MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
Awatar użytkownika
zbyszko
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 28 paź 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Waleria pisze:Zamieszkał ktoś w takich rurkach, czy dopiero są szykowane na przyszły rok?
Te są szykowane na następny rok,ale takie same wyłożone rok wcześniej są zamieszkane.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dbb ... 1f961.html



Nie mogę jeszcze odpowiadać na PW wyskakuje mi komunikat:Przepraszamy, ale nie masz uprawnień do korzystania z tej funkcji. Możliwe że dopiero się zarejestrowałeś i dopiero po dłuższym uczestnictwie w życiu forum będziesz mógł ją wykorzystać
Wolfik
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Do zbyszko

Dość pomysłowo wykombinowano z tymi nasionami roślin miododajnych. Wyglądają na mieszanki posegregowane według wysokości roślin.Już wyraźnie widać,że zrobił się jakiś trend na owady zapylające.I oby tak dalej :D !!!
Na youtubie można znaleźć gościa co z ciętych gałęzi robi rurki. Po prostu je nawierca! Taki pomysłowy Dobromir ;). Sam bym nie wpadł - dzięki Bogu jest internet.
Te twoje rurki wyglądają jakby były z gipsu lub cementu,stąd takie szerokie zainteresowanie. A są po prostu z plastiku,czy tak? Inni kombinują z trzciną,płaczą po forum,że nie mają materiału,a ty sięgasz po materiał o który można codziennie się zabić. Czyli odpady nieekologiczne w służbie ekologii....
tomato
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 18 kwie 2012, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe mazowsze

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Witam,dziś ruszyłem z rozcinaniem trzciny i jedną przczółkę znalazłem wygryzioną i mimo listopada parę larw bez kokonów,zresztą takie larwy znalazłem w tamtym roku na wiosnę takie nie doprzędzone kokony, może już za zimno i są za drętwe żeby się oprząc?
Mzimu
200p
200p
Posty: 232
Od: 29 maja 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Milanówek

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Wolfik pisze:Inni kombinują z trzciną,płaczą po forum,że nie mają materiału,a ty sięgasz po materiał o który można codziennie się zabić.
Kto może, ten może - ja do takich materiałów nie mam dostępu;-) Za to w przyszłym roku stawiam na rdestowiec, mam już duże wiadro pociętych i wysuszonych w piekarniku rdestowych rurek (wilgotne szybko pleśnieją). Trzcina w mojej okolicy jest nieco za cienka, podobno zwykle rosła grubsza i wyższa, ale pewnie w tym roku nie zdążyła. Jeśli jednak rdestowiec nie będzie się cieszył wystarczającą popularnością u pszczółek, będę się na bieżąco ratować papierowymi rurkami w pieńkach. Znalazłam fotkę, więc wrzucam. A w lewym górnym rogu są te papierowe, które się nie spodobały.

Obrazek

I przy okazji pytanie - wie ktoś, co to za złodziejaszek? Osy, długości murarki, przylatywały tylko po to, żeby skubnąć odrobinę ziemi z "murków", i tak sobie skubały to tu, to tam. Jakby tego było mało w ogrodzie...;-)

Obrazek

A tak w ogóle, to już nie mogę doczekać się takich wiosennych widoków:

Obrazek

Obrazek
Pozdrowienia,
Gośka
Wolfik
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Do Mzimu
Też fajne pomysły.Próbowałem coś wykombinować z pędów po kukurydzy,ale były jeszcze zielone i pełne w środku.Też nie problem bo można je delikatnie nawiercić. Jak znajdę trochę czasu to ponownie spróbuję,co najważniejsze,to aby się pszczółką spodobały i posłużyły przez parę sezonów.Chodzą jednak za mną nawiercone pędy z różnych drzew ,w tym owocowych - i tak muszę zimą zrobić przecinkę w sadzie. Wolne przestrzenie uzupełnię z trzciny i innych pędów, najwyżej inne pszczółki je wykorzystają. Też nasadziłem w tym roku ok. 40 krokusów i mam nadzieję na takie udane zdjęcia jak twoje :D
Zachęcam wszystkich,z uporem maniaka, do wysiewania faceli błękitnej. Ładnie kwitnie i daje olbrzymie ilości nektaru i pyłku zapylającym. Goszczą na niej trzmiele,pszczoły, motyle dzienne i nocne, i jeszcze sporo innych owadów. Facelia bardzo ładnie się krzewi,ale wymaga podpór, np. z gałązek ,bo po silnych wiatrach może się wyłożyć.Kwitnie wysiana latem jeszcze w moim ogródku,podobnie jak ogórecznik,nagietek lekarski i gazania. Obrazek Obrazek(to z lata akurat) Obrazek
tomato
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 18 kwie 2012, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe mazowsze

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Tak sobie myślę że podobne cegły jak ta z pałacu kultury moglibyśmy zrobić sami z gliny nawet bez wypalania lub betonu,przed zaschnięciem porobić otwory tylko że byłyby nierozbieralne chyba że młotkiem :D
Wolfik
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Do tomato

też dobry pomysł,ale obawiam się,że będą podatne na wodę (deszcz,śnieg) i będą się rozmiękać.Lepiej pomyśleć o gotowych cegłach dziurawkach. Cena też nie powala na kolana - zazwyczaj jest to parę złotych za 1 sztukę, a przy odpowiednim traktowaniu posłuży dziesiątki lat. Może nawet być pełna,np. z suporeksu, i tylko odpowiednie otwory ponawiercać.
ksysju
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 5 wrz 2013, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opole i okolice

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Witam

Na suporeks też wpadłem jak we wrześniu nawiercałem kilka klocków drewnianych.
Tak na próbę wywierciłem z 30 otworów. Głównie dlatego , że mięciutki był i łatwo szło :-)
Teraz czekam na wiosnę i zobaczymy czy coś przyleci.

Gorzej, że mi wrzośce zaczęły kwitnąc (normalna pora to luty - marzec) - zawsze na nich pełno trzmieli było.
--
ksysju
Wolfik
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

no nic na to nie poradzimy. ja wysiałem nasturcję ,chciałem pozbyć się jej z domu ,bo na opakowania owoce pociekły i bałem się że spleśnieją do wiosny.trudno! ogórecznik kiełkuje z samosiewów i nagietek,facelia też z samosiewów. najbardziej boję się o cebulowe,czy przezimują po takiej "podpędzającej" pogodzie, bo cebulowych w tym roku mnóstwo nasadziłem.

-- 10 lis 2013, o 10:00 --
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

ksysju pisze:Witam

Na suporeks też wpadłem jak we wrześniu nawiercałem kilka klocków drewnianych.
Tak na próbę wywierciłem z 30 otworów. Głównie dlatego , że mięciutki był i łatwo szło :-)
Teraz czekam na wiosnę i zobaczymy czy coś przyleci.

Gorzej, że mi wrzośce zaczęły kwitnąc (normalna pora to luty - marzec) - zawsze na nich pełno trzmieli było.
U mnie to samo, niektóre już kwitną inne mają już pąki tak nabrzmiałe jakby zaraz miały kwitnąć...
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Wyjęłam kokony z trzcin i jestem w dołku :( .
W rurkach prawie same robale i niektóre rurki miały jeden żywy kokon, rzadko 2 a wiele było zupełnie bez żywych kokonów.
Mam ok. 100 kokonów, "dużych" jest ok. 2 razy więcej niż "małych".
Trzciny wystawiłam w ubiegłym roku na działce u Rodziny, od wiosny będą już na mojej działce.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Ja jestem w trakcie łuskania, mnóstwo jest z tym pracy.. :roll:

Szanso, to i tak niezły wynik, na początku jest najbardziej pod górkę :wink: . Sam też zaczynałem od zera i w pierwszym sezonie było mnóstwo spasożytowanych rurek. Ale te pszczółki mnożą się jak króliki i ani się obejrzysz jak hodowla się rozrośnie do niebotycznych rozmiarów :)
Pozdrawiam, Maciek.
Winogrodek
200p
200p
Posty: 388
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Ten rok był dla mnie debiutem w hodowli murarki ogrodowej. Niestety wyłuskałem jesienią tylko 50 kokonów. Być może powodem były rurki z rdestowca, które pszczoły chyba niechętnie zasiedlały. Czy ktoś z forumowiczów będzie miał do odstąpienia nadmiar kokonów z własnej chodowli ? Mam ewentualnie na wymianę sztobry winorośli. Proszę o kontakt na priv.
Awatar użytkownika
kidaa21
200p
200p
Posty: 247
Od: 6 kwie 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

groooar krokusy zaczeły mi wyłazić ??!?!!?!?!!
piszecie że macie mnustwo robali, ja starałam się chuchać na zimne i co 2 dzien z godzine siedziałam przed ulem i jak zauważyłam złotolitki czy te małe meszki starałam sie je wybijać co poskutkowało małą ilością zaatakowanych kokonów

Ostatnia szanso także sądze ze to niezły wynik, za zaczełam od 0 gdzie 2 samice pszczoły mi założyły gniazda i w nastepnym roku miałam juz 12 samic, obecnie samych samic mam chyba jakies 370 coś o ile sie nie myle, i tak sporo mniej jak powinnam bo w tamtym roku połowa mi uciekła bo miały za mało miejsc do założenia gniazd no i w tym sporo zostało pożartych

wydam około 70 szt kokonów
:)
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Suppa pisze:...Szanso, to i tak niezły wynik, na początku jest najbardziej pod górkę :wink: . Sam też zaczynałem od zera i w pierwszym sezonie było mnóstwo spasożytowanych rurek. Ale te pszczółki mnożą się jak króliki i ani się obejrzysz jak hodowla się rozrośnie do niebotycznych rozmiarów :)
kidaa21 pisze:...Ostatnia szanso także sądze ze to niezły wynik, za zaczełam od 0 gdzie 2 samice pszczoły mi założyły gniazda i w nastepnym roku miałam juz 12 samic, obecnie samych samic mam chyba jakies 370 coś o ile sie nie myle, i tak sporo mniej jak powinnam bo w tamtym roku połowa mi uciekła bo miały za mało miejsc do założenia gniazd no i w tym sporo zostało pożartych
wydam około 70 szt kokonów
Dzięki za słowa pocieszenia ;:168
I pytanie: Do czego je najlepiej włożyć trzymając w pojemniku na dole lodówki.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”