Nowe życie w starej chatce cz.II

[vimen]

Chyba najbardziej zazdroszczę im tych granatów...
Co planujesz robić z aronii?

[kasia100780]

Ola bałam się, że mnie na granicy czapną, następnym razem
Kasiu z części zrobię sok z liśćmi wiśni, część dodam do dżemów jabłkowych i może jeszcze jakieś wino albo nalewka

[leszczyna]

Kasiu a jak robisz sok z aronii z liśćmi wiśni
Mam juz zerwana aronię myślę o soku ale obawiam się o smak cierpkawy, naleweczkę juz mam gotową.

[kasia100780]

Z takiego przepisu:

[leszczyna]

Kasiu dzięki podoba mi się przepis wykorzystam bo owoce w lodówce leżakują i czekają na pomysł

[kasia100780]

Krysiu warto owoce przemrozić.

Ja zaraz zabieram się za sok.
Tymczasem zrobiłam dżemy - 10 słoiczków.







Dereń obrodziła :

A ile jeszcze na drzewie...

Jesień zbliża się wielkimi krokami, kupiłam wrzosy i zrobiłam na oknach jesienne dekoracje

[leszczyna]

Kasiu widac że urlop w ciepłym miejscu dobrze tobie zrobił, działasz ze zdwojona siłą
Dereń tyle może urodzić

[kasia100780]

Krysiu działam ze zdwojoną siłą, bo od jutra do pracy. Buuu.
Ja nie chcę
To już drugie wiadro, a jeszcze jedno będzie na pewno.
Jak tam Twój soczek, bo mój się gotuje

[leszczyna]

Szykuję się do wyjścia z pracy i juz organizuję sobie popołudnie.
Tez powiem .buuuuuu

[kania]

Dzień dobry wpadłam z rewizytą i widzę, że dobrze trafiłam na ucztę . Lubię dobrze zjeść a tu taaaakie pyyyszności!
Dużo pracy za Wami i to w tak krótkim czasie. Zdjęcia "przed" i "po" działają na wyobraźnię. Świetny efekt ! Będę zaglądać częściej.

[Dorota71]

Ja też daję liście wiśni do aronii.
A owoców derenia to Ci zazdroszczę. Marzy mi się dereniówka a moje derenie strajkują.

[kasia100780]

Witajcie
Krysiu zrobiłaś soczki z aronii? Mi wyszło 7 butelek
Już wczoraj sobie zapodaliśmy do herbatki, mniam.

Kasiu dziękuję. Uwielbiam gotować, coś robić, mogłabym być "kurą domową"

Dorotko z liśćmi wyszedł pyszny, taki wiśniowy
Jakbyś bliżej mieszkała to bym Ci wysłała na nalewkę.

[leszczyna]

Kasiu jak ładnie już jesień wprowadzasz do ogrodu, ja chyba koło niedzieli muszę się zabrać, a soczku jeszcze nie zrobiłam, aronia nadal się mrozi zgodnie z zaleceniami i czeka na sobotę.
Jak tez szybciutko Wasze obejscie nabiera ładu i uroku.

pozdrawiam

[cyma2704]

Kasiu ławka taka klimatyczna, że tylko przysiąść i patrzeć na kwiaty. Dynia i wrzos, czyżby już jesień.

[kasia100780]

Krysiu dziękuję
Soniu jesień zbliża się wielkimi krokami.
Czuć to w powietrzu i widać.
Ja lubię ten czas. Nie za gorąco, pachnie w powietrzu.
Chyba jutro posadzę zimowity i tulipany...