Kobieta zmienną jest czyli pole manewrów asi2.

[x-S-l]

haha no to jakby co to ja zapraszam do mnie.......bo ja mam działkę po drugiej stronie Hetmańskiej, skrzyżowanie Klaudyny Potockiej i Dmowskiego, zaś wejście od strony Łukaszewicza
zresztą z obu stron są wejścia

[asia2]

Dobrze wiedzieć Może się kiedyś pojawię... W tamtych rejonach bywam często. Przyniosę kiełbaski na grilla (w razie gdybyś zgłodniała pracując ).

[asia2]

Kiedyś obiecałam, że pokażę moje "oczko wodne" (to brzmi chyba zbyt dumnie), a raczej mini (jak wszystko w moim ogrodzie) - fontannę.
No to prezentuję:

2007



bodajże 2 lata później:



świerk trochę urósł i teraz prawie zasłania zbiornik:

wiosna 2011



i lato



Ale to i tak widoki już nieaktualne, bo jesienią nasadziłam dookoła traw i wysypałam żwirem. Zdjęć nie mam. Przy okazji układania ścieżki chcę ten zbiornik wodny trochę wysunąć spod świerku (ostatecznie - podciąć gałęzie). Zobaczymy.

[robaczek_Poznan]

Tak, tak Francesco. To już nieuleczalne. Czas wyznać prawdę: mam na imię Joanna i jestem clemoholikiem...
i wcale mi nie zależy na terapii...

hahaha, ja mam to samo - witaj w KAC - KLubie Anonimowych Clemkoholików

[Annes 77]

Asiu super zakupy,tyle clemków,ja jutro do Lidla pojadę po jednego:)Mimo,że na balkonie 8 szt czeka to jak zobaczyłam Wasze cuda to zapragnęłam mieć choćby jeden egzemplarz
Oczko wodne masz naprawdę super,świetna robota! Sporo kamieni,ja wciąż ich poszukuję,ale bezskutecznie

[zeberka4]

nie ma za co.......
zaraz, zaraz to gdzie Ty mieszkasz dokładnie?
chyba nie gdzieś przy Panoramie albo w okolicach......bo jak wiem to tam kiedyś były ogródki działkowe ale je zlikwidowali i tam są teraz chaszcze i można tam różne ciekawostki znaleźć....
pewnie ze wykopuj bo takie skarby są najfajniejsze......no i róże wypatrzyłaś no fiu fiu - taki rarytas

Shirall to mieszkasz niedaleko tak naprawdę
Ja do Panoramy mam 15min drogi na pieszo,a te działki o których piszesz to niektóre to tak zaniedbane są, ruiny.... aż zal pomyśleć.

Ale nigdy nie przypatrywałam się po jakieś zdobycze
Może czas to zmienić.

[x-S-l]

Zeberko, no ja mieszkam przy rynku Łazarskim, zaś zaraz obok mam SP9
zaś działkę to mam 5 minut od domu, tam przy Biedronce na Łukaszewicza
no gdzieś koło tego też mam do Panoramy bo uwielbiam chodzić do Brico, do Carrefoura itd
wiem, że tam są strasznie zaniedbane a pomyśleć, że kiedyś tam było tak pięknie...tak kolorowe, działki były cudne a teraz....ruina i jeszcze raz ruina
a są tam skarby bo czasami rodzice jak chodzili tam na spacery to różne ciekawostki przynosili....pamiętam stamtąd gruszki czy takie maleńkie jabłka a jakie słodkie były
będę musiała się tam wybrać na przeszpiegi

[zeberka4]

To poczekam do maja i się przejdę
Wtedy roślinki ruszą

[asia2]

Ha, ha, ha, no to Was zainspirowałam...
Teraz szturmem weźmiemy wszystkie byłe tereny ogródków działkowych...
Załóżmy osobny wątek: moje rośliny z recyclingu
Jak powiem mojemu M, że nie tylko ja tak mam, to może spojrzy na mnie łaskawszym okiem.

Annes- ja też moje kamienie zbieram po okolicznych polach i lasach. Ostatnio opodal budowano drogę i domki jednorodzinne. Kiedyś wypatrzyłam w gruzie ładny okaz, podjechałam i pakuję do samochodu, a tu jakaś pani pyta czy nie potrzebuję więcej. Okazało się, że likwidowała swoje z działki i miała niezły stosik, który nie był jej już potrzebny. Ponieważ na teren działek nie można było wjechać samochodem, "przedygałam" ręcznie jakieś pół tony kamienia na trasie działka - samochód (coś około 200 m). Mówię Wam - istny trening do Strong Mana (chyba wezmę udział w następnej edycji ). Miałam zapakowany cały bagażnik, tylne siedzenie i podłogi pod siedzeniami. Aż dziw, że mi zawieszenie nie poszło.
Ale warto było

[Francesca]

Sąsiad moich teściów ma dużo ziemi, na której sadzi ziemniaki i buraki, ma olbrzymie hałdy kamieni, które zbierają kombajny. Na pewno by dał trochę. Tylko to 70 kilometrów, musiałabym pojechać bez rodziny, żeby trochę przywieźć

[edi13]

Witaj Asiu
Ty też lidla zaatakowałaś Mój M jak zobaczył kolejnego clemka , stwierdził tylko " nie ma to już innych kwiatów na świecie"

[majka411]

Asiu, jesteś bardzo zaradną kobietką .....co będziesz robić z kamieniami

[asia2]

Witaj Edi w moich progach. Tak mój M też ostatnio coraz dziwniej spogląda na kolejne zakupy. Do Lidla wyciągnęłam go w niedzielę (oficjalnie w innym celu ). Kupiłam 2 clemki, a po trzeciego pognałam później sama (pod pretekstem dokupienia czegoś do obiadu), po czym szybciutko ukryłam go wśród pozostałych. Nie zorientował się . Oczywiście M nie clemek.
Maju, kamienie już dawno znalazły swoje zastosowanie. Podtrzymują kącik wrzosowy i okalają rabaty. Rozglądam się za następnymi. Ciągle mi mało.

[robaczek_Poznan]

(...) kupiłam 2 clemki, a po trzeciego pognałam później sama (pod pretekstem dokupienia czegoś do obiadu), po czym szybciutko ukryłam go wśród pozostałych. Nie zorientował się . Oczywiście M nie clemek (...);:224

Asia, niezle sie usmialam jakbym widziała siebie w niedziele! Zrobiłam ten sam numer
Clemki są fajne, moje posadze po świętach, a Ty kiedy będziesz sadzić? Juz masz pokaźna kolekcje, nie dziwie sie, ze M nic nie zczail

[edi13]

(...) kupiłam 2 clemki, a po trzeciego pognałam później sama (pod pretekstem dokupienia czegoś do obiadu), po czym szybciutko ukryłam go wśród pozostałych. Nie zorientował się . Oczywiście M nie clemek (...);:224

Asia, niezle sie usmialam jakbym widziała siebie w niedziele! Zrobiłam ten sam numer
Clemki są fajne, moje posadze po świętach, a Ty kiedy będziesz sadzić? Juz masz pokaźna kolekcje, nie dziwie sie, ze M nic nie zczail

ale my jesteśmy szalone a jaki ja numer odwaliłam wiedziałam , że przyjedzie kurier z clemkami czaiłam się koło drzwi. Jak pies się zerwał ja byłam szybsza nie zdąrzył zaszczekać i niby nic wyszłam sprawdzić co się dzieje odebrałam paczkę cichaczem do garażu KOMEDIA