To służę czymś prostym : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 46#p842546Marzka pisze:Chyba nigdy nie mialam takiego mętliku w głowie
Cięcie winorośli cz. 1
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4780
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Właśnie tak były obcięte - bardzo krótko (jesienią 2008). To co wyrosło z tych grubszych pni na dole - to tegoroczne przyrosty (i ani jednego owocka).
Pozdrawiam
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4780
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Czyli wszystko gra; w przyszłym roku będzie zatrzęsienie owoców i potrzeba ich przerzedzenia.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Czyli teraz nie ciąć? Zostawić tak jak jest. Dzięki za pomocną dłoń. 

Pozdrawiam
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4780
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Nie wiem czy teraz, czy już obcięte, czy jeszcze zaczekasz. Nieważne. Na pewno tniemy koniecznie przed zimą(nie wiosną, bo będą niepotrzebnie płakać). Tniemy też czasami w lecie.fibi pisze:Czyli teraz nie ciąć?
A owoców mogło nie być bo jednoroczne pędy były przycięte zbyt krótko(niektóre odmiany owocują tylko międy 5 a 12 oczkiem), albo wyrosły nie z zeszłorocznego pędu tylko starszego.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Raczej przyciąć jest za dużo drewna jak na 3 letni krzew. Nie owocował bo widocznie był przeciążony w drugim roku i na 3-rok nie zaowocował jeżeli dobrze zrozumiałem. W 2 roku po posadzeniu pozwala się na jedno grono aby rosło drewno i korzenie.
Wstaw jakieś większe zdjęcie bo tam się wszystko zlewa to pomożemy co przyciąć i co to za odmiana.
------ ups maryann był pierwszy
Wstaw jakieś większe zdjęcie bo tam się wszystko zlewa to pomożemy co przyciąć i co to za odmiana.
------ ups maryann był pierwszy

Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Pozdrawiam
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Jako że nie widze tego na żywo a nie wszystkie łozy ładnie widać (czy są 2 letnie czy tegoroczne)....
Z tego co widać posadzone są dość gęsto i w takim przypadku wybrałbym jedną grubą tegoroczną dobrze zdrewniałą łoze i ugiął ją w sznur skośny. To ty musisz wybrać ją gdyż na fotkach to się nakłada i nie widze dokładnie.
Sposób prowadzenia w sznurze skośnym masz opisany i ofotkowany na stronce
http://www.winogrona.org/modules.php?na ... 79&start=0
Nadal nie wiem jakie to odmiany i jak są mrozodporne bo to też może być przyczyna braku owocowania jeżeli wybyły z pąków zapasowych.
Mam nadzieje że choć troche pomogłem.
Z tego co widać posadzone są dość gęsto i w takim przypadku wybrałbym jedną grubą tegoroczną dobrze zdrewniałą łoze i ugiął ją w sznur skośny. To ty musisz wybrać ją gdyż na fotkach to się nakłada i nie widze dokładnie.
Sposób prowadzenia w sznurze skośnym masz opisany i ofotkowany na stronce
http://www.winogrona.org/modules.php?na ... 79&start=0
Nadal nie wiem jakie to odmiany i jak są mrozodporne bo to też może być przyczyna braku owocowania jeżeli wybyły z pąków zapasowych.
Mam nadzieje że choć troche pomogłem.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Wielkie dzięki.
Odmiana mrozoodporna, nie znam nazwy. Łozy jednoroczne. Tnę tak jak mi radzisz, zostawię jedną łozę najgrubszą, zobaczymy co będzie w następnym roku.
Pozdrawiam.
Odmiana mrozoodporna, nie znam nazwy. Łozy jednoroczne. Tnę tak jak mi radzisz, zostawię jedną łozę najgrubszą, zobaczymy co będzie w następnym roku.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winogrono winorośl - cięcie
W następnym roku z każdego pąka na tej łozie wybiją owoconośne latorośla jeżeli nie omrozi pąków głównych (zależy od mrozów i odmiany). Wstaw fotki jak na wiosne ruszą pąki.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4780
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Mam poważne wątpliwości, że tak krzew urośnie w ciągu jednego roku. Na prawdę Na wiosnę była to tylko "łysa" głowa?fibi pisze: Łozy jednoroczne.
Zdjęcie ruszone, ale mimo to widać, że większość gałęzi jest starsza.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Maryann, naprawdę wiosną to była tak jak piszesz "łysa głowa", to wszystko wyrosło w ciągu lata.
Space - dzięki za rady i linki. pocięłam i czekam na wiosnę.
Space - dzięki za rady i linki. pocięłam i czekam na wiosnę.
Pozdrawiam
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winogrono winorośl - cięcie
W książkach piszą początkiem grudnia ale myśle że jeszcze można się wstrzymać bo pogoda egzotyczna.barteks pisze:Teraz jeszcze można ciąć, czy już za późno?
Ogólnie czas na cięcie masz aż do przedwiośnia (luty). Pełne uśpienie krzewu.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4780
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Ja będę ciął w ten weekend.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Winogrono winorośl - cięcie

