To prawda, że przez lata obrastamy śmieciami w sposób nieprawdopodobny! Widzisz, przy okazji takich radykalnych zmian w życiu człowiek wyrasta na filozofa...
Wiejski eksperyment Pat
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiejski eksperyment Pat
Patysiu (mogę Cię tak nazywać?), moje kciuki masz zagwarantowane 
To prawda, że przez lata obrastamy śmieciami w sposób nieprawdopodobny! Widzisz, przy okazji takich radykalnych zmian w życiu człowiek wyrasta na filozofa...
To prawda, że przez lata obrastamy śmieciami w sposób nieprawdopodobny! Widzisz, przy okazji takich radykalnych zmian w życiu człowiek wyrasta na filozofa...
-
dorkasz1
- 500p

- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Wiejski eksperyment Pat
Rzuciłam okiem na wykaz roślin, które proponuje Elfir na żywopłot naturalny. Wyrzuciłabym z tego ogniki i laurowiśnie. W ostatnich latach, nawet w okolicach Wrocławia, wymarzają aż do samej ziemi. A wycinanie zmarzniętych gałęzi ognika, to naprawdę zajęcie "za karę". Nie mówiąc o tym, że przez połowę sezonu jest łyso. Ja uwielbiam żywopłoty z tawuły Van Houtte`a. Już teraz ma nabrzmiałe pączki, myślę że za tydzień będzie spowita zieloną mgiełką, później orgia kwiatów,

a jesienią festiwal barw
a jesienią festiwal barw
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat
Pewnie, mój mąz tak mnie tak nazywaMaGorzatka pisze:Patysiu (mogę Cię tak nazywać
Dorko, dzięki za podpowiedź...akurat siedzę nad nudnym zleceniem, a w głowie przewalam właśnie plan żywopłotu
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Wiejski eksperyment Pat
Ognik jest pięknym krzewem, ale u nas jako soliter i to nie w bardzo eksponowanym miejscu. U mnie nie przemarzł jeszcze, ale co roku po zimie wygląda tragicznie-cały brązowy. Nie wycinam tego, bo prawie wszystko odbija w kwietniu, a w maju ognik kwitnie szaleńczo, jednak widok wiosną tylko dla cierpliwych 
-
dorkasz1
- 500p

- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Wiejski eksperyment Pat
Dobrze by było, abyś sadziła je blokami po 3-5 sztuk. Jest sporo krzewów podobnych pokrojem i wielkością do tawuły VH. Krzewuszki (stare odmiany) kwitnące często dwukrotnie w czasie sezonu, forsycja (moim zdaniem, niezbędna żółta radość wiosny), pigwowce, derenie białe (Elegantissima, Sibrica Variegata mają czerwone pędy w zimie i pstre liście w lecie), pęcherznice kalinolistne (żółta Luteus i czerwona Diabolo), irgi w odmianach rosnących pionowo (np. lśniąca). Wystrzegaj się nadmiaru gatunków i odmian. Stworzysz niepotrzebny chaos i bałagan. Wszystkie które wymieniłam są dostępne w szkółkach, bezproblemowe w uprawie, bardzo szybko rosnące, tanie i ozdobne nie tylko z kwiatów, ale także z liści. W miejscach, które chciałabyś, aby nie były odwiedzane zbyt chętnie przez psy, koty, dzieci, posadź berberysy. Najlepiej Ottawski Superba. Rośnie wielki i robi to szybko, jesienią pięknie się przebarwia. A leszczyny? Nie dosyć, że szybko rosną, to teraz pięknie kwitną, a jesienią obdarzają orzechami
Może zrób "gruby" żywopłot. Przy samej rzece leszczyny, a z przodu ozdobne?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiejski eksperyment Pat
U mnie ognik też jako soliter i raczej w kącie ..
Ale tawuły faktycznie piękne
Ja mam Grefsheima i pęcherznice Diabolo i Lutesu też. Na razie nie zdają egzmainu jako żywopłotowe, bo jeszcze się nie rozbujały, ale jak dojdą do planownaych 3 metrów to będzie piękna ściana
Pomyśl jednak też o czymś zimozielonym, przynajmniej fragmentami. Sztuką jest zaplanować nasadzenia tak, aby o każdej porze roku działo się coś fajnego 
Re: Wiejski eksperyment Pat
Tawuły przez lato są trochę nudne, ale wystarczy podsadzić powojnikami (viticella, bylinowe, coś odpornego)
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat
Bardzo dziękuję za wszystkie rady żywopłotowe! mam nadzieję w końcu w przyszłym tygodniu znaleźć czas na poplanowanie ogrodu i wtedy zarzucę Was dalszymi pytaniami. Ten tydzień jest okropny, bo mąż już na placówce, a ja trochę słabo panuję nad pracą, dzieckiem i ciążą
no ale jutro jedziemy na naszą wieś na cały weekend to mam nadzieję nałapać energii, a przede wszystkim narobić zdjęć...podobno już na drzewach pąki zaczynają nabrzmiewać - jak donosi moj mąż, który w tydzień z osobnika nierozróżniającego trawy od pietruszki zmienił się w prawdziwego 'wieśniaka' i nawet w fachowe dyskusje w sklepie ogrodniczym się wdaje 
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Wiejski eksperyment Pat
Witaj
Bardzo mi się podoba, widzę że masz dużo starych rzeczy, za takie meble ludzie dali by się pokroić ;) ogród się rozwija w dobrą stronę. Czekam na fotki wiosenne jak wszystko ruszy do życia
Bardzo mi się podoba, widzę że masz dużo starych rzeczy, za takie meble ludzie dali by się pokroić ;) ogród się rozwija w dobrą stronę. Czekam na fotki wiosenne jak wszystko ruszy do życia
- marion215
- 200p

- Posty: 285
- Od: 1 sie 2010, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sosnowca
Re: Wiejski eksperyment Pat
W moim ogrodzie leszczyna jest bardzo inwazyjna.Jakaś stara odmiana.Orzechów nie ma , za to rośnie jak głupia.Obcinam ją wiosną tak na metr, a ona pod koniec sezonu ma 2,5 metra 
-
dorkasz1
- 500p

- Posty: 516
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Wiejski eksperyment Pat
No i dlatego nie ma orzechów, bo ją nieprawidłowo obcinasz. Zamiast przycinać co roku na metr, zostaw w jednym krzewie nie więcej niż 4-5 pędów średniej grubości, a wszystkie cieniasy i stare gałęzie wytnij jak najniżej przy ziemi. Pozostawionym pozwól zakwitnąć i wtedy z pewnością będą miały kilka owoców, a w następnym roku jeszcze więcej. Pod koniec sezonu wytnij wszystkie cienkie przyrosty wyrastające od ziemi i tak ją utrzymuj. Powoli zastępuj stare gałęzie nowymi przyrostami. Na przykład wiosną zostaw jeden mocny, roczny przyrost i jego przytnij o połowę, a jesienią, po owocowaniu wytnij starą gałąź. Jak masz taki gąszcz, to krzew nie jest w stanie wykarmić całego towarzystwa. Samych liści jest mnóstwo i co tu mówić o owocach.
Ja swoje leszczyny utrzymuję w 3 pędowych krzewach, bo rosną od siebie o 3 metry, więc dosyć blisko. W lecie tworzą zwarty żywopłot. Orzechów od 3 lat jest pod dostatkiem, a mam 9 krzaków. Sadzone były w 2003 roku, a to zdjęcie jest z 2009.

Ja swoje leszczyny utrzymuję w 3 pędowych krzewach, bo rosną od siebie o 3 metry, więc dosyć blisko. W lecie tworzą zwarty żywopłot. Orzechów od 3 lat jest pod dostatkiem, a mam 9 krzaków. Sadzone były w 2003 roku, a to zdjęcie jest z 2009.

- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat
A tymi leszczynami, to chyba rzeczywiście kwestia cięcia, bo u mojej mamy w ogrodzie też jest taka od lat niecięta, ma orzeszki jak ziarnka grochu, za to wielka jest jak topola
Natomiast zastanawiam się, czy u siebie leszczynę na żywoplot dać, bo to byłby ostatni rząd żywoplotu 2-3 rzędowego i z dojściem do tych orzechów może być kiepsko
Na razie wiem na pewno (no prawie), że chcę mieć głóg, dziką jabłoń, forsycję, migdałka, dziki bez, bez ozdobny, kalinę, tawułę, dzika różę, ostrokrzew i hortensje w tym żywopłocie...wiem, dużo, ale to przejdzie jeszcze selekcję 
aaaa..bo przeoczyłam: Piotrze, witaj u mnie
Niestety mebli starych już nie ma...handlarze meblami zrobili nam krecią robotę, bo przyjechali jakiś czas temu, meblami się zachwycili, więc wlasciciele wszystko zabrali myśląc, że mają w nich majątek
Z mebli podobno zostały same resztki, ale pomyslę, jak je wykorzystać...za to w stodole jest sporo historycznego sprzetu rolniczego, więc może skansen otworzymy 
aaaa..bo przeoczyłam: Piotrze, witaj u mnie
- marion215
- 200p

- Posty: 285
- Od: 1 sie 2010, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sosnowca
Re: Wiejski eksperyment Pat
Dorkasz1 dziękuję za cenny instruktaż.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski eksperyment Pat
dorkasz1 dzięki za instruktaż i muszę potwierdzić, że masz rację. Mam stare leszczyny odziedziczone po poprzednich właścicielach rosną jak głupie i nic poza tym. Ostatnio jedna narobiła szkód bo oblodzone gałęzie popsuły mi tunel foliowy i kazałam poobcinać przKoez przypadek ale zgodnie z Twoją instrukcją i miały w tym roku mnóstwo orzechów.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski eksperyment Pat
Pati no cóż meble poszły, ale coś zostało i tak. Moi poprzednicy zostawili tylko stare po.... wersalki w ilości chyba 10 i suche bukiety nie mówiąc o śmieciach.
Dom i tak ma potencjał i duszę
Dom i tak ma potencjał i duszę

