I zdawać relację co jakiś czas
Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Zapewnić dużo słońca, rozdzielić, przesadzić do odpowiedniego podłoża, a jak już w nim okrzepną trochę przyciąć od góry.
I zdawać relację co jakiś czas
I zdawać relację co jakiś czas
- Jerzyk
- 200p

- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
IkaD
Onectica bardzo dobrze powiedziała, możesz dodatkowo pokazać ich korzenia na zdjęciu, czy warto czyścić korzonki i je wystawiać.
Półtora roku temu wygiąłem mały korzonek aby inaczej wyglądał.

Roślina jednak walczyła i teraz się jakby wyprostowała.

Przy wygięciu trzeba było zastosować drut, nie mogła by
wtedy wrócić do pierwotnego kształtu.

Drzewko na koniec odwdzięczyło się i wypuściło pączek kwiatowy, niedługo zakwitnie.

Onectica bardzo dobrze powiedziała, możesz dodatkowo pokazać ich korzenia na zdjęciu, czy warto czyścić korzonki i je wystawiać.
Półtora roku temu wygiąłem mały korzonek aby inaczej wyglądał.

Roślina jednak walczyła i teraz się jakby wyprostowała.

Przy wygięciu trzeba było zastosować drut, nie mogła by
wtedy wrócić do pierwotnego kształtu.
Drzewko na koniec odwdzięczyło się i wypuściło pączek kwiatowy, niedługo zakwitnie.

?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
"Jerzy", a może to jest "prośba" rośliny, że woli rosnąć tak jak ma "zakodowane" w genach, bez znacznej interwencji z zewnątrzJerzyk pisze:Drzewko na koniec odwdzięczyło się i wypuściło pączek kwiatowy, niedługo zakwitnie.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Jerzyk
- 200p

- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Tak to są resztki plam po oprysku od przędziorków, akurat ta roślina nie była pryskana, resztę roślin owszem.
Środek tworzy na liściach z wierzchu i od spodu warstwę błyszczącej błony, przędziorki przestają nakłuwać liście i giną.
Środek jest dostępy w Auchan.

Postanowiłem w końcu wygiąć korzenie w malutkiej roślinie.
To jest wzór wzięty pod uwagę.

Roślina rosła w moim typowym mieszance mineralnym.

Trzeba przyznać że korzenie rozrosły sie idealnie gdyby rosły w zwykłej ziemi czy nawet mieszance innej to roślina miała by tylko korzeń palowy.

W wyrośniętym podłoże mineralnym musiałem roślinie usunąć korzenie boczne, trochę szkoda tych korzeni ale trudno.

Korzenie zostały ukształtowane cieńszym drutem, dolne zakręcone podwójne korzenie zostały złapane jeszcze dodatkowym drucikiem
ażeby samoistnie się nie wyprostowały, po pół roku będzie prawdziwe bonsai.

Środek tworzy na liściach z wierzchu i od spodu warstwę błyszczącej błony, przędziorki przestają nakłuwać liście i giną.
Środek jest dostępy w Auchan.

Postanowiłem w końcu wygiąć korzenie w malutkiej roślinie.
To jest wzór wzięty pod uwagę.

Roślina rosła w moim typowym mieszance mineralnym.

Trzeba przyznać że korzenie rozrosły sie idealnie gdyby rosły w zwykłej ziemi czy nawet mieszance innej to roślina miała by tylko korzeń palowy.

W wyrośniętym podłoże mineralnym musiałem roślinie usunąć korzenie boczne, trochę szkoda tych korzeni ale trudno.

Korzenie zostały ukształtowane cieńszym drutem, dolne zakręcone podwójne korzenie zostały złapane jeszcze dodatkowym drucikiem
ażeby samoistnie się nie wyprostowały, po pół roku będzie prawdziwe bonsai.

?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
I na takiej jednej niteczce ono przeżyje? Zadziwiające są czasem rośliny.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Wątek poświęcony Adenium obesum, jednak chciałbym w nim przedstawić "historię" dwóch sadzonek Adenium thai socotranum, z mojego wysiewu nasion. Sadzonki zaatakowane zostały przez "przywleczone jakim cudem" przędziorki. Wszystkie sadzonki poddane były opryskom i kwarantannie. Przędziorków jako takich pozbyłem się jednak, większość sadzonek Adenium thai socotranum straciłem, a dwie które przetrwały w najlepszej kondycji odizolowałem od pozostałych moich Adenium (obesum, arabicum), zawinąłem w przewiewną bibułę i ........ na ponad 1,5 roku
zapomniałem o nich. Robiąc w tym roku "mały" porządek, odnalazłem i przypomniałem sobie o sadzonkach, były w opłakanym stanie (wstawiam miniaturki fotek, jest ich kilkanaście opisujących całą historię), tak wyglądały, gdy je "znalazłem:

- obu "zgubom" na próbę przez około 5 dni, moczyłem korzenie w wodnym roztworze Asahi i przez kolejne w roztworze ukorzeniacza. Korzenie obsypane były lawą wulkaniczną o grnulacji 3 - 5 mm. Niestety, sadzonka pokazana na pierwszej fotce, zbyt była odwodniona wysuszona, nie podjęła próby pobierania wody i wzrostu. Drugą "roślinę" posadziłem do przepuszczalnego, dość zasobnego w składniki pokarmowe podłoża, nie wyglądała - nie zapowiadała się zbyt optymistycznie, ale próbowałem, nie miałem nic do stracenia, jedynie mogłem coś zyskać - roślinę i sporo dodatkowego doświadczenia:

- na fotkach niżej, widok rośliny ze wszystkich stron - widać już - jeszcze niewielką, trudną do zauważenia na fotkach, reakcję rośliny na posadzenie w podłoże organiczne:

- po dodatkowym miesiącu, reakcja rosliny już jest wyraźnie widoczna, zarówno w rozwoju stożków wzrostu, jak i na jeszcze niewielkim przybraniu na objętości - wypełnieniu substancjami odżywczymi kaudexie:

- na dzień wczorajszy sadzonka jest już nie do poznania, w niczym nie przypomina skurczonej, podeschniętego czegoś, co jest żywą rośliną:

- na podstawie tego niezamierzonego = nieplanowanego
"eksperymentu", mogę napisać; Adenium, to twarde rośliny, potrafiące walczyć o przetrwanie, a przyczyn upadków - strat roślin, należy doszukiwać się w błędach opiekunów
roślin. Wstawiłem tylko jedną dużą fotkę, żeby zbytnio nie "rozciągać" wpisu. Za jakiś czas pokażę roślinę jak wygląda z różnych stron,
_

- obu "zgubom" na próbę przez około 5 dni, moczyłem korzenie w wodnym roztworze Asahi i przez kolejne w roztworze ukorzeniacza. Korzenie obsypane były lawą wulkaniczną o grnulacji 3 - 5 mm. Niestety, sadzonka pokazana na pierwszej fotce, zbyt była odwodniona wysuszona, nie podjęła próby pobierania wody i wzrostu. Drugą "roślinę" posadziłem do przepuszczalnego, dość zasobnego w składniki pokarmowe podłoża, nie wyglądała - nie zapowiadała się zbyt optymistycznie, ale próbowałem, nie miałem nic do stracenia, jedynie mogłem coś zyskać - roślinę i sporo dodatkowego doświadczenia:

- na fotkach niżej, widok rośliny ze wszystkich stron - widać już - jeszcze niewielką, trudną do zauważenia na fotkach, reakcję rośliny na posadzenie w podłoże organiczne:

- po dodatkowym miesiącu, reakcja rosliny już jest wyraźnie widoczna, zarówno w rozwoju stożków wzrostu, jak i na jeszcze niewielkim przybraniu na objętości - wypełnieniu substancjami odżywczymi kaudexie:

- na dzień wczorajszy sadzonka jest już nie do poznania, w niczym nie przypomina skurczonej, podeschniętego czegoś, co jest żywą rośliną:

- na podstawie tego niezamierzonego = nieplanowanego
_
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Jerzyk
- 200p

- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Mieczysław
Czasami warto walczyć o swoją roślinę, wiem coś na ten temat.
Pokazuję teraz moje kwitnące rośliny. Białe kwiaty, roślina kwitła również jesienią.

Tą niedawno pokazywałem.

Dzisiaj wygląda tak - adenium purple, zdjęcie zrobione z boku

Fiolet z bliska, preferuję kwiaty pojedyncze o innych kolorach.

Sami oceńcie czy jest ładna.

Cała roślina z podwójnym pędem, który nie kwitł.

Z daleka, jakby świecił latarką.

Czasami warto walczyć o swoją roślinę, wiem coś na ten temat.
Pokazuję teraz moje kwitnące rośliny. Białe kwiaty, roślina kwitła również jesienią.

Tą niedawno pokazywałem.

Dzisiaj wygląda tak - adenium purple, zdjęcie zrobione z boku

Fiolet z bliska, preferuję kwiaty pojedyncze o innych kolorach.

Sami oceńcie czy jest ładna.

Cała roślina z podwójnym pędem, który nie kwitł.

Z daleka, jakby świecił latarką.

?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Białe kwiaty ładne, jest ich spora ilość na roślinie, ale kwiat na drugim Adenium jest w kolorze niezbyt często pokazywanym
. Białe Adenium ładnie kształtuje kaudex - "Jerzy" - zapewne "trochę" pomagasz roślinie w formowaniu kaudexu.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Jerzyk
- 200p

- Posty: 486
- Od: 29 gru 2008, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Jedno z moich mini adenium zakwitło pięknym kwiatem.

Stoi razem z fioletowym, dobrze im razem.


Stoi razem z fioletowym, dobrze im razem.

?jeżeli chcesz być szczęśliwy jeden wieczór upij się, jeżeli chcesz być szczęśliwy przez rok ożeń się, a jeżeli chcesz być szczęśliwy przez całe życie, załóż swój ogród?.
Jerzy
Jerzy
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Witam serdecznie!
O adenium myślałam kilka lat, wreszcie w tym roku zakupiłam nasionka i wysiałam część. Mam ok. 10 zróżnicowanych siewek (doczytałam już na wątku, że prawdopodobnie kupiłam niezbyt wysokiej jakości nasionka, które dodatkowo nie będą miały takich kolorów jak na aukcji). 10 tego typu roślin to dla mnie za dużo, chciałabym zostawić sobie tylko kilka, resztę rozdać. I tu moje pytanie - czy do pozostawienia wybrać po prostu rośliny o najgrubszych kaudeksach? Niektóre siewki są wyraźnie mniejsze i chudsze od pozostałych, inne bardziej dorodne.
I pytanie drugie - kiedy dokonać pierwszego przesadzania, oczyszczania korzeni? Moje siewki mają 2-3 miesiące.
O adenium myślałam kilka lat, wreszcie w tym roku zakupiłam nasionka i wysiałam część. Mam ok. 10 zróżnicowanych siewek (doczytałam już na wątku, że prawdopodobnie kupiłam niezbyt wysokiej jakości nasionka, które dodatkowo nie będą miały takich kolorów jak na aukcji). 10 tego typu roślin to dla mnie za dużo, chciałabym zostawić sobie tylko kilka, resztę rozdać. I tu moje pytanie - czy do pozostawienia wybrać po prostu rośliny o najgrubszych kaudeksach? Niektóre siewki są wyraźnie mniejsze i chudsze od pozostałych, inne bardziej dorodne.
I pytanie drugie - kiedy dokonać pierwszego przesadzania, oczyszczania korzeni? Moje siewki mają 2-3 miesiące.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
- Jerzy, faktycznie pięknie wybarwiony i "uformowany" kwiat, te falbanki na płatka są uroczeJerzyk pisze:Jedno z moich mini adenium zakwitło pięknym kwiatem.
Stoi razem z fioletowym, dobrze im razem.
Dzisiaj przyciąłem jedno z moich Adenium, bardzo "nierówno" rozrastała się roślinie korona:
- przed przycięciem:



- po przycięciu:



Przycięte Adenium już kwitło, kwiat jeden z większych z dotychczas kwitnących moich roślin.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- SiMoNa
- 200p

- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Czy ktoś próbował ukorzenić sadzonkę tylko w samej wodzie? jest to możliwe? jeżeli tak to proszę o poradę.Jak długo trwa takie ukorzenianie?
25 cze 2016, o 12:58
?
No i cisza ? obcięłam wierzchołek a.obesum ,dałam do ukorzeniacza i do ziemi.Teraz pytanie czy w ogóle podlewać te sadzonkę ? A jeżeli tak, to jak często ? I w jakiej ilości ? ?
25 cze 2016, o 12:58
?
No i cisza ? obcięłam wierzchołek a.obesum ,dałam do ukorzeniacza i do ziemi.Teraz pytanie czy w ogóle podlewać te sadzonkę ? A jeżeli tak, to jak często ? I w jakiej ilości ? ?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
W ogóle nie podlewać. Ukorzenia się tylko w suchym podłożu, bo inaczej zgnije. Zaczyna się podlewać, jak wypuści korzenie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Langkami
- 50p

- Posty: 54
- Od: 26 mar 2014, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolskie
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Witajcie
coś mi się stało z nowymi siewkami adenium. Czy ktoś z Was może wie co się z nimi stało i co powinnam z nimi zrobić, żeby je uratować? Ewentualnie, żeby pozostałym nie zaszkodzić... 10 roślinek jest w takim stanie. 








Storczyki Langkami: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75991
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Zgniła dolna część kaudeksu. Za duża doniczka względem wielkości rośliny. Obetnij cały dół do zdrowej tkanki, odczekaj z dwa dni żeby obeschło i posadź osobno do małych doniczek, np. 5x5 albo 6x6 w całkowicie suchym podłożu. Do ponownego puszczenia korzeni nie podlewaj.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta


