Isskowy ogrodeczek cz.2

[Isskaa]

No to troszke fotek z dzis..

Szalwia:



Tutaj fuksja,ktora myslalam,ze nic z niej nie bedzie,to ta ktora mialam rok temu i jak przekwitla,wrzucilam do zklarni,bylam pewna,ze juz po niej,a pozniej zaczela puszczac listki.Zapowiada sie,ze beda kwiatuszki:



Obzarte gozdziki przez slimaki..



Mialy byc takie..mam takie dwa tylko



Czekam na kwiatki...wyglada na to,ze wkrotce zakwitnie:



Jedna z moich roz,ktora miala byc krzaczkiem,a wyglada na pnaca..Znow kupilam cos innego niz pisalo:





Tutaj fuksja krzak,nie zwisajaca,ktora pamietacie kupilam jakos w marcu,wystawilam na dwor i mi zmarzla??
Poobcinalam,doszla do siebie,posadzilam ja przed domem i wczoraj zauwazylam pierwsze kwiatuszki!!





Moje nasturcje wrecz uwielbiam,,juz sa prawie na samej gorze kratki!!!



Wczoraj tez przyuwazylam pierwszy groszek.jeeeej,beda kwiatki wkrotce !!!



A tutaj ten czosnek,juz przekwita,pamietacie jak dlugo czekalam na niego?? I powiem szczerze,nie zachwycil mnie..
Moze gdybym inaczej posadzila,w kupie,a ja posadzilam poo jednej cebulce w odstepach okolo 10 cm i zrobil na mnie wrazenie w skali 1 do 10 moze 5..
Zostawie cebulki tam gdzie sa ,jeśli za rok urosnie niech rosnie,ale juz nie będę na niego tak czekac jak czekalam w tym roku.



Te roze co tak mi sie podobaly,,juz przekwitaja..Piekne byly,dlugo czekalam na kwiaty,a kwitly zaledwie 2-3 dni..
Jestem zawiedziona..



Lwie paszczki pomalu szykuja sie do startu,niebawem bedzie pod plotem kwieciscie )



I tutaj dalie,ktore kupilam sadzonki malutkie,kwitna jak szalone,jeden kwiat na drugim,na 100% zsotawiam bulwy na przyszly rok!!





No i tyle na razie

[ElleBelle]

O fuksji mówiłam Ci ,że odbije ,ale przypołudniki i tak przebijają wszystko

[momotkab]

Isska tak w wolnym czasie probuje cos tworzyc ale czasu bardzo malo, jednak juz mi to idzie sprawniej i nawet moja szwagierka zlozyla zamowienie na moje gnieciuchy az dziwne ze jej sie podobaja

[megi1402]

Twój aparat robi fajne zdjęcia, kwiatki mają poświatę. Przypołudniki piękne, u mnie pewnie miałyby większą część dnia stulone płatki, bo ciągle pada. A właśnie, możesz je cyknąć jak są zamknięte?
Myślałam, że takie niskie dalie są jednoroczne i trzeba je co roku wysiewać.
Nasturcja cudna, szybko rośnie i oficie kwitnie, super wygląda na kratce.

[konwalia12]

Isskaa, witam Cię!
Ile Ty masz kolorów, aż się słabo robi.
Jak Ty to robisz, że Ci przypołudniki tak wspaniale kwitną?
Ja wyhodowałam je z własnych nasionek, posianych wprost do gruntu. Tyle że ja nie pikowałam ich zbyt dobrze. Tylko niektóre kępki, bardzo zrośnięte ze sobą.
Poza tym strasznie więdną w Słońcu. W tamtym roku mi je doszczętnie spaliło!
Proszę, poradź, jeśli możesz, co zrobić aby tak kwitły jak u Ciebie.

Pozdrawiam!

[Isskaa]

Elus tak,pamietam jak mowilas,ciesze sie,ze Twoje slowa byly prorocze i stalo sie tak jak mowilas

Basiu no widzisz?? Mowilam,nie poodawaj sie !!! Zobaczysz,wkrotce bedziesz w tym bardzo dobra,tylko praktykuj,praktykuj i praktykuj,jeśli Ci sie to poodoba robic to nie rezygnuj!! Ciesze sie bardzo,a w ogole zobaczylabym co tam uplotlas Moglabys mi jakos fotki przeslac?? Plissss!!

Gosiu u mnie tez ciagle pada,w sumie rzadko moge przypoludniki moje podziwiac w takiej krasie No,ale coz zrobic i tak sie ciesze,ze chociaz troszke nacieszyly moje oczy
Co do dalii..to powiem Ci szczerze,ze teraz juz zwatpilam,bo ja kupowalam sadzonki,moze faktycznie nie przechowuje sie w nich bulw,nie wiedzialam nawet

konwalia witam Cie u siebie,milo,ze zajrzalas i ,ze podobaja Ci sie moje przypoludniki..
Co do siania to wyczytalam gdzies,ze nie nalezy nasion mocno pod ziemie wsuwac,a nalezy ja tylko przyklepac reka do ziemi i na gore najlepiej przysypac piaszczysta ziemia,nawet samym piaskiem,bo to sukulenty,lubia piaszczyste tereny,dlatego nie potrzebuja duzo wody,sa bardzo wygodne w uprawie,bo nawet jeśli zapomni sie je podlac to dlugo wytrzymia.
Moze po prostu byly zle posiane??
Ja tez teraz planuje zebrac nasionka i sprobowac posiac,bo ja kupilam gotowe sadzoneczki.
A co robie,ze kwitna??
Kompletnie nic
Po prostu sa sobie w doniczkach i nic z nimi nie robie,kompletnie nic i mimo,ze mieszkam w krainie deszczy,gdzie polowa roku to deszcze to mimo to tak kwitna..sama jestem w szoku!!! Mysle,ze przywykly do mokrego klimatu...
Wczoraj byla u nas straszna wichura,zrzucilo mi dwie doniczki w nocy...
Rano wyszlam na taras i chcialo mi sie plakac
Pogniecione,polamane,przytrzasniete...eh..


Co by dluzej nie zanudzac fotki z dzis:

Iryski wreszcie pokazaly swoje glowki:Strasznie dlugo na nie czekalam,ale wreszcie sa:



I groszek pachnacy coraz ladniejszy:

[kozino]

Ja jestem w nich po prostu zakochana

Ja niezmiennie będę się do nich i

[doromichu]

Dirotko,nie ma sprawy,jak wreszcie mnie odwiedzisz to dam Ci cala donice,nie musisz krasc
Zastanow sie
Isska w nastepna srode będę u Ciebie .po odbior pasuje

[Isskaa]

Pasuje Dorotko,pasuje

[Jule]

Zobacz jak to dziwnie jest, u Ciebie wszystko jest znacznie wczesniej z tych pierwszych kwiatow - tulipany, narcyzy i takie tam ale niektore kwiaty np Irysy u mnie juz dawno wspomnienie a u Ciebie dopiero kwitnal.

[Isskaa]

Julus no dokladnie tak jest,wiosna jest szybciej,ale lato duzo pozniej

[doromichu]

O ile w ogule jest

[Isskaa]

O ile w ogule jest

Ma byc od 15 lipca ponoc.... bo poki co ta pogoda jest dobijajaca..codziennie pada,zimno...ech

[ElleBelle]

No u nas burze deszcze i duszno Dziwne to lato

[Jule]

U mnie tez juz od paru dni pada, zaczyna byc grzasko na rabatach - przez taka pogode, to mam dola jak row Mariacki - wypelniony woda do tego
Ale czapka mnie napiernicza a to znaczy, ze slonce "idzie wielkimi krokami ku mnie"