Witajcie
Dziś zaliczyłam rodzinny wyjazd do dentystki

.Myślałam,że będzie gorzej.A Michał był grzeczniutki.Dał zafluoryzować zęby.Monika też była super.Ale ona wiedziała co ją czeka.Bo wcześniej bywała.
Oczywiście były nagrody
U mnie nie było już tak wesoło-leczenie kanałowe

.Ale nie było aż tak źle,jak myślałam.
Nagrodę może sobie jutro kupię

.Jeśli będzie coś ciekawego w B.
----------------------------------------------------------------------------------------------
Dorota,a czemu ta szałwia nie taka piękna jak ta?
Wszędzie na fo taką oglądam...i moja chyba też taka miała być
http://www.ogrodwgumowie.pl/ezielnik/sz ... a-viridis/
Ten brak słońca chyba każdemu dokucza.Też mam czasem dość.I to ciągłe siedzenie z dziećmi w domu...gdyby chociaż był śnieg i mniejszy wiatr,to byłaby rozrywka na sankach...
'Dróżka' ze stokrotek.Intensywnie się zasiewają.Mam je od 'przyszywanej' ciotki mojego M.Sporo innych kwiatów też.Kochana z niej była kobieta.Od początku mnie polubiła

.
Pierwiosnek lekarski,tzw,'kluczyki'
Kasiula,dzięki za nazewnictwo

.Już poprawiłam.
Ale ta szałwia jakaś taka ''skromna''.Bez tych
skrzydeł,jak inne...
Ach ta ponura pogoda.Jak nie leje,to wieje...
Sama nie zawsze mam chęć coś pisać w wątkach.Więc rozumiem
Moje najstarsze lilie.Też od tej Ciotki Wandy.Chętnie się mnożą.Kolor jest wyraźniejszy,nie taki 'wypłowiały'
I nowe,z zeszłego roku z lilypolu.
Moniś,serce Ty moje

.Aż się boję pytać ...czy coś się stało?że wracasz do życia?
Tak.Ja też chcę zimę.Byłoby jaśniej.Dzieci by były szczęśliwe.A tak,to tylko wyganiają mamusię sprzed komputera
Kosmosy
