
Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
ok
co do ziemi - mam w domu podłoże do roślin zielonych (w składzie torf, kreda, dawka startowa nawozu wieloskładnikowego, glinka) do tego kupię agro perlit, wymieszam w proporcjach 20-30% agro perlitu i reszta ziemi, i pytanie - czy robić drenaż z keramzytu czy nie trzeba? będzie oczywiście w doniczce z dziurkami i dopiero w osłonce (z tym, że jedna osłonka ma na dnie takie jakby wypustki i na nich stoi doniczka, druga to tak naprawdę osłonka w której zrobię dziurki i będzie stała na podstawce).

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 23 sty 2015, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Witajcie:)
Mam kilka zamioculcasów tzn teraz trzy. Pierwszego jak kupiłem to go przelałem i zgnił, Drugiego zeby nie zniszczyć nadmiernym podlewaniem, podlewałem oszczędnie i teraz liscie robią się wiotkie a łodygi pomarszczone, Czyli pewnie jest zasuszony?? Teraz mam trzeciego i już nie wiem jak go mam podlewać?? Czy jest jakaś określona miara podlewania tej rośliny, Zawsze lałem na oko. Może zastosować się do jakiejś konkretnej ilości?? Proszę o porady
Aaaa i byłbym zapomniał, czy może zamioculcas stać w tej plastikowej doniczce w której się go kupuje ?? Czy należy go przesadzić?? Będę wdzieczny za pomoc
pozdrawiam
Mam kilka zamioculcasów tzn teraz trzy. Pierwszego jak kupiłem to go przelałem i zgnił, Drugiego zeby nie zniszczyć nadmiernym podlewaniem, podlewałem oszczędnie i teraz liscie robią się wiotkie a łodygi pomarszczone, Czyli pewnie jest zasuszony?? Teraz mam trzeciego i już nie wiem jak go mam podlewać?? Czy jest jakaś określona miara podlewania tej rośliny, Zawsze lałem na oko. Może zastosować się do jakiejś konkretnej ilości?? Proszę o porady
Aaaa i byłbym zapomniał, czy może zamioculcas stać w tej plastikowej doniczce w której się go kupuje ?? Czy należy go przesadzić?? Będę wdzieczny za pomoc

- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Aby uniknąć przelania ja swojego posadzilam do mocno rozluznionego podłoża - patrz str 5. Teraz podlewam go regularnie ale nie sposób go przelać. Używam wermikulitu, ale perlit też może być. Ja dałam do podłoża aż ok 1/3 wermikulitu. Na dno solidny drenaż - musi być odpływ z doniczki aby woda się tam nie gromadzila. Plastikowa doniczka może być, byleby miała odpowiedni rozmiar. Zamiokulkasy w sklepach często już rozsadzaja doniczke. Za duża jednak też nie może być.
Kiedy podlewac? Wsadz palec w ziemię - jak sucho to podlej, jak choć lekko wilgotno nie podlewaj. Lepiej zniesie przesuszenie niż przelanie.
Kiedy podlewac? Wsadz palec w ziemię - jak sucho to podlej, jak choć lekko wilgotno nie podlewaj. Lepiej zniesie przesuszenie niż przelanie.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 23 sty 2015, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Nie no doniczka sklepowa jest ciasna ale nie zdeformowana jeszcze. Czyli można w samym wermikulicie posadzić? Czy mieszać go z czymś innym ?
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Mieszać z podłożem do roślin zielonych - 2 części podłoża, jedna rozluźniacza. Ewentualnie użyj już dobrze rozluźnionej ziemi do kaktusów. Ja nawet do takiej ziemi dodałabym jeszcze trochę rozluźniacza...
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 23 sty 2015, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Rozluźniacz czyli wermikulit lub perlit? Już staje się powoli mądrzejszy. Czy mogę przesadzić teraz czy czekać do marca? Już wiem gdzie popełniłem błąd. Przesadzałem do zwykłej ziemi uniwersalnej. I ona trzyma wilgoć. A kupiony zamiokulkas jest wsadzony do jakiej ziemi - przepuszczalnej, czy nie ?? Bo wtedy będę już wiedział jak go podlewać czy od razu przesadzić ??
Tego najnowszego wstawiłem razem z oryginalną osłonką do metalowej doniczki bez odpływu. W tej metalowej stoi ona na warstwie żwiru którego nasypalem bo metalowa jest za głęboką. Czy może tak to wyglądać?
Tego najnowszego wstawiłem razem z oryginalną osłonką do metalowej doniczki bez odpływu. W tej metalowej stoi ona na warstwie żwiru którego nasypalem bo metalowa jest za głęboką. Czy może tak to wyglądać?
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Ja bym od razu teraz przesadziła do właściwej ziemi. W sklepach rośliny ąa często zalewane. Przy okazji obejrzysz czy bulwy są w dobrym stanie. Rozluźniacz czyli np wermikulit lub perlit, ewentualnie drobny żwirek lub gruboziarnisty piasek. Myślę, że lepiej bez osłonki bo będzie się w niej gromadzić woda, zamiokulkas nie lubi wilgoci. Lepsza doniczka z odpływem i podstawka, z której łatwo można usunąć wodę.
Pamiętaj, że w naturze ta roślina rośnie w suchym, kamienistym podłożu.
---7 lut 2016, o 23:58 ---
I jeszcze takie rady
- im stanowisko dalej od okna tym mniej podlewania bo wolniejsza wegetacja
- uważaj na wietrzenie zimą jak stoi przy oknie; to roślina z tropików i niskie temperatury (bliskie 0°C) mogą ja zabić
- podlewaj odstała wodą o pokojowej temperaturze lub przegotowaną
Pamiętaj, że w naturze ta roślina rośnie w suchym, kamienistym podłożu.
---7 lut 2016, o 23:58 ---
I jeszcze takie rady
- im stanowisko dalej od okna tym mniej podlewania bo wolniejsza wegetacja
- uważaj na wietrzenie zimą jak stoi przy oknie; to roślina z tropików i niskie temperatury (bliskie 0°C) mogą ja zabić
- podlewaj odstała wodą o pokojowej temperaturze lub przegotowaną
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 23 sty 2015, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
A w jako sposób zrobić prawidłowy drenaż pod zamiokulkasa? ?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19334
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dać warstwę (ok. 1 cm - 2 cm) keramzytu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Witam,mam problem z moim.Ugniwają łodygi,zaczyna się od góry i dochodzi do połowy lub niżej i zoataje taki kawałek łysej łodygi.Ma dość sucho,nie wiem jak temu zapobiec.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19334
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Wrzuć zdjęcia i opisz warunki uprawy, stanowisko, rodzaj mieszanki, podlewanie, itd. Sprawdź korzenie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 23 sty 2015, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Jak pisałem wcześniej mam zamiokulkasa ok 40 cm wysokości , wstawiłem go w nową doniczkę na drenażu z keramzytu, lecz z tej sklepowej go nie wyciągałem tylko wstawiłem po prostu do większej i myślę że na razie może będzie mu dobrze. I teraz pytanie , jaką miarę wody stosować do podlewania taj wielkości rośliny ?? Jakąś określoną czy lać na oko a jeśli będzie za dużo to drenaż zrobi swoje ?? Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19334
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Nie do końca rozumiem, wstawiłeś doniczkę z roślinę w doniczkę??? Po co? Nie robi się tak z roślinami, ew można wstawić doniczkę w osłonkę, ale danie na jej dno drenażu nie umożliwi odpływu nadmiaru wody na zewnątrz. Doniczkę najlepiej postawić na normalnej podstawce.
Jeśli tyczy się podlewania nie stosuje się żadnych miar. Podlewa się na oko, a częstotliwość jego uzależniona jest od temperatury otoczenia, wilgotności powietrza rodzaju mieszanki.
Rolą drenażu jest ułatwienie wypłynięcia wody z doniczki, ale to nie oznacza że można lać do woli. Podlewa się tak samo, czyli w przypadku Zamiokulkasa rzadko i oszczędnie.
Jeśli tyczy się podlewania nie stosuje się żadnych miar. Podlewa się na oko, a częstotliwość jego uzależniona jest od temperatury otoczenia, wilgotności powietrza rodzaju mieszanki.
Rolą drenażu jest ułatwienie wypłynięcia wody z doniczki, ale to nie oznacza że można lać do woli. Podlewa się tak samo, czyli w przypadku Zamiokulkasa rzadko i oszczędnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 23 sty 2015, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Tzn wstawiłem w osłonkę i na dno osłonki wyspałem keramzytu i na tym stoi zamio w doniczce w której go kupiłem. Nie przesadzalem bo ta osłonka jest trochę za duża na niego. Czyli co woda z doniczki sklepowej przez dziurki nie odplynie do keramzytu?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19334
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Nie w tym rzecz... Osłonki nie nadają się, bo nie widzisz czy nadmiar wody w niej stoi, czy nie. Drenaż daje się na dno doniczki pod roślinę, wtedy to ma sens. W Twoim przypadku nie ma sensu. Wyjmij doniczkę z osłonki i postaw na normalnej podstawce. Na wiosnę przesadź do bardziej estetycznej doniczki i tyle.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta