
Kohleria - uprawa, prezentacja kwitnień
-
- 500p
- Posty: 700
- Od: 18 wrz 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kohleria
Trzymasz je pod dachem czy na nie pada deszczyk? Ja moje miałam przez chwilę na balkonie, ale słonko zaczęło listki parzyć i zabrałam do mieszkania. 

Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
moje doniczkowe
- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Kohleria
Jak dla mnie , to zbyt delikatne roślinki, żeby ich trzymać pod chmurką. 

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Kohleria
Miejsce jest "wypróbowane". W tamtym roku trzymałam w tym samym miejscu - jedną kohlerię - właśnie tą czerwoną nn.
Ja dużo roślin trzymam na zewnątrz. Rosną wyśmienicie.
A kohlerie, stoją pod dachem - od strony wschodniej budynku. Osłonięte pnączami od wiatru.
Gwarantuję, że u mnie lepiej rosną "po chmurką" - niż na tym samym parapecie, ale w budynku.
Fakt - kohlerie nie lubią za dużej dawki słońca. Gdybym je postawiła od strony południowej, tam, gdzie mam skalniak..hmm...byłyby już "upieczone".
Trzeba eksperymentować i dostosowywać warunki do potrzeb roślin. I czytać, czytać.... i jeszcze raz czytać o potrzebach poszczególnych roślin.
Ja dużo roślin trzymam na zewnątrz. Rosną wyśmienicie.
A kohlerie, stoją pod dachem - od strony wschodniej budynku. Osłonięte pnączami od wiatru.
Gwarantuję, że u mnie lepiej rosną "po chmurką" - niż na tym samym parapecie, ale w budynku.
Fakt - kohlerie nie lubią za dużej dawki słońca. Gdybym je postawiła od strony południowej, tam, gdzie mam skalniak..hmm...byłyby już "upieczone".
Trzeba eksperymentować i dostosowywać warunki do potrzeb roślin. I czytać, czytać.... i jeszcze raz czytać o potrzebach poszczególnych roślin.
- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Kohleria
No chyba że masz takie fajne osłonięte miejsce. Ale akurat ta czerwona nn, to bardziej odporny pospolity "kundelek", oczywiście nie ujmując jego urodzie. Nie wiem jak by to wyglądało z odmianowymi. Lecz eksperyment na pewno i na to da odpowiedź.
Z resztą większość ostrojowatych ( oprócz fiołków może ), dobrze reaguje na świeże powietrze.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Kohleria
Tak, Georginjo.
Codziennie je obserwuję, jeśli coś by się zaczęło dziać - będę od razu reagować.
Odmianowce też tam stoją...oznaczone i kilka z wypadku.
Codziennie je obserwuję, jeśli coś by się zaczęło dziać - będę od razu reagować.
Odmianowce też tam stoją...oznaczone i kilka z wypadku.
-
- 500p
- Posty: 700
- Od: 18 wrz 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kohleria
Czy wyrastające boczne pędy należy usuwać czy później wyrośnie z tego pąk?

Zauważyłam dziś na mojej kohlerii pierwsze pąki, na samym czubku rośliny.
Nareszcie się doczekałam! 



Zauważyłam dziś na mojej kohlerii pierwsze pąki, na samym czubku rośliny.


Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
moje doniczkowe
Re: Kohleria
U mnie podobnie, fiszki zamokły i się pogubiły, też mam prawie same nn, za wyjątkiem kilku "pewniaków"justus27 pisze:A ja miałam mały wypadek. Kłącza zimą spadły z regału z doniczkami. I mam same nn kohlerie.
Rozszyfrowałam tylko czerwoną nn i się zastanawiam, czy to czasami nie jest Twoja "Mireczkowa" - bo wielkość kwiatu mi pasuje..
Poczekam na jej kwitnienie



- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Kohleria
Marysiu ja nic kohleriom nie usuwam i moim zdaniem nie ma takiej potrzeby - oni i bez takich zabiegow ladnie kwitna i rosna. 

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 500p
- Posty: 778
- Od: 10 mar 2011, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kohleria
- begonia
- 100p
- Posty: 171
- Od: 30 mar 2009, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie. okolice Stalowej Woli
Re: Kohleria
Misiaczka ja nie mam pojęcia co jej dolega.Po listkach widać ,że zdrowe,chyba ze jakaś choroba grzybowa kwiatów.U mnie nic takiego nie było.
- georginja
- 500p
- Posty: 892
- Od: 4 paź 2012, o 01:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Południowy wschód
Re: Kohleria
Moze za duzo nawozu .?
Czytalam ze po przesadzeniu na wiosne do swiezego podloza praktycznie nie potrzebuja nawozenia, a na pewno nie azotu. Moze troche potasowo fosforowego na kwitnienie.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 26&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 500p
- Posty: 778
- Od: 10 mar 2011, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kohleria
Już się postarałam i opryskałam środkiem na grzyba, na pewno jej nie zaszkodzi a może nawet pomoże
Pąków kwiatowych ma sporo. Podlałam ją nawozem do kwitnących jak już zaczęła zasuszać kwiatuszki. Pomyślałam wtedy że brakuje jej nawozu.
Teraz trochę odczekam mam nadzieję że jej się poprawi. A jeszcze tak sobie myślę że może od wody kranowej? ale inne kohlerie podlewam i nic im nie jest. To już nie wiem. Jednak stawiam na owego grzyba

Pąków kwiatowych ma sporo. Podlałam ją nawozem do kwitnących jak już zaczęła zasuszać kwiatuszki. Pomyślałam wtedy że brakuje jej nawozu.
Teraz trochę odczekam mam nadzieję że jej się poprawi. A jeszcze tak sobie myślę że może od wody kranowej? ale inne kohlerie podlewam i nic im nie jest. To już nie wiem. Jednak stawiam na owego grzyba

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Kohleria
Izolek - Twoja jest piękna. Gratuluję kwiatów
Misiaczko- a może to szara pleśń? Był mączysty nalot na kwiatkach? Jaka pogoda była, jak te kwiaty zaczęły obumierać? Bo jeśli padał deszcz...to większe ryzyko powstania pleśni i grzyba jest.

Misiaczko- a może to szara pleśń? Był mączysty nalot na kwiatkach? Jaka pogoda była, jak te kwiaty zaczęły obumierać? Bo jeśli padał deszcz...to większe ryzyko powstania pleśni i grzyba jest.