Dzięki za namiary na klematisy. Wybrałam co nie co (wstępnie 15 szt
Mój ogród - kwiaty i motyle.
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Barometr?
Dzięki za namiary na klematisy. Wybrałam co nie co (wstępnie 15 szt
). Parę pytanek zapisałam u mnie, gdybyś mogła zajrzeć...
Dzięki za namiary na klematisy. Wybrałam co nie co (wstępnie 15 szt
- cherryberry321
- 200p

- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
KONKURS ZAKOŃCZONY !
Zwyciężyła Dagmara, co ogłaszam uroczyście !.
Marylko - też byłaś o krok od zwycięstwa. Bardzo dobrze dedukowałaś ! Gratulacje !
Dziewczyny, proszę sprawdźcie u siebie, czy czas podawany na forum jest u was taki, jak być powinien(czyli zimowy), czy też podaje po staremu, jedną godzinę póżniej ? np. teraz jest 22.42 u mnie, a na poście -23.42 ??!!
Zwyciężyła Dagmara, co ogłaszam uroczyście !.
Marylko - też byłaś o krok od zwycięstwa. Bardzo dobrze dedukowałaś ! Gratulacje !
Dziewczyny, proszę sprawdźcie u siebie, czy czas podawany na forum jest u was taki, jak być powinien(czyli zimowy), czy też podaje po staremu, jedną godzinę póżniej ? np. teraz jest 22.42 u mnie, a na poście -23.42 ??!!
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Dagmara - gratuluje zwycięstwa 
- cherryberry321
- 200p

- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Witaj Aga !
Skorzystałam z podesłanego przez ciebie linka. Ciekawe i przydatne rady+zdjęcia dla ułatwienia to jest to !. Ja mam powojnik Nelly Moser, który rośnie razem z wiciokrzewem japońskim, który jest ozdobny głównie z liści, i dlatego rozwiązuje problem zbyt małej ilości liści u powojników. Mam zamiar na wiosnę powsadzać ten wiciokrzew przy samej siatce, na granicy z sąsiadem, żeby inne powojniki też mogły skorzystać z jego towarzystwa. Wcześniej mój Nelle Moser rósł razem z winobluszczem pięciolistkowym, ale on był (jak dla mnie) zbyt ekspansywny. Zaduszał mi Nelusia, poza tym wytwarzał przyrosty za długie, jak na moje potrzeby. Pożegnałam go więc definitywnie. Ale inna odmiana winobluszczu, też pięciolistkowego odm. Murorum, nie jest tak ekspansywna(U mnie ma trzy lata). Zamiast wąsów czepnych wytwarza przylgi, którymi przyczepia sie do podpór, sczególnie do ścian. Z tym winobluszczem powojniki mogą spokojnie rosnąć. Dobrym towarzystwem będą też wszystkie wiciokrzewy, a szczególnie zimozielone(bo nie widać zimą ogołoconych z liści pędów clematisa), bluszcz zwykły, który też ma zielone liście cały rok.
Skorzystałam z podesłanego przez ciebie linka. Ciekawe i przydatne rady+zdjęcia dla ułatwienia to jest to !. Ja mam powojnik Nelly Moser, który rośnie razem z wiciokrzewem japońskim, który jest ozdobny głównie z liści, i dlatego rozwiązuje problem zbyt małej ilości liści u powojników. Mam zamiar na wiosnę powsadzać ten wiciokrzew przy samej siatce, na granicy z sąsiadem, żeby inne powojniki też mogły skorzystać z jego towarzystwa. Wcześniej mój Nelle Moser rósł razem z winobluszczem pięciolistkowym, ale on był (jak dla mnie) zbyt ekspansywny. Zaduszał mi Nelusia, poza tym wytwarzał przyrosty za długie, jak na moje potrzeby. Pożegnałam go więc definitywnie. Ale inna odmiana winobluszczu, też pięciolistkowego odm. Murorum, nie jest tak ekspansywna(U mnie ma trzy lata). Zamiast wąsów czepnych wytwarza przylgi, którymi przyczepia sie do podpór, sczególnie do ścian. Z tym winobluszczem powojniki mogą spokojnie rosnąć. Dobrym towarzystwem będą też wszystkie wiciokrzewy, a szczególnie zimozielone(bo nie widać zimą ogołoconych z liści pędów clematisa), bluszcz zwykły, który też ma zielone liście cały rok.
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Hej Lidka
Fajnie, że link się przydał
Zawsze to jakaś inspiracja do własnych nasadzeń.
Ja w jednym rogu mam zrobioną kompozycję z pnącej róży zephirine drouhin, potem na tle wiciokrzewu Halliana clematis polish spirit i biała pnąca róża Iceberg.... Sadziłam je w tym roku więc efektu jeszcze nie było, ale może już w przyszłym roku podrosną i wyjdzie z tego interesujące zestawienie
Po drugiej stronie mam posadzony zimozielony bluszcz, i na jego tle też będę chciała posadzic clematisy - tyle że jeszcze nie wiem w jakim zestawieniu.... ale długaśna zima przed nami to można myśleć
Mam jeszcze jeden kawałek płotu i zastanawiałam się nad winobluszczem
i na jego tle oczywiście powojniki 
Fajnie, że link się przydał
Ja w jednym rogu mam zrobioną kompozycję z pnącej róży zephirine drouhin, potem na tle wiciokrzewu Halliana clematis polish spirit i biała pnąca róża Iceberg.... Sadziłam je w tym roku więc efektu jeszcze nie było, ale może już w przyszłym roku podrosną i wyjdzie z tego interesujące zestawienie
Po drugiej stronie mam posadzony zimozielony bluszcz, i na jego tle też będę chciała posadzic clematisy - tyle że jeszcze nie wiem w jakim zestawieniu.... ale długaśna zima przed nami to można myśleć
Mam jeszcze jeden kawałek płotu i zastanawiałam się nad winobluszczem
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Lidka, ja właśnie też kombinuję zestwaienie wiciokrzewu z powojnikiem. Razem z clematisami zamówiłam japoński Aureoreticulata i chcę go podsadzić jakimś clematisem. Można je wsadzić do jednego dołka, czy jednak musi być odstęp między nimi?
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Dagmara - ja bym posadziła je jednak osobno. W jeden dołek wiciokrzew, kawałek dalej - myślę że około 40 - 50 cm, powojnik 
- cherryberry321
- 200p

- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
A u mnie rosną bardzo blisko siebie ;:105 , a właściwie posadzone "do kupki" , bo przy ścianie koło schodów nie było więcej miejsca. Są tak zrośnięte, że nie wiem, który jest który. Na szczęście "lubią się" i wspaniale uzupełniają. Wycinam tylko pędy, które wchodzą w rynnę, albo nadłamane. Nelley Moser kwitnie jak głupi, a wiciokrzew japoński służy mu za podpórkę i tło zarazem. Na wczesniejszych zdjęciach to powinno być widać, a jak nie, to przy okazji wkleję.
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Lidka - no widzisz... Twoje doświadczenie zaprzecza temu co w książkach piszą
Zawsze doradzali żeby sadzić osobno - zwłaszcza pnące. A u Ciebie okazuje się że rosną razem i świetnie sobie radzą 
-
Pyzatka
- 50p

- Posty: 51
- Od: 9 maja 2010, o 09:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Słoneczne Wzgórze na peryferiach
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Ogród bardzo malowniczy.
I fotki robisz znakomite, bardzo malarskie.
Będę się wpraszać na spacerek wirtualny od czasu do czasu, jeśli pozwolisz
Będę się wpraszać na spacerek wirtualny od czasu do czasu, jeśli pozwolisz
Pozdrawiam. Marysia
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Dzień dobry po raz pierwszy. Jestem, bo zaintrygowały mnie twoje motyle w tytule wątku. Równiez je uwielbiam i gdzie się tylko da, dekoruję nimi swoje mieszkanie. Na twoich pierwszych zdjęciach widziałam motylka -- takiego samego, jakiego niedawno znalazłam u siebie na oknie. Nawet umieściłam jego zdjecie w swoim wątku. Niestety strasznie mi przykro w takich sytuacjach, bo wiem, że gdy go wyniosę na dwór, jeszcze tej nocy zginie, i że gdy go zostawię w domu, też zginie. Smutne.
- cherryberry321
- 200p

- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Witam drogich gości !
Miło mi, że do mnie zajrzeliście i pozostawiliście jakiś ślad. Teraz mogę złożyć wam rewizytę, bo ślady jeszcze świeże....
Igor - datura już przycięta czeka na wiosnę w piwnicy(ciemnej niestety, ale zawsze dożywa do wiosny). W tym roku bardzo ucierpiała w czasie tornada, jakie mieliśmy u nas 18 lipca. Połamało ja totalnie, ale zrobiłam trochę szczepek, które również zimują w piwnicy. Mam nadzieję, że dotrwają do wiosny. Ta datura ma kwiaty wielkie, żółte. Powojniki jeszcze zipią, a zdjęcia ktore wkleiłam, byłu z końcówki X. Zdjęcia to moje hobby(teraz wznowione). Kiedyś robiłam tradycyjne, na kliszy i nawet sama wywoływałam(były takie odczynniki-wywoływacz, utrwalacz itp. firmy ORWO, po które stałam w kolejce). Dzisiaj jest cyfrówka i nowe, wspaniałe możliwości, bo już się nie trzeba przejmować, że któreś zdjęcie nie wyjdzie(na kliszy było tylko 36 lub 24). Ale czasy były fajne....
Marysiu - dzięki za pochwały ! Cieszę się, że tak odbierasz moje rękodzieło. Malartwo też kocham, coś tam sama próbuję czasami naszkicować, ale i tak nic nie dorówna pięknu, które spotykamy w naturze. Zapraszam cię ponownie, furtka stoi otworem.
Wando - witam miłośniczkę motyli ! Super, że też się nimi interesujesz. Ja postanowiłam, że zwabię je do swojego ogrodu, sadząc takie rosliny, które je przyciagają:budleje, floksy, wrzośce, rozchodnik okazały i asamitki, które jakoś im nie śmierdzą ....
. A co do zimowania motyli, to wiem, że śpią(właśnie dorosłe) po różnych zakarmarkach i tak dożywają do wiosny. Nawet w garażu mam 2 lub 3 zahibernowane w kąciku. Trzeba by zapytać jakiegoś etymologa, jak to z nimi jest. 
Miło mi, że do mnie zajrzeliście i pozostawiliście jakiś ślad. Teraz mogę złożyć wam rewizytę, bo ślady jeszcze świeże....
Igor - datura już przycięta czeka na wiosnę w piwnicy(ciemnej niestety, ale zawsze dożywa do wiosny). W tym roku bardzo ucierpiała w czasie tornada, jakie mieliśmy u nas 18 lipca. Połamało ja totalnie, ale zrobiłam trochę szczepek, które również zimują w piwnicy. Mam nadzieję, że dotrwają do wiosny. Ta datura ma kwiaty wielkie, żółte. Powojniki jeszcze zipią, a zdjęcia ktore wkleiłam, byłu z końcówki X. Zdjęcia to moje hobby(teraz wznowione). Kiedyś robiłam tradycyjne, na kliszy i nawet sama wywoływałam(były takie odczynniki-wywoływacz, utrwalacz itp. firmy ORWO, po które stałam w kolejce). Dzisiaj jest cyfrówka i nowe, wspaniałe możliwości, bo już się nie trzeba przejmować, że któreś zdjęcie nie wyjdzie(na kliszy było tylko 36 lub 24). Ale czasy były fajne....
Marysiu - dzięki za pochwały ! Cieszę się, że tak odbierasz moje rękodzieło. Malartwo też kocham, coś tam sama próbuję czasami naszkicować, ale i tak nic nie dorówna pięknu, które spotykamy w naturze. Zapraszam cię ponownie, furtka stoi otworem.
Wando - witam miłośniczkę motyli ! Super, że też się nimi interesujesz. Ja postanowiłam, że zwabię je do swojego ogrodu, sadząc takie rosliny, które je przyciagają:budleje, floksy, wrzośce, rozchodnik okazały i asamitki, które jakoś im nie śmierdzą ....
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Mówisz o śladach, jak to dobrze czasami je zostawiać.
Poszukuję ogrodu w którym byłam w sierpniu i nie zostawiłam śladu
Nie mogę trafić
Do ciebie trafiam

Poszukuję ogrodu w którym byłam w sierpniu i nie zostawiłam śladu
Nie mogę trafić
Do ciebie trafiam
- cherryberry321
- 200p

- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
MArylko !
jeśli chodzi o te ślady, a właściwie ich brak, to święta prawda !
Ja na poczatku swojego pobytu na forum tylko łaziłam i łaziłam. Nigdzie się nie wpisywałam. No i żałuję bardzo, bo do wielu pięknych miejsc też nie mogę trafić. Ale cóż, dostałam nauczkę.
Teraz jak już gdzieś zawędruję, to chociaż jeden ślad zostawię ....
Miło mi, że mnie odwiedzasz

jeśli chodzi o te ślady, a właściwie ich brak, to święta prawda !
Ja na poczatku swojego pobytu na forum tylko łaziłam i łaziłam. Nigdzie się nie wpisywałam. No i żałuję bardzo, bo do wielu pięknych miejsc też nie mogę trafić. Ale cóż, dostałam nauczkę.
Teraz jak już gdzieś zawędruję, to chociaż jeden ślad zostawię ....
Miło mi, że mnie odwiedzasz
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Re: Mój ogród - kwiaty i motyle.
Też zaintrygowały mnie motyle w tytule wątku i zaajrzałam
Masz śliczny ogródek. Zastanawiam się nad tym barometrem ... taki patyczek, hm... , jak to działa?
Czy masz w ogrodzie rozchodnik okazały? Motyle go uwielbiają.
Czy masz w ogrodzie rozchodnik okazały? Motyle go uwielbiają.

