Witam miłych gości
Ewuś no idzie wiosna i się bardzo cieszę bo mam dość siedzenia w domu i wymyślania co jeszcze zrobić Mam dużo prac ale na dworze muszę pergole malować i kratownice i takie tam przeróbki rabat, jak zwykle.Piwonia od ciebie to jest drzewiasta bo ma ładny pąk tylko ciekawe czy kwiatowy czy liściasty.
.
Jolu u mnie między blokami jest zawsze cieplej i kwiaty szybciej rozpoczynają wegetację. Na razie to nie wiem kiedy pojadę czy na wiosnę czy na jesień.Czasami to nie wychodzi tak jakbyśmy chcieli zrobić
Przemku mój ołownik zimuje w chłodnym, widnym pomieszczeniu tak około 10 stopni i jest dobrze.Co roku pięknie kwitnie.Nawet mi się udało zrobić kilka sadzonek z czego bardzo się ciesze
Aniu to prawda wiosna idzie wczoraj odwinęłam roślinkom szaliczki z włókniny, a dzisiaj pada deszcz ze śniegiem i jest zimno
Beatko ty mi nie zazdrość centralnego podłogowego bo nie każdy ma taki rarytas

.Żurawki ładnie przezimowały liście im stoją jak , a nie powiem ci jak i zdobią ładnie ogród. Zauważyłam ze mam mało roślin zimozielonych i dokupiłam kilka sosenek szczepionych na pniu takie co w zimie mają żółte igiełki, za dwa, trzy lata będą już doskonałe. Nawet tanio i już wsadzone.
Iwonko witaj w moich ogródkowych progach.
Zdjecia wczorajsze jak była wiosna
Pomału gramoli się cieszynianka
ścieżka krokusowa
