I to jest dla mnie zaskakująca, ale jakże optymistyczna wiadomośćGabriela pisze:
pierwiosnki sadzę potem na działce.
W zeszłym roku też dwa posadziłam i widzę że są... przetrzymały zimę,
więc myślę że też zakwitną.
Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabi, teraz się już czarownic na stosach nie pali, mozesz się przyznać!
Ja nie zaspałam, tylko mocy jakoś nie mam
A zeszłoroczne czary nie były takie złe, bo chyba przeniosły się na ten rok. Widział kto, zeby wiosna przychodziła z 1 marca?
A u Ciebie dowód rzeczowy przecież jest! Nawet u mnie się coś pojawiło, chociaz ja mam zawsze ze 2 tygodnie opóźnienia do innych!
Ja nie zaspałam, tylko mocy jakoś nie mam
A zeszłoroczne czary nie były takie złe, bo chyba przeniosły się na ten rok. Widział kto, zeby wiosna przychodziła z 1 marca?
A u Ciebie dowód rzeczowy przecież jest! Nawet u mnie się coś pojawiło, chociaz ja mam zawsze ze 2 tygodnie opóźnienia do innych!
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
No i wywołałam wilka z lasu Grażynko...kogra pisze:No faktycznie chyba zaspała, albo zasypana śniegiem.
Dzisiaj ją trochę podpuszczałam, ale jakoś nie ma ochoty na czarowanie.![]()
![]()
Pewno zmęczenie wiosenne ją dopadło.
Basiu, a czemu zaskakująca ?basjak pisze:
I to jest dla mnie zaskakująca, ale jakże optymistyczna wiadomość.
Czyżbyś nigdy nie sadziła takich pierwiosnków ?
A może tez posadziłaś i czekasz co będzie ?
Izuś, no dobra ... przyznaję się... nic nie czarowałam...chatte pisze:Gabi, teraz się już czarownic na stosach nie pali, mozesz się przyznać!![]()
Ja nie zaspałam, tylko mocy jakoś nie mam![]()
A zeszłoroczne czary nie były takie złe, bo chyba przeniosły się na ten rok. Widział kto, zeby wiosna przychodziła z 1 marca?![]()
A u Ciebie dowód rzeczowy przecież jest! Nawet u mnie się coś pojawiło, chociaz ja mam zawsze ze 2 tygodnie opóźnienia do innych!
Mówisz że brak Ci mocy ?... hmm... ciekawe czemu ?
Dowód rzeczowy jest... fakt... ale wiesz jak było w 2008 roku 1-go marca ?
Pewnie nie pamiętasz... to popatrz...

a tak trzeciego marca...


- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Poważnie, Gabi?
Tak miałaś 1-go marca?
Mogę nie pamiętać, bo ja tak na pewno jeszcze nie miałam
A teraz jak nie czarowałaś, to nic innego, tylko ubiegłoroczny czar się u Ciebie przechował ;)
A teraz jak nie czarowałaś, to nic innego, tylko ubiegłoroczny czar się u Ciebie przechował ;)
-
Katarzynka
- 500p

- Posty: 696
- Od: 23 mar 2007, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko pomorskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabrysiu pierwszy wiosenny krokusik jakże piękny i wyczekiwany.
Pamiętam rok , kiedy to 14 lutego kwitły na całego leszczyny.
Pamiętam rok , kiedy to 14 lutego kwitły na całego leszczyny.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Łał czyli w tym roku wiosna się spażnia ,albo roslinki zaspały . Dobrze im było pod kołderką ,a teraz nie umią sie obudzić . Za długo miały ciepło
. Halny wieje i ciekawe co przywieje .
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabrysiu, ja też dokładnie pamiętam to ciepło od połowy lutego. Więc poślizg wiosenny w tym roku o ok. 2 tygodnie. Ale nic to - nadrobi zaległości 
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
A ja w pierwszej chwili myślałam, ze to aktualne zdjęcia.
Dopiero, jak doczytałam to dowiedziałam się, ze to z ubiegłego roku.
U mnie też o tej porze kwitły krokusy ...
Dopiero, jak doczytałam to dowiedziałam się, ze to z ubiegłego roku.
U mnie też o tej porze kwitły krokusy ...
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Tak Izolku... tak było 1 marca ale 2008 roku.chatte pisze:Poważnie, Gabi?Tak miałaś 1-go marca?
Mogę nie pamiętać, bo ja tak na pewno jeszcze nie miałam
![]()
A teraz jak nie czarowałaś, to nic innego, tylko ubiegłoroczny czar się u Ciebie przechował ;)
A w zeszłym jak było ? nie wiem... musiałabym poszperać...
Katarzynka pisze:Gabrysiu pierwszy wiosenny krokusik jakże piękny i wyczekiwany.
Pamiętam rok , kiedy to 14 lutego kwitły na całego leszczyny.
Witaj Katarzynko...
Tak wyczekiwany był na pewno...
Ale idzie znowu ochłodzenie i wkurza mnie to...
JAKUCH pisze:Łał czyli w tym roku wiosna się spażnia ,albo roslinki zaspały . Dobrze im było pod kołderką ,a teraz nie umią sie obudzić . Za długo miały ciepło. Halny wieje i ciekawe co przywieje .
Jadziu, w sumie to jest tak...
Pamiętam że zimy zawsze były mroźne i długie, a przez ostatnie dwa lata były takie jakby ich wcale nie było.
Przyzwyczailiśmy się do tego, i tera też tak by się chciało.
Niestety, natura ma swoje prawa i jest jak jest.
Ale myślę też, że to forum nas tak nakręca... gdyby nie to, każdy by spokojnie czekał na wiosnę.
I nikomu nie przyszło by na myśl, żeby szukać jakiegoś pierwszego wiosennego kwiatka...
Jacku masz rację... przyroda wszystko nadrobi...JacekP pisze:Gabrysiu, ja też dokładnie pamiętam to ciepło od połowy lutego. Więc poślizg wiosenny w tym roku o ok. 2 tygodnie. Ale nic to - nadrobi zaległości
Wiolu, zachciało mi się porównania...tulipanka pisze:A ja w pierwszej chwili myślałam, ze to aktualne zdjęcia.
Dopiero, jak doczytałam to dowiedziałam się, ze to z ubiegłego roku.
U mnie też o tej porze kwitły krokusy ...
Ale chyba w zeszłym roku tak nie było, bo pokazałam zdjęcia z 2008 roku.
Wieczorem jeszcze porównam...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
GABI no może masz rację ,ale to fajne uczucie tak sie nakręcac Adrenalina
U mnie już sie pokazał dzisiaj 1 rannik 
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabi - ja też się pochwalę
Znalazłam pierwszego kwiatka w ogrodzie .Bratek mi zakwitł
Chyba mu się coś pomyliło
Znalazłam pierwszego kwiatka w ogrodzie .Bratek mi zakwitł
Chyba mu się coś pomyliło
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
No tak... adrenalina... rozumiem...
Jadziu, u mnie też już kwitną ranniki, ale dzisiaj nie było słońca i są skulone.
Mam je już kilka lat i ciągle są tylko trzy... muszę dokupić więcej...
Jadziu, u mnie też już kwitną ranniki, ale dzisiaj nie było słońca i są skulone.
Mam je już kilka lat i ciągle są tylko trzy... muszę dokupić więcej...
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Gabrysiu - śliczny ten Twój krokusik!
U mnie na działce widziałam tylko dwa malutkie łebki - jak od szpilek.
Ciekawa jestem, jak u Ciebie wyglądało 1 marca w zeszłym roku,
więc wieczorkiem sobie jeszcze zajrzę.
Tak zerkam sobie jeszcze do początku Twojej cz.5 i widzę,
że coraz ciekawsze formy multimedialne pokazujesz!
To już jest naprawdę wyższa szkoła jazdy!
Ja w końcu zaczęłam bawić się kolażami wg instrukcji Ani-Raczek,
ale jestem dopiero w żłobku. A dopiero w kolejną zimę przyjdzie czas na przedszkole.
Chciałam jeszcze zapytać, bo widzę, że stosujesz korę - dajesz pod nią jakąś
agrowłókninę czy nie? Ja zaczynam ją stosować, ale mam mieszane uczucia,
bo np. kompostu już pod nią nie rozłożę.
U mnie na działce widziałam tylko dwa malutkie łebki - jak od szpilek.
Ciekawa jestem, jak u Ciebie wyglądało 1 marca w zeszłym roku,
więc wieczorkiem sobie jeszcze zajrzę.
Tak zerkam sobie jeszcze do początku Twojej cz.5 i widzę,
że coraz ciekawsze formy multimedialne pokazujesz!
To już jest naprawdę wyższa szkoła jazdy!
Ja w końcu zaczęłam bawić się kolażami wg instrukcji Ani-Raczek,
ale jestem dopiero w żłobku. A dopiero w kolejną zimę przyjdzie czas na przedszkole.
Chciałam jeszcze zapytać, bo widzę, że stosujesz korę - dajesz pod nią jakąś
agrowłókninę czy nie? Ja zaczynam ją stosować, ale mam mieszane uczucia,
bo np. kompostu już pod nią nie rozłożę.
Pozdrawiam serdecznie
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Ja nie wiem
U mnie jakoś nic nie chce kwitnąć, nawet ciemiernik nie ma kwiatów
U mnie jakoś nic nie chce kwitnąć, nawet ciemiernik nie ma kwiatów
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... Gabriela - cz.5
Bożenko, bratki i u mnie już się budzą...Babopielka pisze:Gabi - ja też się pochwalę![]()
Znalazłam pierwszego kwiatka w ogrodzie .Bratek mi zakwitł![]()
Chyba mu się coś pomyliło
Szkoda że to zimno ma nadciągnąć...
Wisienko... kopę lat Cię nie widziałam...Wisienka pisze:Gabrysiu - śliczny ten Twój krokusik!![]()
U mnie na działce widziałam tylko dwa malutkie łebki - jak od szpilek.
Ciekawa jestem, jak u Ciebie wyglądało 1 marca w zeszłym roku,
więc wieczorkiem sobie jeszcze zajrzę.
Tak zerkam sobie jeszcze do początku Twojej cz.5 i widzę,
że coraz ciekawsze formy multimedialne pokazujesz!![]()
To już jest naprawdę wyższa szkoła jazdy!
Ja w końcu zaczęłam bawić się kolażami wg instrukcji Ani-Raczek,
ale jestem dopiero w żłobku. A dopiero w kolejną zimę przyjdzie czas na przedszkole.![]()
Chciałam jeszcze zapytać, bo widzę, że stosujesz korę - dajesz pod nią jakąś
agrowłókninę czy nie? Ja zaczynam ją stosować, ale mam mieszane uczucia,
bo np. kompostu już pod nią nie rozłożę.
Miło że wpadłaś...
Jeśli chodzi o włókninę, to tak...
Włókninę mam pod krzewami a na niej jest kora.
Jeśli chcę posadzić jakąś bylinę, przecinam ją na krzyż w tym miejscu i sadzę.
Natomiast tam gdzie są cebule i inne rośliny, nie daje włókniny z prostego powodu...
Właśnie ze względu na podsypanie kompostem i rozrostem cebul, bądź bylin.
Czasem trzeba coś wykopać, a z włóknina byłby problem.
Tam jest tylko kora... czasami jakiś chwast wylezie, ale jest łatwy do usunięcia.
A na ścieżce gdzie są kamyki, podłożona jest stara folia z oczka,
ale co kawałek jest podziurawiona, aby woda mogła wsiąkać w ziemię.
Dziękuję Ci za wizytę Wisienko... mam nadzieję że i Ty znowu założysz nowy wątek.
Aniu, naprawdę ?AniaDS pisze:Ja nie wiem![]()
U mnie jakoś nic nie chce kwitnąć, nawet ciemiernik nie ma kwiatów
Pewnie u Ciebie jest zimniej...
Moje ciemierniki mają mnóstwo pąków... będzie co oglądać.
Nawet te które kupowałam w zeszłym roku mają już pąki...
Oby tylko były pełne...


