Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Też postanowiłam w przyszłym roku kupić cebule w dobrym sklepie a nie w owadzim. U mnie z jednego rodzaju na 7 cebulek wyrosło 2, z drugiego rodzaju 3. Ale i tak widzę u Ciebie obfitość pięknych tulipanów.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Witaj Justynko
Jak to się stało, że nie zauważyłam nowego wątku, nie wiem.
Ale jak to się mówi , lepiej późno niż wcale.....
Martagonki wyciągnij z doniczki , większe posadź już do gruntu a mniejsze do świeżej ziemi w doniczce.
Tak zrobiłam już w poprzednim roku jesienią ale myślę, że jak zrobisz to teraz to nie zaszkodzi.
I tak jeszcze nie zakwitną w tym roku.
Kiedy planujesz wypad na Renk ?
To już za chwilę...
Trzeba będzie może coś nowego wypatrzeć , tak bardziej nadającego się na nasz aktualny klimat.


Jak to się stało, że nie zauważyłam nowego wątku, nie wiem.

Ale jak to się mówi , lepiej późno niż wcale.....
Martagonki wyciągnij z doniczki , większe posadź już do gruntu a mniejsze do świeżej ziemi w doniczce.
Tak zrobiłam już w poprzednim roku jesienią ale myślę, że jak zrobisz to teraz to nie zaszkodzi.
I tak jeszcze nie zakwitną w tym roku.
Kiedy planujesz wypad na Renk ?
To już za chwilę...

Trzeba będzie może coś nowego wypatrzeć , tak bardziej nadającego się na nasz aktualny klimat.


Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Chciałabym mieć taki widok z okna sypialni...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Justynko
!
Postanowiłam, że w siódmej części wątku w piszę się na siódmej stronie.
Jakoś wierzę w magiczną siłę siódemki.
Lato się zbliża, a z nim koniec harówki w placówce, mam nadzieję, że jak poborowy odcinasz po centymetrze każdego dnia i z każdym odciętym kawałkiem Twój nastrój się poprawia.
Sądząc po ostatnich zdjęciach strat poniosłaś sporo. Zresztą zewsząd słychać lament...
Ale widać też po ilości przygotowanych sadzoneczek prymulek, że pustki na rabatach lada dzień się zapełnią, to co masz się rozrośnie i znów będę Cię straszyć maczetą
.
Fajne zakupy zrobiłaś na Waszym Święcie Kwiatów, i dla siebie, i dla kotków.
Grzesiowa piwonia też niczego sobie. Pamiętałaś, żeby ją posadzić bardzo głęboko?
Wszyscy po trochu otrząsamy się z pozimowego stresu, więc z nadzieją na wspaniały sezon pełen wizyt i rewizyt w ogrodach , pozdrawiam Cię, Grzesia i chłopaków bardzo serdecznie.
Jagi

Postanowiłam, że w siódmej części wątku w piszę się na siódmej stronie.
Jakoś wierzę w magiczną siłę siódemki.
Lato się zbliża, a z nim koniec harówki w placówce, mam nadzieję, że jak poborowy odcinasz po centymetrze każdego dnia i z każdym odciętym kawałkiem Twój nastrój się poprawia.
Sądząc po ostatnich zdjęciach strat poniosłaś sporo. Zresztą zewsząd słychać lament...
Ale widać też po ilości przygotowanych sadzoneczek prymulek, że pustki na rabatach lada dzień się zapełnią, to co masz się rozrośnie i znów będę Cię straszyć maczetą

Fajne zakupy zrobiłaś na Waszym Święcie Kwiatów, i dla siebie, i dla kotków.
Grzesiowa piwonia też niczego sobie. Pamiętałaś, żeby ją posadzić bardzo głęboko?
Wszyscy po trochu otrząsamy się z pozimowego stresu, więc z nadzieją na wspaniały sezon pełen wizyt i rewizyt w ogrodach , pozdrawiam Cię, Grzesia i chłopaków bardzo serdecznie.

- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Dzień dobry Justynko
. Lament pozimowy we wszystkich wątkach. W apogeum wściekłości zastanawiałam się czy nie przerzucić się na Polbruk w odmianach
.
Życzę Ci, żeby czas do wakacji minął piorunem, za to wakacje niech się dłużą w nieskończoność
.
Zdjęcia obejrzę wieczorkiem, bo teraz mam poblokowane.


Życzę Ci, żeby czas do wakacji minął piorunem, za to wakacje niech się dłużą w nieskończoność

Zdjęcia obejrzę wieczorkiem, bo teraz mam poblokowane.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7

Ogród się majem zieleni. Nabiera masy i koloru. Urzeka zapachami i bzyczeniem pracujących owadów. Istny raj.
Każdą wolna chwilę spędzam w Rozczochranym. Odpoczywam, relaksuję się lub pracuję do upadłego.
Tak, że się narobię całym człowiekiem i wiem, że żyję. Przy okazji resetuję mózg, który ma przepięcia na zwojach. Jak wytrzymam do końca czerwca?

Przekwitły tulipany i inne cebulowe.
Teraz czas azalii i rh.
Kwitną ukochane serduszki i pierwsze bodziszki.
Różany sezon zainaugurowała Nevada.
W kurniku przychówek


Kasiu, straty przebolałam. Trudno. Oczywiście, że żal i szkoda...,ale wpływu na to nie mamy. Trzeba się pogodzić.
Polbruk powiadasz ...

Nie wyłożę betonem, bo zrobi się betonowa pustynia.
Jednak kamień tu i ówdzie rozważam, żeby nie szargać nerwów patrząc na wydeptane klepisko wiodące np. do kurnika


Jagodo, od szczęśliwej siódemki

Ogrodowy sezon w pełni. Natura łaskawa, deszczu nie poskąpiła. Ogród chwilowo w dobrej kondycji. I oby jak najdłużej. Straty przebolałam. Trudno. Żal różyc i lisich ogonków-nie ostał się żaden

Liczę, że wizytowo ten rok będzie lepszy od ubiegłego. Brakuje mi tych sympatycznych spotkań w przepięknych okolicznościach i doborowym towarzystwie

W imieniu chłopaków i G. serdeczne podziękowania za pozdrowienia

Pozdrawiamy majowo.
Ps. Wczoraj odwiedziłam ogród Wentów. Planujemy też wyjazd do Gołubia w najbliższym czasie...
Piękne "pokrzywy'" dla Ciebie. Sporo siewek się pokazało


Krysiu, cieszę się, że trafiłaś

Lelije jeszcze w donicy. Najpierw sucho, potem zimno. Do tego wszystkiego brak czasu i decyzji, gdzie docelowo je umieścić

Na Renku byłam w niedzielę. Pogoda nie sprzyjała, ale co tam... zakupy raczej symboliczne, jednoroczne.
M poszalał i zakupił obielę. Tylko gdzie ją posadzi?
Jak tam różyce? U nas wystartowała Nevada, reszta w pączkach. Niestety mszyce w natarciu:twisted: .
Buziaki


Kasiu, na owadzie tulipany nie mogę narzekać. Piękne i zgodne z tym, co na opakowaniu. Jeśli będą jesienią w ofercie, na pewno zakupię. Natomiast te z poprzednich lat jakoś mi się pozmieniały? Czas chyba na oznakowanie i wykopanie cebulek po zaschnięciu liści. Nawóz podsypałam. Jesienią przeprowadzka do donic.
Miłego


Nie tylko my cieszymy się pogodą i ogrodem.
Pierzaste i futrzaste nie odstępują na krok...




I kto powiedział, że kocimiętka, nie może być psia?


Miłego.

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42351
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Justynko Twoje wpisy są rzadkie, ale jak już napiszesz coś o swoim pięknym miejscu na ziemi to z radością czytam. A jak to ozdobisz ślicznymi ujęciami to gęba się śmieje
To pisklątko ...to serce rośnie , duet bzu z kaliną, zwierzątka i ozdoby, wszystko dobrane i sfotografowane ze smakiem
Miłego wypoczynku i leniuchowania 



- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Marysiu, zaniedbuję
.
Fakt.
Zdecydowanie wolę czytać niż pisać.
Podejrzewam, że im bliżej wakacji, tym może być gorzej
.
Czas, którym dysponuję kurczy się w zatrważającym tempie. Na dodatek do podziału na wielu płaszczyznach. Czasami nie wiadomo, w co łapki włożyć. A czasami najnormalniej nie ma się sił czy ochoty...
Dziękuję za komplementa fotek ogrodu i jego rezydentów.
Zabawa z aparatem to moja odskocznia.
Nieudolna i daleka od wymarzonego ideału, ale moja.
Pozdrawiam cieplutko
.
Ps. Zaraz zmykam na biegi.
Wczoraj wieczorem fryzurowałam tego jegomościa.
Nie przepadam za formowanymi, ale był bardzo rozczochrany
.
Przed.

Po.

Do sąsiedztwa dostanie taką piękność (będzie prowadzona kolumnowo).
Trzeba tylko poczekać, aż przekwitną maki. Dostanie ich miejscówkę, a one powędrują na większą posesję, bo rozrosły się niemożebnie.


Fakt.
Zdecydowanie wolę czytać niż pisać.
Podejrzewam, że im bliżej wakacji, tym może być gorzej

Czas, którym dysponuję kurczy się w zatrważającym tempie. Na dodatek do podziału na wielu płaszczyznach. Czasami nie wiadomo, w co łapki włożyć. A czasami najnormalniej nie ma się sił czy ochoty...
Dziękuję za komplementa fotek ogrodu i jego rezydentów.
Zabawa z aparatem to moja odskocznia.
Nieudolna i daleka od wymarzonego ideału, ale moja.
Pozdrawiam cieplutko

Ps. Zaraz zmykam na biegi.
Wczoraj wieczorem fryzurowałam tego jegomościa.
Nie przepadam za formowanymi, ale był bardzo rozczochrany

Przed.

Po.

Do sąsiedztwa dostanie taką piękność (będzie prowadzona kolumnowo).
Trzeba tylko poczekać, aż przekwitną maki. Dostanie ich miejscówkę, a one powędrują na większą posesję, bo rozrosły się niemożebnie.

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Piękna fryzurka na iglaku!
Wygląda całkiem inaczej, super!

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Basiu, dzięki.
W przedogródku czekają jeszcze 2.
Muszę je potraktować interwencyjnym do iglaków, bo sporo suchego wewnątrz.
Ubiegłoroczna susza dała się we znaki także iglakom. Niestety.

Następne fotki z serii "Z mchu i paproci"
.
W przedogródku czekają jeszcze 2.
Muszę je potraktować interwencyjnym do iglaków, bo sporo suchego wewnątrz.
Ubiegłoroczna susza dała się we znaki także iglakom. Niestety.

Następne fotki z serii "Z mchu i paproci"

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42351
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Ślicznego Jegomościa kupiłaś
maki też się u mnie rozrosły a dostałam parę malutkich roślin od Irminki, nie wiesz co z nią bo brakuje mi jej
Ja nie lubię deformować roślin ale rozumiem że przycinać i czyścić trzeba, jednak nie podobają mi się cudaki wystrzyżone
Zdjęcia te wymarzone to wybrane z tysiąca i jeszcze poprawiane, a Twoje są naturalne i to jest ich urok 




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
I co tam u Wentów? Warto już zajechać czy lepiej trochę poczekać?
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Marysiu, niestety nie mam kontaktu z Irminą, zniknęła mi FO
.
Za wystrzyżonymi nie przepadam, ale tam mi jakoś pasuje. Takie chmurki zdecydowanie lżejsze od kołtuna...
Izo, to zależy czego szukasz. ja bym poczekała...Nie było jeszcze bodziszka Rozanne.
Pani powiedziała, że trzeba jeszcze poczekać 2 tygodnie.
Chyba mrozy w okolicach Zośki narobiły im trochę szkód.
Planujesz wyjazd w nasze strony?
Zapraszam
.
Miało być "Z mchu i paproci".


cdp (przewidziany)
.
Miłego tygodnia.
Będzie krótki placówkowo
.
A potem nalot na stolycę
.

Za wystrzyżonymi nie przepadam, ale tam mi jakoś pasuje. Takie chmurki zdecydowanie lżejsze od kołtuna...
Izo, to zależy czego szukasz. ja bym poczekała...Nie było jeszcze bodziszka Rozanne.
Pani powiedziała, że trzeba jeszcze poczekać 2 tygodnie.
Chyba mrozy w okolicach Zośki narobiły im trochę szkód.
Planujesz wyjazd w nasze strony?
Zapraszam

Miało być "Z mchu i paproci".


cdp (przewidziany)

Miłego tygodnia.
Będzie krótki placówkowo

A potem nalot na stolycę

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Justynko, dziś zakwitły pierwsze wysokie irysy, popołudniu wstawię zdjęcia, to zerknij proszę. Widzę, że i Wy wyruszacie na weekend
Miłego zwiedzania.

Pozdrawiam - Justyna
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Rozczochrany i...cała reszta. cz. 7
Patrzcie Państwo jak fryzura zmienia... Normalnie nie poznałabym
Też nie przepadam za ładnie wyczesanymi, wolę sote, ale gdy pokazałaś szerszą panoramę ogródka, muszę przyznać, że Twój iglaczek w nowej fryzurze wygląda doskonale.

Też nie przepadam za ładnie wyczesanymi, wolę sote, ale gdy pokazałaś szerszą panoramę ogródka, muszę przyznać, że Twój iglaczek w nowej fryzurze wygląda doskonale.