Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Aguś
już tyle słów padło że ja pozostawię to milczeniem.

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Dobrze Cię rozumiem. Sama w tym roku mam trochę przegrane
Przeczekuję.
-
Monikwiaty
- 1000p

- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Przykro mi Aguś
ale dla odmiany żebyś pomyślała przez chwilkę o czymś innym przybyłam z podziękowaniem za Twoje rady i pomoc. Za każdym razem gdy zamykam oczy widzę tą rabatę i się uśmiecham 
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Cały dzień myślami i sercem byłam z Tobą ...a tu czytam , że pomimo Twojego zaangażowania , doświadczenia i zwykłego , ludzkiego podejścia nie zostałaś zrozumiana
. Aguś ...głowa do góry
... rób swoje , ale nie daj się otumanić - zresztą Ty wiesz , że nie da się pracować w napięciu , bo każdy jest tylko - a może aż - człowiekiem . Nerwy , pomimo dyplomacji , taktu i etyki kiedyś też puszczą .
Jak słyszę slogany - puste słowa , bez pokrycia- rzucane na wiatr przez pewne partie " Najważniejszy jest człowiek " , to mam ochotę udusić tego , który to wymyślił
.
Serdecznie pozdrawiam
cieplutko . Będzie dobrze jesteś osobą , która sobie poradzi , wierzę w Ciebie , tylko żal ludzi , z którymi się pracowało tyle lat . Jednak mam cichą nadzieję ... że Sowa szybciej odleci , jak przyleciała . Chwileczkę ....są wyżsi nad nim , prawda ? Wszak raporty musi komuś przesyłać ? Pożyjemy , zobaczymy ....rotacje ...hmm , to jest możliwe , bo nikt nie wytrzyma takiego " narzutu" - wszak Polska , to nie Japonia .
Jak słyszę slogany - puste słowa , bez pokrycia- rzucane na wiatr przez pewne partie " Najważniejszy jest człowiek " , to mam ochotę udusić tego , który to wymyślił
Serdecznie pozdrawiam
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Aguś, wstawiłam do mojego wątku zdjęcie klona sprzed 2 dni. Jeszcze ma trochę liści
.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Agnieszko nic nie dzieje się ot tak sobie, masz czas coś sobie poszukasz. Tym bardziej, że masz praktykę w dobrej firmie. Ja mam córkę w ONET i też są tam twarde warunki, które coraz bardziej śrubują, ludzi zwalniają pracy dokładają, a wszystko tłumaczą kryzysem. Godzin nadliczbowych byle ile, a nie ma ich kiedy wziąć bo pracę trzeba wykonać.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Aguś niby należę do osób, które potrafią zachować zimną krew, ale kiedy to wszystko czytam, to ...
U mnie było inaczej. Ja na urlopie. Wpadłam na chwilę po pensję i przy okazji dowiedziałam się, że była reorganizacja pracy i razem z koleżanką pójdziemy na zieloną trawkę
Do dziś pamiętam, jak siedziałyśmy u dyrektorki z rozdziawionymi gębami.
Nie wiem, co lepsze, ale w każdym razie długotrwały stres ma poważne konsekwencje w funkcjonowaniu naszego organizmu...jak główka ???

U mnie było inaczej. Ja na urlopie. Wpadłam na chwilę po pensję i przy okazji dowiedziałam się, że była reorganizacja pracy i razem z koleżanką pójdziemy na zieloną trawkę
Do dziś pamiętam, jak siedziałyśmy u dyrektorki z rozdziawionymi gębami.
Nie wiem, co lepsze, ale w każdym razie długotrwały stres ma poważne konsekwencje w funkcjonowaniu naszego organizmu...jak główka ???
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Kochani, dziękuję za tyle słów wsparcia... powoli to sobie układam, na pewno uda mi się zapanować nad emocjami... póki co, głowa napitala przez odpuszczający całodzienny stres, więc odpiszę Wam szerzej jutro, ale powiem tylko - czytając z uwagą Wasze komentarze - że macie w 100% rację. To się obróci na dobre, wiem to.
Zamkniemy ten temat za chwilę i pokontynuujemy przyjemne rozmowy o naszej wspólnej pasji... To najlepszy odstresowywacz.
Dobrej nocy
Zamkniemy ten temat za chwilę i pokontynuujemy przyjemne rozmowy o naszej wspólnej pasji... To najlepszy odstresowywacz.
Dobrej nocy
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Kochana, a jakbyś nie miała co robić, to zajrzyj do mojego ogrodu i ustosunkuj się do wołania o ratunek! Twój gust bardzo by mi się przydał...
Dobranoc
Dobranoc
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Ja jak zwykle spóźniona.... ale w końcu obecna. Widzę Aguś, że też masz w pracy niezłą jazdę. Tak to już jest z nowymi szefami, że chcą się wykazać i pokazać "kto tu rządzi". Jest nadzieja, że może z czasem się utemperuje.
Dobrze, że mój p.o psychopata zostaje już tylko miesiąc... Nowy szef, wybrany w konkursie wydaje się być normalny i ludzki... ale niestety - czasami stanowisko zmienia człowieka. Ja jestem w tej dobrej sytuacji, że w każdej chwili mogę odejść ...
Dobrze, że mój p.o psychopata zostaje już tylko miesiąc... Nowy szef, wybrany w konkursie wydaje się być normalny i ludzki... ale niestety - czasami stanowisko zmienia człowieka. Ja jestem w tej dobrej sytuacji, że w każdej chwili mogę odejść ...
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Agus dobry
powiem tylko od siebie, ze na pewne zdarzenia nie mamy wplywu i albo trzeba zacisnac zeby i sie dostosowac albo idzie nowe
Wiem, ze jestes w stanie z jednej i drugiej sytuacji wyciagnac, to najlepsze dla siebie
A teraz przyjemne rzeczy, jak pogoda i co bedziesz dzialac w ogrodzie?
A teraz przyjemne rzeczy, jak pogoda i co bedziesz dzialac w ogrodzie?
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Aguś dobry dzień
. Masz rację, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. I pomyśl sobie, że ja muszę być w pracy, a Ty masz chociaż soboty wolne 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 12
Mam wreszcie słońce
Jeszcze tylko skończę z garami i lecę do ogrodu. Może tylko na spacer, bo wieje wiatr, a to zawsze mnie płoszy
Może choć trochę ziemia obeschnie...

