Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Lucy, mam nadzieję, że mi nic nie wykraczesz
. Awansu w społeczności kaktusomaniaków też gratuluję
, taki brat i w ogóle rodzina, to skarb. Teraz chyba pora na zrobienie listy zamówień, bo przecież foliak nie może stać pusty
.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Ooooo, fakt!barbra13 pisze:Lucy, mam nadzieję, że mi nic nie wykraczesz![]()
Upomniałabym się o procent
Odrobina luzu być może tam będzie, ale jest parę rzeczy do przesadzenia w większe doniczki, więc boję się, że i bez nowych zakupów szybko się tam półeczki zapełnią. Tym bardziej, że są takie obiekty, które stoja to tu, to tamTeraz chyba pora na zrobienie listy zamówień, bo przecież foliak nie może stać pusty.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
nie miała baba kłopotu to sobie szklarnie sprawiłaonectica pisze:radochę? Ja mam teraz zgryz i zmartwienie - jak to zabezpieczyć, żeby się wiatrowi nie poddałoejacek pisze:masz radoche pewnie teraz![]()
- marta_lara
- 500p

- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
No koniecznie pokazuj!! Ale nie pudełko, tylko efekt końcowy. Duży masz ten foliak?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Maleństwo - 1,90x1,30. Ale fajne jest to, że się cała zmieszczę, będę miała lepszy dostęp do wszystkiego i mogę tam siedzieć i w deszcz, a przy okazji zmieszczą się tez większe rośliny, które teraz stoją pod chmurką. Dziś w końcu pogoda i w końcu jest komu mi pomóc, więc się biorę do pracy. A praca pracowa będzie leżeć odłogiem, ech...
I żebyś wiedział, Jacek, że kłopot - już się nauczyłam, jak korzystać z inspektu, to teraz przyjdzie się uczyć foliowej kubatury
No i półki takie wąskie, małe...

I żebyś wiedział, Jacek, że kłopot - już się nauczyłam, jak korzystać z inspektu, to teraz przyjdzie się uczyć foliowej kubatury
No i półki takie wąskie, małe...
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20346
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Postawna kobitka z Ciebie.Maleństwo - 1,90x1,30. Ale fajne jest to, że się cała zmieszczę
A foliak jak zagospodarujesz pokaż koniecznie...
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Qrcze, tak sobie teraz myślę, że faktycznie nie poszaleję. Z informacji o produkcie wynika, że ma Dł:190xSzer:130xWys:190 cm
Ja mam 1,72, kłaść sie na długość nie zamierzam, ale na wysokość to będę chyba musiała buty ściągać
Jak nic trzeba się będzie szybko za czymś większym obrócić
a póki co rzeczywiście trzeba nazywać rzeczy po imieniu i mówić "namiocik" 
No ale przecież nie marudzę, bo co by niebyło to prezent równie zaskakujący, co udany
Mała fotka, żeby nie było, że post z samymi literkami - haworcja - ta, która pięknieje i coraz bardziej zyskuje (oprócz tego kwitnie, ale to taki tam kwiatek) i ta, którą lubię najbardziej ze wszystkich, jakie mam:

Poza tym leprozorium - bo ledwie żyją i co jakiś czas im coś odpada:

I jakaś agawa, maleństwo, ale może ktoś pozna, jaka:

Ja mam 1,72, kłaść sie na długość nie zamierzam, ale na wysokość to będę chyba musiała buty ściągać
Jak nic trzeba się będzie szybko za czymś większym obrócić
No ale przecież nie marudzę, bo co by niebyło to prezent równie zaskakujący, co udany
Mała fotka, żeby nie było, że post z samymi literkami - haworcja - ta, która pięknieje i coraz bardziej zyskuje (oprócz tego kwitnie, ale to taki tam kwiatek) i ta, którą lubię najbardziej ze wszystkich, jakie mam:

Poza tym leprozorium - bo ledwie żyją i co jakiś czas im coś odpada:

I jakaś agawa, maleństwo, ale może ktoś pozna, jaka:

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20346
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Mnie się bardziej podoba Haworthia tessellata ale to przecież rzecz gustu.
A foliaka zazdroszczę. Teraz to dopiero zaczyna się prawdziwa hodowla roślin.
A foliaka zazdroszczę. Teraz to dopiero zaczyna się prawdziwa hodowla roślin.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Dla mnie też Haworthia tessellata bardzo ładna .
Wypatrzyłam też piękne Aeonium chyba ,kiwi' piękne
teraz mam parcie na Aeonium ,muszę takie zdobyć 
Wypatrzyłam też piękne Aeonium chyba ,kiwi' piękne
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Ja już Aeonium skreśliłam z listy, a tymczasem ciągle się zastanawiam, czy dobrze zrobiłam...
Przy agawie nie pomogę, choćbym chciała. A chcę 
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
A powinnaś, bo to ta od Ciebie - pamiętasz to maleństwo, którego we wrześniu 2013 nie było widać?
No w każdym razie jeżeli chodzi o haworsje, to ja jednak pozostanę przy swoim
Gymnocalicja dzisiejsze:
Gymnocalycium quehlianum i coś, co mam podpisane andreae. Brzuszek trochę widać, czy ktoś może to potwierdzić, albo zaprzeczyć? Bo drugie andreae mam inne i z żółtym kwiatkiem

I rzut oka na gymniakowo

Natomiast chciałam jeszcze coś powiedzieć w sprawie Mikołaja. Nie dość, że naprawdę istnieje, to jeszcze chodzi sobie po świecie, kiedy chce! Jeden przyszedł wiosną z workiem woreczków z nasionkami, a drugi dzisiaj - było, nie było w środku lata
Przyniósł mi mnóstwo chipsów:

i narobił pracy!!

Żanetka - wielkie dzięki
naprawdę niespodzianka, zaraz się za nie biorę 
No w każdym razie jeżeli chodzi o haworsje, to ja jednak pozostanę przy swoim
Gymnocalicja dzisiejsze:
Gymnocalycium quehlianum i coś, co mam podpisane andreae. Brzuszek trochę widać, czy ktoś może to potwierdzić, albo zaprzeczyć? Bo drugie andreae mam inne i z żółtym kwiatkiem

I rzut oka na gymniakowo

Natomiast chciałam jeszcze coś powiedzieć w sprawie Mikołaja. Nie dość, że naprawdę istnieje, to jeszcze chodzi sobie po świecie, kiedy chce! Jeden przyszedł wiosną z workiem woreczków z nasionkami, a drugi dzisiaj - było, nie było w środku lata
Przyniósł mi mnóstwo chipsów:

i narobił pracy!!

Żanetka - wielkie dzięki
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20346
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Dość już pokaźna osoba a jeszcze chipsami się zajada.
Prezenty super - będzie jak znalazł do nowego, pustego przecież foliaczka!
Gymno ładniutkie - tyle, że adreae to nie andreae. To "prawdziwe" jest z żółtym kwiatkiem.
Prezenty super - będzie jak znalazł do nowego, pustego przecież foliaczka!
Gymno ładniutkie - tyle, że adreae to nie andreae. To "prawdziwe" jest z żółtym kwiatkiem.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Cos czuje, że szybko trzeba będzie pole namiotowe zainstalować w tym tempie, bo jeden namiocik, to już się robi ciasnyhen_s pisze:Prezenty super - będzie jak znalazł do nowego, pustego przecież foliaczka!![]()
Ha! No właśnie! Czyli się dobrze nie znam na tym, skoro mi od razu nie pasowało. Tylko teraz - co to jest?Gymno ładniutkie - tyle, że adreae to nie andreae. To "prawdziwe" jest z żółtym kwiatkiem.
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
O, jakiś szczypiorek dostałaś
Z cebulką
Na nowej drodze życia z foliaczkiem niech rosną zdrowo!
Na nowej drodze życia z foliaczkiem niech rosną zdrowo!
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Blues w kaktusach - onectica po raz 3
Aaaaaaa, jeśli to agawa ode mnie, to sprawdź czy nie jest to Agava parryi. Miałam jeszcze victoria - reginae, ale jakaś taka udawana i tej na pewno Ci nie wysyłałam, wiec musi to być ta druga. Innych agaw u siebie sobie nie przypominam. Właśnie sprawdziłam w swoim archiwum, niemniej jednak pamięć mam dobrą, wiesz 

