W ostatnim czasie coraz bardziej fascynują mnie dalie kuliste i pomponowe. Wczoraj zauroczyły mnie dwie odmiany:
Blyton Softer Gleam i
Jowey Winnie
Są podobne w kolorystyce i nie oparłam się pokusie, żeby zrobić z nich bukiecik
chociaż w domu już jeden miałam z odmiany Audrey Grace
Uważam, że najpiękniej w bukietach prezentują się właśnie dalie typu
ball, w dodatku takie bukiety są dość trwałe
Żałuję, że nie mam zbyt wielu odmian tego typu i chyba będę musiała wystosować podanie do Stanisława o dostawę w przyszłym sezonie
Ale te, które posiadam i już kwitną są naprawdę urokliwe:
Nijinski
Hapet Compo (pompon)
Hapet Daydream
Treby Dainty(pompon)
Wilfried Bergerhoff - Florianie -
Honky
Baby
Barbara
Edinburgh
Kwitną też inne odmiany, jeszcze nie tak obficie, ale już prezentują się nieźle - dużo w pąkach, ale są też takie, które jeszcze nie zabierają się za kwitnienie...
Bodacious
Odo
Banshu no Mori
Obie mają ogromne kwiaty!
Inne, skromniejsze, ale też piękne
Dick Westfall
Aunt Norma
Ursula Kliukova
Tioga Dawn
Hapet Highlight
Mingus Ida
Dzivite
Arabia
- nie wierzyłam, że jest odmiana o tej nazwie, bo nie mogłam jej znaleźć - myślałam, że to odm. Praga. Wreszcie na nią natrafiłam i ją zidentyfikowałam - ma nr 93 w katalogu Stanisława - kwitnie niezawodnie i rozmnaża się świetnie - cudowna odmiana! Niewymagająca i bardzo dekoracyjna!
Citron du Cap
Yozora - odzyskana dzięki Przemkowi -
Contraste

Moja letnia łąka w sierpniu jest też wesoła, ale lata bez kolorowych dalii sobie nie wyobrażam
