...
- Ma-Do
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1754
- Od: 22 lut 2010, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogródek Doroty - dodad
Dorotko ,jaka radosna jest ta stokrotkowa łączka .Tulipanki ,zwłaszcza te kremowo-żółtawe śliczne i dzięki tej chłodnej pogodzie można cieszyć się nimi trochę dłużej
pozdrawiam , Małgosia
pozdrawiam , Małgosia
Pozdrawiam , Małgosia
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Doroty - dodad
Górą stokrotkowe trawniki.....
u mnie taki sam.
Ale nie będę ich wyrzucać - czyż taki trawniczek nie jest piękny ?
Ale nie będę ich wyrzucać - czyż taki trawniczek nie jest piękny ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki




