W moim ogrodzie cz.40

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

O właśnie, ten paskudny szczur i Kaliną moją się zajął, jednak kilka korzonków zostało, to może się jeszcze da uratować , a pogoda wszędzie paskudna, tylko u nas nie krupa ale deszcz, no trudno, musimy to przeczekać ;:219 mam wolne dzisiaj, to chyba znowu coś tam wysieję, chociaż w domu pogrzebię sobie w ziemi ;:306
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu kalina to cudo ;:215 pięknie obsypana kwieciem, a czy pachnie.
Planuję część moich ciemierników przesadzić, czytam że Ty robiłaś to jesienią, może poczekam do jesieni jeżeli to dla nich odpowiednia pora.
Za oknem nieciekawie, zwariowana pogoda, musiałam wyjść poprawić zerwane okrycie azalii, nie dość że łeb chce urwać to jeszcze kapało na plecy ;:145
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17368
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Cuudne te narcyzki.
U mnie jakby ich z roku na rok coraz mniej.
Nue wiem czemu.
Widoczek za oknem masz iście zimowy.
Fajnie. ;:215
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witaj Marysiu :wit . Odnoszę wrażenie, że po tak strasznie burej zimie każdy chce już kolorowej wiosny ;:224 . Pogoda ostatnio nie jest przyjemna ;:185 . Wiatr jest okropny i do tego ten mocny deszcz ;:222 . Jedyny plus jest taki, że przynajmniej ziemia trochę nasiąknie . U mnie moje bajoro doprowadza mnie już do szału i marzę o zielonej trawce ;:173 . Z wysiewami jeszcze nie wystartowałam bo ostatnio trochę choroby się nas trzymają ;:222 . No nic, dosyć tego marudzenia , wiosna już tuż tuż . Pozdrawiam :wit .
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, widok za oknem masz bardzo nieciekawy, wręcz przygnębiający ;:174 , ale dla poprawy nastroju przywołałaś wspomnienia pięknych pierwiosnków, narcyzów i bogatej w kwiecie kaliny. ;:138 ;:138
Nie tak mało sobie nasiałaś, ;:303 będziesz miała co pikować, ale przecież bez tego nie da się spokojnie czekać na wiosenne zajęcia w ogrodzie. :lol:
Moje sieweczki jak na razie mają się dobrze, dodatkowo zaczęły kiełkować wysiane w sobotę pomidorki. Czyżby wyczuwały przyśpieszenie wiosny, że tak rwą się do życia? :shock:
Pogoda jak u Was, wiatr nieco słabszy, ale w porywach jeszcze niebezpieczny. Na działce zaszalał i gdzieś przeniósł fragment dachu ze starej altanki. Na szczęście nic się nikomu nie stało ;:63 , a dach i tak już był tylko szczątkowy i przeznaczony do rozbiórki. ;:108
Niech Ci słoneczko ;:3 ;:3 poświeci i daje asumpt do życia Twoim wysiewom.
Zdrówka. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Ale przyjemne fotki ! Kolejne odmiany narcyzów dołączą do całego łanu czy będą posadzone oddzielnie ? Już nie mogę się doczekać narcyzowych kwitnień u Ciebie :D Pogoda nie dopisuje, miejmy nadzieje na rychłą poprawę .
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu, straszysz zimą, brrr! Mam nadzieję, że u mnie przejdzie bokiem, wystarczy mi ten szalejący wiatr i deszcz!
Marysiu, może dobrze robisz rozsadzając ciemierniki.
W tamtym roku największa, najstarsza kępa, po kwitnieniu, uschła cała. Myślałam, że już po nim, ale wypuścił trzy badylki po zewnętrznej, a cały środek zanikł.
A jaka to kalina na zdjęciu, co wygląda jak bez? Pierwszy raz taką widzę ;:oj
Trzymam kciuki za pierwiosnka i wiosennej pogody życzę ;:196
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Może twój hiacynt przymarzł, albo zapadł w hibernację? ;:224 O ciągu ciepłowniczym nie pomyślałam, to jest możliwe ;:108
Prześliczne te żonkile z ostatniego zdjęcia, jeszcze nie widziałam tej odmiany ;:oj
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu 30 kg słonecznika ;:oj u mnie nie zjadły nawet słonecznika z wysianych przez chłopców słoneczników a było ich dosłownie kilka a przecież i oni poskubali.
U mnie owszem wieje, czasem zacina deszcz ale za moment już słońce, w ubiegłym roku panowała szarość i ciągle chmury czasem z deszczem a w tym jest wyjątkowo dużo słonecznych dni więc mam naprawdę więcej energii.Niestety susza nie odpuszcza i deszczu ciągle za mało, śniegu nie ma, mrozu tez nie, bo co to za mróz w okolicach zera ;:218
U mnie w tunelu dalej nic nie skiełkowało, więc w niedzielę rzodkiewki dostały jeszcze warstwę włókniny i kolejną porcję wody.
Ciemierniki od ciebie u mnie też się sieją, jeszcze siewki nie kwitną bo młodziutkie, bardzo jestem ciekawa jakie będą bo posadziłam wszystkie trzy Twoje odmiany obok siebie, a dodatkowo jeszcze jedną od Lucynki i mogły się pokrzyżować.
Czy wiatr porobił szkody na działce nie mam pojęcia, w mieście szkód nie było to może i u mnie spokój.
Widok z Twojego okna choć ponury jednak zachwycający, daje poczucie takiego wyczekiwania na zmianę ;:215
W domu miałam nic nie siać, a kiełkują już pierwsze pomidorki :lol:
Miłego dnia bez porywistego wiatru ;:196
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu bez koralowy piękny. Zimy nie zazdroszczę. Ja jej w tym roku nie widziałam i jakoś nie tęsknię za śniegiem. Ptaków w tym roku nie dokarmiałam,ale chyba się nie obraziły. Sikory obrabiają gałęzie drzew. Chyba coś tam znajdują. I dopiera w tym roku zauważałam, że bardzo lubią nasiona ketmii syryjskiej. Urzędują na krzewie stadami.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Bez koralowy zawsze mi się podobał i teraz swoim zdjęciem mi o nim przypomniałaś ;:180 I wymyśliłam sobie, że mogę taki posadzić na działce, tylko na pniu. Znalazłam w szkółce ofertę, ale niestety nieaktualną, wysłałam zapytanie o niego i czekam na odpowiedź. Oczarował mnie również oczar, ale to też krzew, a ja muszę mieć drzewko. No nic, będę dumać dalej ;:224
Moja pogoda dużo spokojniejsza, tylko ciągle leje. Dzisiaj bez deszczu, ale długo się tak nie utrzyma.
Piękną wiosnę miałaś, trzymam kciuki, żeby po koniecznych przesadzeniach dalej było tak cudnie :tan
Mnóstwo cieplutkich pozdrowień Ci wysyłamObrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Witam radośnie w nowym dniu, radośnie bo wczoraj sporo poszalałam w ogrodzie, a i dzisiaj rano mam już godzinkę pracy za sobą. Na pierwszy ogień idzie wycinanie i przycinanie. Pod sekator idą zeschnięte byliny i cała masa winorośli, bo żeby były owoce trzeba ciąć...nawet źle ale ciąć!
Dzisiaj mam zamiar wygospodarować w tunelu kawałek grządki i posiać rzodkiewkę. Na parapecie posiane w poprzednią sobotę nasiona w większości milczą, ale sałata, kapusta wczesna, kalarepki, rodzynki i klip dagga już poczuły wiosnę!

Iwonko 0042 jak słusznie zauważyła Martusia to jest bez koralowy i nie martw się jak nie wyjdzie posadzisz kolejny, u mnie nawet coś się sieje tylko do tej pory raczej wyrywałam. Po paru dniach nastąpiła zmiana i wiosna ciepła, słoneczna nastała. Więcej widać mnie w ogrodzie, ale staram się dawkować pracę bo jak poszaleję to potem dwa dni jestem dętka ;:306

Dorotko muszę teraz prostować skoro dałam plamę...to bez koralowy. Kwitnie bardzo wcześnie...zapach raczej taki sobie ale koraliki cudowne i szybko znajdują chętnych :lol:
Rok temu jak pamiętasz przesadzałam całkiem na wariackich papierach i ciemiernik przesadzony wiosną bardzo ładnie się przyjął i kwitnie na całego! Do tej pory rozdzielałam i przesadzałam od sierpnia.
No i pogodę mamy znowu ładną, a jak jest tak brzydko nie pracuje w ogrodzie.

Aniu w mojej glinie narcyzy czuje się dobrze i nic nie znika, a nawet rozrastają się,
Dlatego w tym sezonie powinno się pokazać kilka nowych odmian ;:333
Za oknem co chwile było i jest inaczej ...jak nie w lutym.

Ewelinko ja to nazywam pogoda w kratkę, bo tak często i diametralnie się zmienia, że wręcz nie do uwierzenia. W jeden dzień śnieg i wichura, a na drugi słońce i ciepła aura. Jedynie czego nie ma to wielkich mrozów. Tego trochę szkoda, bo już słyszałam o zawleczonych szkodnikach, które ginął w kilkunastostopniowym mrozie, a w tym roku nie wyginął ;:202 Na deszcze nie narzekam skoro ma być zapowiadana susza to glina namoknięta jakiś czas wytrzyma. Życzę Wam zdrówka, bo wiosna idzie i nie będzie czasu na chorowanie! ;:4

Lucynko widok przeszedł do historii i teraz może nie jest zielono, ale przynajmniej słonecznie.
Lucynko posiałam rzeczywiście sporo i ciągle zapominam, że za chwilę trzeba będzie zwielokrotnić miejsce, bo rośliny trzeba pikować. Mam jednak nadzieję rzeczywiście na wczesną wiosnę i pikowanie rozsad już w tunelu, a jak nie to znowu na Wielkanocnym stole zamiast rzeżuchy będą rozsady ;:306
Z Twoimi sieweczkami nie mam co konkurować ale opowiadam moim jak to inni mają ;:306
Jak to dobrze, że fruwający dach nie poczynił szkód, bo dziwny był ten wiatr, u mnie niczego nie przestawił. kiedyś były inne wiatry bo ciągle musiałam poprawiać folię na tunelu a teraz nic nie musiałam.
Dziękuję za życzenia które się spełniły i słoneczko świeci a sieweczki na to jak na lato...no na wiosnę ObrazekWzajemnie zdróweczka kochana ;:167

Seba i ja się nie mogę doczekać kwitnienia :D Sadzę odmianami w grupach, jedynie gratisowy mix sadzę razem i zostawiam tak. Pogoda już się poprawiła więc korzystamy z niej!

Martusiu dziękuję że czuwasz, oczywiście to bez koralowy i już poprawiłam. Kupiłam w jednej partii lata temu taką kalinę odmianową i ten bez...no i ciągle wraca do mnie mylenie ich. Coraz rzadziej ale jednak jeszcze a teraz w dodatku dochodzi SKS ;:306
Jednak do wiatru przyłączyły się śnieżyce i mrozik ale wszystko na szczęście trwało krótko. W prognozie ciągle widzę ochłodzenie, ocieplenie, ochłodzenie... itd ;:306
Nie obserwuje podobnego zjawiska u swoich starych ciemierników, ale odmianowe bardzo dziwnie się zachowują.
Dziękuję i życzę ciepła wraz z szybką wiosną Obrazek

Natalko hiacyncik jest mięciutki i nie podsycha nawet mimo że kilka razy minusy go dziabnęły, nawet -7.
Mam te żonkile kilka lat, ale nie rozrastają się.

Julciu u mnie jednak większość dni z nocnymi przymrozkami i rano sikorki dostawały swoją porcję, która w mig znikała...to co im będę żałować. Jak tylko mnie widziały to niepokojąco krążyły wokół pustych 2 karmników. Pogoda w przysłowiową kratkę i mam wszystko śnieg, deszcz, mróz, wiosenne ciepło, szarość i piękne słońce!
Dzisiaj mam zamiar posiać rzodkiewkę w tunelu, a sałatki kiełkują na parapecie. Też nakryję włókniną szczególnie na noce.
Julciu sieweczki będą inne i na pewno ciekawe, a z siewek będą kolejne krzyżówki. Cieszę się!
U mnie wiatr nic nie napsocił i mam nadzieję że działkę Twoją też ominął.
Widok zmieniał się jak w kalejdoskopie i po białych wichurkach nastała ładna słoneczna pogoda ;:3
Jak to tak...nic nie siać ;:306 Zdrówka i miłej soboty Obrazek

Danusiu jak nie ma mrozów nie ma konieczności dokarmiania, ale jak się zacznie to trzeba to robić. Anglicy dokarmiają ptaki w ogrodach cały rok mimo, że u nich o mróz jeszcze trudniej. U Ciebie z głodu zjadają nasiona, a ja muszę obcinać bo z wygody zostawiają wszystko na krzakach skoro dostają na talerzu ;:306

Iwonko 1 Rzeczywiście bez szybko przyrastał, ale u mnie bo U Beatki rósł powoli więc zależy od podłoża, miejsca i pewnie wielu innych czynników. Ja z roślinami na pniu skończyłam...u mnie one nie chcą róść! Ostatnio pożegnałam wiąz na pniu mimo podlewania i nie chce więcej nadziei. Na oczara choruję ;:333
Iwonko z tymi przesadzeniami to dramat...ciągle człowiek dodaje sobie pracy jakby codziennej nie miał ;:202
Serdecznie Cię przytulam i życzę zdrówka ;:167 Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek
Obrazek


Każdy facet ma swój ulubiony bar!

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Polując na słońce upolowałam stalowego ptaka!

Obrazek

Obrazek


Dziękuję za odwiedziny i życzę milutkiej soboty!
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Prawdziwy przystojniak w ulubionym barze :wink: dobrze że choć trochę udało Ci się popracować w ogrodzie, pogoda jutro znów ma się zepsuć ;:185
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Jak mi bez koraloey od Ciebie zakwitnie to będę szczęśliwa :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: W moim ogrodzie cz.40

Post »

Marysiu nie dałaś plamy, każdy ma prawo się pomylić. Mnie ten bez koralowy zachwycił, teraz myślę w którym miejscu ogrodu on rośnie. Do żółtego koloru kwiatów zapewne wiele owadów przylatuje, głośno musi wtedy bez bzyczeć :lol:
Ty wycinasz, przycinasz, a ja rozwalałam przez dwa dni kompostowniki, łopatą ostro pracowałam.
Dwa dni były cudowne przy takiej pogodzie super radośnie się pracuje.
Rzodkiewkę, sałatki posiałam do skrzyneczek, zapomniałam o kalarepie, mam też nasiona jarmużu i żadnego z nim doświadczenia, wiem że siejesz to doradź kiedy i jak go siać.
Przy takim obficie napełnionym barze kogut szczęśliwy. Koguty tak pięknie wokół mnie pieją, a ja razem z nimi ;:306
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”