Borówka amerykańska - 5 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Diego11
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 21 lip 2014, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Tyle nad tym myślę.... Teraz sądzę, że powinienem kupić odmiany , które mają owoce w tym samym czasie, żeby nie poświęcać borowka całych wakacji.
Ewka42
200p
200p
Posty: 292
Od: 26 sty 2012, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Diego - te ilości po 10 szt, czy to pomyłka?
3 x 10 szt x 4 kg (średnia wydajność krzewu w Polsce w dobrych warunkach) x 10 zł (cena w tym roku) = 1200 zł minus koszty
te borówki trzeba zrywać przez ok. 10 tygodni sukcesywnie, a podlewać codziennie przez pół roku. poważnie myślisz o zarabianiu 120 zł minus koszty/tydzień?
tmf30
200p
200p
Posty: 452
Od: 17 cze 2013, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Do "Mirosławiec": Rozumiem, iż litry które podajesz dotyczą jednego krzaka. A czy mierzyłeś kiedyś ile litrów trzeba na jeden kg owoców. Resztę generalnie co zwiazane z uprawą zrobiłem popdobnie: doły (średnica 70-100 cm, głębokość 30-40 cm) wypełniam glebą macierzystą (brunatna -bardzo zasobną) torfem około 70 litrów, oraz dodaję 20 litrów takiej próchnicy powstałej z gałęzi i liści drzew, które wykarczowałem. Składuję je tam kilka lat. Niektóre patyki to w rękach się rozpadają. Na boki folia, choc gleba macierzysta w sąsiedztwie ma u mnie pH 5,2. Borówki uprawiam od tego roku (Bluecrop, Chandler, Toro, Bluegold, Nelson, Herbert, Patriot). Razem az 13 krzaków (oby nie pechowo)
Diego11
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 21 lip 2014, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Ewka42 pisze:Diego - te ilości po 10 szt, czy to pomyłka?
3 x 10 szt x 4 kg (średnia wydajność krzewu w Polsce w dobrych warunkach) x 10 zł (cena w tym roku) = 1200 zł minus koszty
te borówki trzeba zrywać przez ok. 10 tygodni sukcesywnie, a podlewać codziennie przez pół roku. poważnie myślisz o zarabianiu 120 zł minus koszty/tydzień?
To nie pomyłka. W tym roku 30 krzaków. Jeśli ludzie w moje jokolicy będą kupować borowke to w przyszłym roku zasadze o wiele wiecej krzaków. Nie chce wiecej w to inwestować bo może sie okazac, że nikt tego nie kupuje... To ile w końcu trzeba to podlewac? Gdzieś wyczytalem, że tylko 10 l raz w tygodniu na krzak.

Kosztów dużych nie będę miał, najgorszy ten pierwszy rok (chyba) bo trzeba kupić sadzonki, torf, kore, itd. W zbiorach pomoże rodzina, woda do podlewania ze studni, za lodówkę nie płace, teren już ogrodzony.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

A za kilka lat,jak już wszyscy dookoła posadzą borówkę ,bo to taki świetny interes,to ceny skupu spadną do złotówki za kilogram i przejedziesz się tak ,jak plantatorzy czarnej porzeczki ,albo wiśni.Stare porzekadło mówi:"chcesz zarobić,to posiej to,czego nie posiał Twój sąsiad".Amen.
miroslawiec
50p
50p
Posty: 54
Od: 24 kwie 2014, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: jelcz laskowice

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Witam wszystkich. Tak litry to tak jak podane z krzaka - 1 kg = 1,25 litra. Diego jeśli chcesz mieć wakacje to nie licz na wysokie plony. mój znajomy wyczytał że borówka jest odporna na suszę, po naszej rozmowie 3 lata temu zmienił zdanie.Diego jeśli w wakacje czyli porze zbiorów nie będziesz regularnie podlewał to borówki będą chorowały.Co do wielkości dołów- ja też miałem mniejsze a po 10 latach okazały się trochę za małe, a obłożenie boków zapewnia lepszą kwasowość podłoża jak również wilgotność.Przypuszczam że zapewnienie odpowiednich warunków powoduje, że krzaki są zdrowe i obficie owocują. Jeszcze jedna uwaga CZĘSTO POPEŁNIANY BŁĄD -ZAPRZESTANIE PODLEWANIA PO ZBIORACH -ja po zbiorach stopniowo ograniczam podlewanie aż do opadnięcia liści.

z poważaniem Kazik
Ewka42
200p
200p
Posty: 292
Od: 26 sty 2012, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

podlewamy codziennie od kwietnia do końca września, jeśli jest susza to jeszcze w październiku; w czasie deszczu również, chyba że trwają wielodniowe ulewy.
z tą ceną kaLo to masz rację, w tym roku spada na łeb na szyję - jest dużo borówki, za 10-12 zł za kilogram to już naprawdę każdy może sobie pozwolić, żeby się najeść za wszystkie czasy:)
Diego11
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 21 lip 2014, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

To trochę podlewania będzie... Z 30 minut dziennie...
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Woda do podlewania też powinna mieć odpowiednie parametry,żeby nie podnosiła pH podłoża ;:108
Diego11
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 21 lip 2014, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

No to do wody siarczan amonu może być? Około kwietnia - jak to napisał miroslawiec. :)
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2551
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Diego11 - przede wszystkim zbadaj glebę .U mnie jest naturalnie kwaśna i borówki rośną bardzo ładnie bez żadnego zakwaszania. Rówwniez nie ztosuję żadnego podlewania - z tym ,że krrzaki mam juz kilkuletnie .
Natomiast u moich znajomych mimo wstepnegho przgotowania dołków i dbania o prawidłowe pH rosną bardzo kiepsko bo naturalne pH jest zasadowe:?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Diego11 Jak widzę postanowiłeś zrobić interes z borówką i z tego powodu zapisałeś się na forum.Poczytaj wątki ze dwa lata wstecz i jeżeli nie masz naturalnie kwaśnej gleby,nadającej się pod plantację,to po lekturze sam zrozumiesz,że czeka Cię porażka.Kilka,czy kilkanaście krzewów ogarniesz przy pomocy konewki,ale kilkaset?Posłuchaj nas,zacznij od analizy gleby,jak radzi chudziak.Jak będziesz miał wyniki,to się pochwal.Kupując sadzonki na plantację ,musisz mieć 1000% pewności,że są wolne od chorób i wirusów,a takie nie kosztują po złotówce.
Diego11
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 21 lip 2014, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

http://www.oschr.org/Cennik_OSCHR_Wroclaw

Co powinienem zbadać? Numer 1 i numer 18?


No tak, kilka krzewów można ogarnąć konewką, ale większej ilości to już nie za bardzo. Widzę, że więcej z tym zachodu niż zysku (dla tych 30 krzewów). Tak się zastanawiam czy nie lepiej iść do jakiejś pracy i sobie dorobić na wakacje niż dbać ciągle o borówkę. :(
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Z 30 krzewów dochodu nie będzie,przynajmniej przez kilka lat,zanim się nie rozrosną i zaczną owocować.Podstawą jest nr 4-pH gleby.Kup w ogrodniczym glebowy kwasomierz Helliga.Jeżeli pH wyjdzie powyżej 5,5 ,to raczej daj sobie spokój z borówką,bo nakłady na obniżenie do wymaganego 3,8-4,2 będą zbyt duże,a bez tego nie będą dobrze rosły i plonowały.Sorry,ale są pewne warunki,które trudno przeskoczyć.Ponoć wzrasta moda na świdośliwę,która nie ma tak ostrych wymagań glebowych.Jest na FO taki wątek.Poczytaj też tutaj:
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2238
Powiedzenie zasłyszane kiedyś od starego "prywaciarza": panie,żeby wyjąć,to trza najpierw włożyć,a ile się trza naruszać? :;230
Diego11
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 21 lip 2014, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Racja. Te numerki to patrzyłem na dolną tabelkę. Nie sądzę, żeby ziemia była kwaśna. Ostatnio została nawieziona tam ziemia orna. :wink:

Świdośliwa wydaje się ok. Ale kto mi to tu kupi? :D
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”