Ogródek pod dębami, cz. 3
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Zasilam je innym wieloskładnikowym ale też w typie NPK, tylko takim którym nawożę całym rokiem anie tylko wiosennie. No i troszkę delikatniejszy bo trzeba powtarzać co 2 tygodnie.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16288
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Zapraszam odwiedzających gości na poobiednią kawkę do kącika wypoczynkowego. Właśnie skosiłam trawkę, więc wokół unosi się jej piękny charakterystyczny zapach.

Ten ptaszeczek (kopciuszek) uwił sobie pod naszym dachem na ganku gniazdko. Zresztą już chyba trzeci rok z rzędu. Czeka teraz na słupku, trzymając w dziobie robaczka, aż pójdę sobie wreszcie z moim aparatem i będzie mógł zanieść pożywienie swoim niecierpliwym maluszkom.

Serduszka kwitnie sobie całym łanem wespół w zespół z błękitną niezapominajką.

A dla miłośników funkii cztery spośród najładniejszych według mnie odmian


Ten ptaszeczek (kopciuszek) uwił sobie pod naszym dachem na ganku gniazdko. Zresztą już chyba trzeci rok z rzędu. Czeka teraz na słupku, trzymając w dziobie robaczka, aż pójdę sobie wreszcie z moim aparatem i będzie mógł zanieść pożywienie swoim niecierpliwym maluszkom.

Serduszka kwitnie sobie całym łanem wespół w zespół z błękitną niezapominajką.

A dla miłośników funkii cztery spośród najładniejszych według mnie odmian




- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Co to za dwie ostatnie odmiany?
Ekhem.. trzeba było nie wywoływac wilka z lasu- uderz w stół a nożyce się odezwą. Chciałaś miłośników to masz
Pierwszy raz widzę tu u kogoś kopciuszka. Musiałam się o nim uczyć. Ale słabo coś, już nawet nie pamiętam ile jajek składa
Świetne zestawienie serduszki z niezapominajkami 
Ekhem.. trzeba było nie wywoływac wilka z lasu- uderz w stół a nożyce się odezwą. Chciałaś miłośników to masz



- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu,dziękuję za kawkę , chętnie się z Tobą napiję.
Kolekcja host imponująca,cztery na ostatnich zdjęciach śliczne.Jak by Ci się kiedyś rozrosły za bardzo, to ja jestem chętna i będę się do Ciebie pięknie uśmiechać
o maleńkie szczepeczki.
Moje hosty też muszę podsypać azofoską,wczoraj miałam to zrobić,ale zabrakło czasu
Kolekcja host imponująca,cztery na ostatnich zdjęciach śliczne.Jak by Ci się kiedyś rozrosły za bardzo, to ja jestem chętna i będę się do Ciebie pięknie uśmiechać

Moje hosty też muszę podsypać azofoską,wczoraj miałam to zrobić,ale zabrakło czasu

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu szapo ba...67 odmian
oczywiście, że chodziło mi o trzykrotkę wirginijską 


- MalinaG
- 1000p
- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu! Wrócę jeszcze do tej hosty "Orange Marmalade"- znalazłam taki jej opis na jednej ze stron w necie.
......Duże liście 19/14 cm wiosną mają kolor intensywnie ciemnożółty,aż przechodzący w odcień pomarańczowego i otoczone są zielono-niebieskim marginesem. W trakcie sezonu kolor liści zmienia się na kremowobiały. Najlepiej wybarwia się na stanowisku z porannym i popołudniowym słońcem.... .
Liczba host przewyższa kolekcję liliowców
......Duże liście 19/14 cm wiosną mają kolor intensywnie ciemnożółty,aż przechodzący w odcień pomarańczowego i otoczone są zielono-niebieskim marginesem. W trakcie sezonu kolor liści zmienia się na kremowobiały. Najlepiej wybarwia się na stanowisku z porannym i popołudniowym słońcem.... .
Liczba host przewyższa kolekcję liliowców

Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
-
- 1000p
- Posty: 3139
- Od: 26 sie 2008, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wando 67
to już kolekcja...
Uwielbiam zapach skoszonej trawy,ale nienawidzę jej kosić za dużo jej mam i sporo trzeba się namęczyć przez parę godzin...


Uwielbiam zapach skoszonej trawy,ale nienawidzę jej kosić za dużo jej mam i sporo trzeba się namęczyć przez parę godzin...
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Już jadę bo w końcu znalazłem Twój ogród ,talko nie zgrabiaj trawy
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu
Jestem w szoku



Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Zaproszenie na kawusię przy okragłym stoliku przyjęłam. Piękna serweta zwiększa przyjemnośc poobiedniego odpoczynku.
Pozdrawiam Krystyna
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wando
67, jestem pod wrażeniem tak wielkim jak podziw w kaciku kawowym
Oj posiedziałabym i kawke wypiła... Sliczny obrusik w moim kolorku.


Oj posiedziałabym i kawke wypiła... Sliczny obrusik w moim kolorku.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3

I ja z miłą chęcią na kawkę przysiądę

Orliki masz dorodne i zachwycające ! Ja czekam na pierwszego kwiatka


- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu hosty powaliły mnie na kolana ,mam kilka ale u Ciebie.....
Cudny jest ten biały floks szydlasty jeszcze nie spotkałam się z takim, muszę poszukać.
Cudny jest ten biały floks szydlasty jeszcze nie spotkałam się z takim, muszę poszukać.
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Jolu ja kupiłam w tą sobotę na Tyskiej Giełdzie Kwiatowej floks szydlasty biały, czyli są w sprzedaży.
Wandziu, czy ta serweta to też Twojej produkcji. Teraz też wypiłabym kawę i zdrzemnęłabym się w foteliku.
Wandziu, czy ta serweta to też Twojej produkcji. Teraz też wypiłabym kawę i zdrzemnęłabym się w foteliku.
Pozdrawiam Krystyna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16288
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Paula, te odmiany to z lewej: Gold Standard i z prawej: Great Expectation.
Ewamon, nie ma sprawy, jak tylko będą odrostki, są twoje
Alinko, znalazłam ten link w necie. Piszą, że "marmoladka" ma mieć teraz ciemnożółte liście. Bo ja wiem? Jakby juz tak się bardzo, ale to bardzo dokładnie przyjrzeć, to może... jakby trochę... Faktem jest, że z dnia na dzień się zmienia. Trzeba poczekać.
AgaNet, fiołek5, Klaryso, Agatko123, Olku, Marylko, dziękuję, a na kawkę naprawdę zapraszam do realu
Krysiu, szkoda, że nie mieszkamy bliżej. Fajnie byłoby sobie pogadać przy kawce w ogródku
A jeśli chodzi o serwetę, to faktycznie sama ją zrobiłam. Pokazywałam już kiedyś w moim wątku szydełkowym, ale zaprezentuję ją tutaj jeszcze raz.

Jolu, te białe floksy mam dwie odmiany. Jedna jakby bardziej azurowa i delikatniejsza, a druga choć nie kwiatki nie są pełne, to mają trochę większe płatki i gęściej kwitną

Ewamon, nie ma sprawy, jak tylko będą odrostki, są twoje

Alinko, znalazłam ten link w necie. Piszą, że "marmoladka" ma mieć teraz ciemnożółte liście. Bo ja wiem? Jakby juz tak się bardzo, ale to bardzo dokładnie przyjrzeć, to może... jakby trochę... Faktem jest, że z dnia na dzień się zmienia. Trzeba poczekać.
AgaNet, fiołek5, Klaryso, Agatko123, Olku, Marylko, dziękuję, a na kawkę naprawdę zapraszam do realu

Krysiu, szkoda, że nie mieszkamy bliżej. Fajnie byłoby sobie pogadać przy kawce w ogródku


Jolu, te białe floksy mam dwie odmiany. Jedna jakby bardziej azurowa i delikatniejsza, a druga choć nie kwiatki nie są pełne, to mają trochę większe płatki i gęściej kwitną


