
Na łące
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42351
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Na łące
Jak przeczytałam o Twojej piaskownicy to pożałowałam, że nie zrobiłam tego pod moimi skrzyniami...może kiedyś. Jak nie masz cenniejszy roślin do posadzenia w niej to jak najbardziej, może nawet zimę przetrwa. Ja w tym roku miałam dwuletniego! ale już tej zimy pewnie nie przetrwa 

Re: Na łące
Marysiu
Bakłażany już siedzą w ziemi 
Siatka na krety to dobry wynalazek. W piaskownicy była położona, żeby krety gliny z piaskiem nie wymieszały i teraz jak znalazł
. Pod żurawiniskiem też zakopałam siatkę, na to torf kwaśny wymieszany z obornikiem króliczym. Gdyby nie siatka to już widzę te kretowiska z gliny...

(6 lipiec 2015) Przydało by się trawę wykosić dookoła chociaż do zdjęcia ;)

(3 wrzesień 2015)


Siatka na krety to dobry wynalazek. W piaskownicy była położona, żeby krety gliny z piaskiem nie wymieszały i teraz jak znalazł


(6 lipiec 2015) Przydało by się trawę wykosić dookoła chociaż do zdjęcia ;)

(3 wrzesień 2015)
Re: Na łące
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42351
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Na łące
Asiu tzn. posiałaś bakłażany, a karczochy?
Pod żurawiną też masz siatkę? ja nie mam, ale jakoś nie robią tam kopców. Żurawinę mam w kwaśnym torfie i na to warstwa piasku białego. Co roku dosypuje worek torfu i piasek na wierzch!
Te zielone chochołki to borówki? Moje są wysokie to musiałabym w ponad metrowej siatce sadzić
ale pomysł na młode krzaki dobry 
Pod żurawiną też masz siatkę? ja nie mam, ale jakoś nie robią tam kopców. Żurawinę mam w kwaśnym torfie i na to warstwa piasku białego. Co roku dosypuje worek torfu i piasek na wierzch!
Te zielone chochołki to borówki? Moje są wysokie to musiałabym w ponad metrowej siatce sadzić


Re: Na łące
Napisałam bakłażany?
Rany!
O karczochy mi chodziło!!!!! Za dużo na raz na tym forum czytam

Rany!
O karczochy mi chodziło!!!!! Za dużo na raz na tym forum czytam

- Ela_2015
- 500p
- Posty: 543
- Od: 26 gru 2015, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Na łące
Z tymi kretami to jet faktycznie utrapienie u mnie ciągle włazi w borówkę ale o siatce nie pomyślałm a szkoda.
Nawet żurawinka rośnie same dobre i zdrowe roślinki uprawiasz.Będę podglądała uprawę karchocha ,jeszcze nigdy nie siałam ale bardzo mnie zaciekawił.Lubię mieć swoje warzywka i to ekologiczne.
Nawet żurawinka rośnie same dobre i zdrowe roślinki uprawiasz.Będę podglądała uprawę karchocha ,jeszcze nigdy nie siałam ale bardzo mnie zaciekawił.Lubię mieć swoje warzywka i to ekologiczne.

Ela
- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Na łące
Asiu, to teraz seria pytań ode mnie: jaką siatkę położyłaś pod piaskownicę i borówki? Nierdzewną czy plastikową? Jaki rozmiar oczek mniej więcej? Jeśli plastikowa, to ta czarna czy zielona?
Fajne te żurawinki, ja też chcę - ile krzaczków posadziłaś? Masz sprawdzonego sprzedawcę sadzonek żurawiny?
A wiesz, że u mnie sarny borówek nie tykają? Póki co. Gryzą róże, grujecznika, drzewka owocowe ogryzły z kory, tak samo jak i miłorząb - w lecie!
A poza tym jeszcze młody klon Ginnala skubią. No i coś gryzie liście buraków i fasolkę szparagową - ale to może zając?
Fajne te żurawinki, ja też chcę - ile krzaczków posadziłaś? Masz sprawdzonego sprzedawcę sadzonek żurawiny?
A wiesz, że u mnie sarny borówek nie tykają? Póki co. Gryzą róże, grujecznika, drzewka owocowe ogryzły z kory, tak samo jak i miłorząb - w lecie!

Re: Na łące
Ela - trzymaj kciuki za moje karczochy
Daria - siatka wszędzie taka sama, kupiłam całą rolkę zielonej plastikowej, wysokość 120cm, oczko 15x15mm, tnę sobie na kawałki jakie mi potrzebne, różnie się nazywa: rabatowa, ogrodzeniowa, na krety.


(8.03.2014 Dzień kobiet a ja kopię na łące)
Borówki owijam, drzewka też, co widać na gruszce Chojuro, chociaż na niektóre drzewka nałożyłam osłonki leśne perforowane, takie jasnozielone). Ogrodziłam papryki po tym jak zjedzono im wszystkie liście i kwiatki - przecięłam siatkę wzdłuż, żeby miała wysokość 60 cm. Nad truskawkami zrobiłam tunelik z siatki bo któregoś dnia było tak jak z paprykami. Itp. itd.
Borówki w za ciasnej siatce

(27.07.2015)
Nie wiem czemu u nas gryzonie jakieś bardziej żarłoczne? Cisy nawet objedzone.... a przecież trujące.

Daria - siatka wszędzie taka sama, kupiłam całą rolkę zielonej plastikowej, wysokość 120cm, oczko 15x15mm, tnę sobie na kawałki jakie mi potrzebne, różnie się nazywa: rabatowa, ogrodzeniowa, na krety.


(8.03.2014 Dzień kobiet a ja kopię na łące)
Borówki owijam, drzewka też, co widać na gruszce Chojuro, chociaż na niektóre drzewka nałożyłam osłonki leśne perforowane, takie jasnozielone). Ogrodziłam papryki po tym jak zjedzono im wszystkie liście i kwiatki - przecięłam siatkę wzdłuż, żeby miała wysokość 60 cm. Nad truskawkami zrobiłam tunelik z siatki bo któregoś dnia było tak jak z paprykami. Itp. itd.
Borówki w za ciasnej siatce


(27.07.2015)
Nie wiem czemu u nas gryzonie jakieś bardziej żarłoczne? Cisy nawet objedzone.... a przecież trujące.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Na łące
Witaj Asiu. Piękne i dorodne borówki u Ciebie
. Pozazdrościć.

- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Na łące
Asiu, niestety ale sarny, jelenie i zające są odporne na taksynę z cisów.
Tu jest fajny artykuł o cisach: http://expresskaszubski.pl/lasy-zaprasz ... ch-konkurs.
Tu jest fajny artykuł o cisach: http://expresskaszubski.pl/lasy-zaprasz ... ch-konkurs.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na łące
Witaj Asiu
Trafiłam do Ciebie za linkiem arbuzowym
, piękne okazy udało Ci się wyhodować. W tym roku pierwszy raz spróbuję uprawy arbuzów i melonów. Czy możesz zdradzić, jakie odmiany tych dwóch gatunków zamierzasz wysiać w bieżącym roku? Bardzo ciekawy wątek, interesują mnie warzywa i rośliny owocowe. Będę tu zaglądać. 

Trafiłam do Ciebie za linkiem arbuzowym


Re: Na łące
Witaj Camellia 
W tym roku na pewno posieję arbuzy: Złoto Wolicy, Janosik, Rosario F1. Rosario F1 pierwszy raz - zobaczymy
.
Z dyniowatych jeszcze dziwne ogórki i nietypowe dynie - też pierwszy raz
. I cukinie żółte, okrągłe i patisona - te już miałam. I tykwy może jeszcze? W zeszłym roku był chyba urodzaj na tykwy. Na cukinie nie było urodzaju - ledwo zipały 
Tykwy: Snake, Kobra:

(3.09.2015)
Tykwa w czasie suszenia drewnieje, ale jak jest młoda to podobno można jeść.
Oto co znalazłam w sieci: "Tykwa marynowana zwana Kanpyo to bardzo popularny dodatek do sushi".
Tykwy Bird House:

(12.08.2015)
Tykwy rosły na płasko, na agrotkaninie ale tak bujnie, że część wspinała się na porzeczkoagresty.

W tym roku na pewno posieję arbuzy: Złoto Wolicy, Janosik, Rosario F1. Rosario F1 pierwszy raz - zobaczymy

Z dyniowatych jeszcze dziwne ogórki i nietypowe dynie - też pierwszy raz


Tykwy: Snake, Kobra:

(3.09.2015)
Tykwa w czasie suszenia drewnieje, ale jak jest młoda to podobno można jeść.
Oto co znalazłam w sieci: "Tykwa marynowana zwana Kanpyo to bardzo popularny dodatek do sushi".
Tykwy Bird House:

(12.08.2015)
Tykwy rosły na płasko, na agrotkaninie ale tak bujnie, że część wspinała się na porzeczkoagresty.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na łące
Nie wiedziałam, że tykwy nadają się do jedzenia. Piękne są, ale to już odpuszczę. Też nagromadziłam mnóstwo różnych mało popularnych odmian ogórków (m. in. Lemon), dyń i wielu innych. Będzie jazda, kiedy spróbuję to wszystko pozapylać pod kontrolą.



Re: Na łące
Właśnie, trzeba będzie jakoś odseparować te na nasiona.
Jakoś zabezpieczyć kwiatki?
Jakoś zabezpieczyć kwiatki?
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na łące
Na szybko znalazłam to http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p4996065 ale gdzieś jeszcze była o tym mowa, tu na forum. Zastanawiam się tylko, czy po zapyleniu, jeśli już widać, że zalążek się rozwija, trzeba rzeczywiście usuwać wszystkie kwiaty i inne zalążki? Rozumiem, że jeśli będzie ich zbyt dużo to część roślina może zrzucić, ale 1 owoc na krzak to chyba trochę mało... Muszę się jeszcze doszkolić.