Witam niedzielnie i słonecznie.
Niby słońce świeci ale jest bardzo zimno za sprawą silnego północno-zachodniego wiatru, o posiedzeniu na dworze nie ma co marzyć.
Małgośka, Jula,Gosia, Ewa majowa, Ida,Moni, Jadzia, Anka miło że wpadłyście do mnie w gości.
Widzę że wszyscy działacie w ogrodach na całego, boć to pogoda dopisuje i można bez specjalnego pocenia się wszystko zrobić.
Właściwie nic specjalnego nie zrobiłam wczoraj, z rana opryskałam tylko drzewka owocowe a potem miałam gości czyli córkę z wnukami, a wieczorem sami pojechaliśmy w gości, czyli taki gościnny weekend, teraz odpoczywamy i nabieramy sił do kolejnego tygodnia pracy.
Ewuś iglaki też opryskuję a właściwie jałowce bo z nimi mam problemy.
Kolorków coraz więcej się pojawia i to bardzo cieszy.

całe kępki żółtych krokusów pojawiło się pod świerkiem serbskim

to jest chyba Cebulica Tubergena

kolejne kolory krokusów

a pierwsze wiosenne kwiatuszki coraz bardziej się rozrastają

forsycja coraz grubsza
A różyczki co niektóre zabrały się za rośnięcie, np.Souvenir de Louis Amade
